Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wysiadł z busa na terenie Niemiec i już do niego nie wrócił. Gdzie jest 32-latek? AKTUALIZACJA

Puławscy policjanci poszukują zaginionego 32-latka z Bochotnicy. Mężczyzna w dniu 15 stycznia bieżącego roku wysiadł z busa na terenie Niemiec w okolicach miejscowości Mittenwalde i do niego nie powrócił. Nie nawiązał kontaktu z rodziną, ma wyłączony telefon.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Puławach poszukują zaginionego mieszkańca Bochotnicy w gminie Kazimierz Dolny w powiecie puławskim.

Mężczyzna w dniu 15 stycznia bieżącego roku na stacji paliw Aral w okolicy miejscowości Mittenwalde wysiadł z busa relacji Holandia – Polska. Postój busa na stacji spowodowany był wyznaczoną przerwą. Po przerwie 32-latek nie wrócił do busa, nie skontaktował się z kierowcą ani rodziną w Polsce. Próby kontaktu telefonicznego okazały się bezskuteczne, telefon mężczyzny jest wyłączony.

Osoby, które widziały zaginionego lub posiadają jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia jego miejsca pobytu, proszone są o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Puławach telefon (47) 812 32 90 lub na numer alarmowy 112.

AKTUALIZAJCA 11:43 25.01.2022

Mężczyzna został odnaleziony na terenie Niemiec w jednym ze szpitali.

(fot. Policja Puławy)

6 komentarzy

  1. Wracał z kasą i ktoś postanowił przeliczyć? Na tych postojach strach samemu do toalety chodzić, Obym się mylił.

  2. A skąd wiadomo, że wracał z kasą? Może dopiero jechał zarabiać.

    • Relacja Holandia- Polska wskazuje na kurs do Polski, Kurs do Holandii jest relacją Polska- Holandia. Czy miał pokaźną gotówkę można tylko zgadywać, ale osoby czyhające na takową, też zgadują. To tylko domysły. Są osoby z którymi gdzieś się pojedzie, a one spotkawszy znajomka, okazję, bez powiadomienia znikają, a ty się martw. Potem śmieje się taki do rozpuku jak to go szukają, a on piwko w domu sączy. Jest złość, ale i ulga.

    • można domniemywać że jeżeli bus był relacji Holandia – Polska wracał do Polski chyba że redaktorowi było to obojętne i tak sobie napisał.

Z kraju