Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wypadek podczas wyprzedzania, kierowcy zostali uwięzieni we wrakach pojazdów. Droga jest zablokowana (zdjęcia)

W poniedziałek po południu w Krzesimowie doszło do zderzenia dwóch pojazdów. Dwie osoby zostały poszkodowane, droga jest całkowicie zablokowana.

Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 14 w miejscowości Krzesimów w powiecie świdnickim. Na drodze powiatowej pomiędzy Trzeszkowicami a Piotrówkiem Pierwszym zderzyły się dwa pojazdy – osobowy i dostawczy. Na miejscu interweniowały zastępy straży pożarnej, zespoły ratownictwa medycznego, policja, a także zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Jak nam wyjaśniał mł. bryg. Paweł Ostrowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdniku, pojazdami podróżowali sami kierowcy. Na skutek zderzenia obaj zostali uwięzieni we wrakach pojazdów. Aby ich ewakuować straży musieli użyć specjalistycznych narzędzi ratownictwa drogowego. Obaj poszkodowani mężczyźni zostali przekazani ratownikom medycznym.

St. asp. Elwira Domaradzka z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku przekazała nam, że policjanci ustalili wstępnie, iż kierujący toyotą 21-latek podjął manewr wyprzedzania poruszającego się przed nim auta. Nie zachował jednak ostrożności, w wyniku czego doprowadził do czołowego zderzenia z jadącym z naprzeciwka iveco. Obaj mężczyźni kierujący pojazdami odnieśli poważne obrażenia ciała. Kierowcę toyoty przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala w Lublinie. Drugi uczestnik wypadku został przetransportowany do szpitala karetką.

Droga w miejscu zderzenia obu pojazdów przez kilka godzin będzie zablokowana. Policjanci ustalają szczegółowe przyczyny i okoliczności wypadku.

Wypadek podczas wyprzedzania, kierowcy zostali uwięzieni we wrakach pojazdów. Droga jest zablokowana (zdjęcia)

Wypadek podczas wyprzedzania, kierowcy zostali uwięzieni we wrakach pojazdów. Droga jest zablokowana (zdjęcia)

Wypadek podczas wyprzedzania, kierowcy zostali uwięzieni we wrakach pojazdów. Droga jest zablokowana (zdjęcia)

Wypadek podczas wyprzedzania, kierowcy zostali uwięzieni we wrakach pojazdów. Droga jest zablokowana (zdjęcia)

Wypadek podczas wyprzedzania, kierowcy zostali uwięzieni we wrakach pojazdów. Droga jest zablokowana (zdjęcia)

(fot. nadesłane Czytelnik)

15 komentarzy

  1. Wina:
    -nowych przepisów
    -powolniaków, którzy na ograniczeniu do 50km/h, jadą tylko 70 lewym pasem
    -Tuska
    -rowerzystów, bo nie mają tablic

  2. Ha, ha, ha. Przynajmniej miał pierwszeństwo.
    Nie się lepiej policja za piratów na rowerach weźmie.

  3. Temu co wyprzedzał należałoby spuście ostry wpie… zaraz po:
    – wyciągnięciu z wraku,
    – przywiezieniu do szpitala,
    – wypisaniu ze szpitala.
    I do tego raz na tydzień przez rok niech się zgłasza na posterunek, gdzie będzie pałowany.

  4. Młodu szczyl narwaniec , takim to się zawsze śpieszy do Boga.

    • Jak się sam „ubije” np na drzewie czy słupie to nic nie szkodzi, jednego młodego gniewnego co się za szybko wściekł za kierownicą …będzie mniej na ulicach. Najgorzej jak narobi tak jak w tym przypadku komuś biedy…

  5. Tam jest ograniczenie do 30 km bo zakręt a wcześniej do 50 bo teren zabudowany, tylko tam jest dłuższa prosta na tej 50tce i wielu ponosi.

  6. To nie jest możliwe. Tam jest ograniczenie do 30 km/h i obowiazują nowe pisowskie przepisy więc nie mogło dojść do wypadku.

  7. Ale pospieszyyyłł…

  8. Jadąc od Mełgwi można 140 się rozbrykać. I zabraklo miejsca. A że 50 tam jest to młody nie widzial nigdy a mieszka 2 km od zdarzenia.

  9. Gdyby było ograniczenie prędkości do 10km, to by się to nie stało.

  10. Takiej znieczulicy jak w komentarzach to już dawno nie widziałam…

    • Po uszkodzeniach widać że jechał za szybko. Wypadek zwykły a wypadek z premedytacją to dwie różne sprawy. Jechał za szybko i połamał kręgosłup kierowcy busa… a siebie zabił. Jakby zabił tylko siebie to może by nie było znieczulicy.

Z kraju