Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Pokłócił się z partnerką, wyrzucił psa z czwartego piętra

W piątek wieczorem w Puławach podczas kłótni w jednym z bloków mieszkalnych mężczyzna wyrzucił psa z czwartego piętra. Wkrótce mieszkaniec Puław stanie przed sądem.

27 komentarzy

  1. Przez balkon dziada,niech wytrzeźwieje bydle.

  2. Cud , że baby nie wyżucił

    • Ty chyba słownik wyrzuciłeś przez okno, co?

      • Nie czepiajcie się słownika ortografi interpunkcji ważny je sens i składnia wypowiedzi ale zawsze tak jest ze ktoś mądrzejszy jest od innych

    • Gdyby nie mieli psa, to pewnie by kobite wyrzucil. Co za patusy. Podejrzewam, ze z tej trojki pies jest najmadrzejszy i jego najbardziej szkoda.

  3. Wracaj do zdrowia psinko , a ten facet niech zgnije

  4. Dostanie ze 100 zł mandatu,bo sąd stwierdzi ,że to nie było drastyczne znęcanie.Tak jak to miało miejsce w mieście chmielaków.

    • A z tym to roznie. Jesli trafi na sedziego – milosnika zwierzat to na mandacie sie nie skonczy. Zalezy jeszcze jak piesek sie czuje i jaki uszczerbek na zdrowiu poniosl.

  5. .taka prawda....

    U takiego „partnera”nie wykluczone,że przy najbliższej okazji nie wyrzuci partnerki ! Do wapna go !

  6. Życzyłbym mu żeby współosadzeni w więzieniu wiedzieli za co siedzi, a może nie pójdzie siedzieć ale ktoś wie gdzie mieszka. Kara właściwa go nie ominie.

  7. A może jemu pokazać jak się leci z 4 piętra?

  8. Czyn jak najbardziej godny potępienia. Nie mniej jednak, nieśmiało zapytam: Kto zapłaci za leczenie?

  9. Tyle dobrego ze dziewczyna przejrzy na oczy. To byl typ z patologicznej rodziny (ojciec – alkoholik) i takie wzorce wyniosl z domu. Nie powinno sie go wpuszczac pod zaden dach.