Wyłączyli światła na skrzyżowaniu, po kilku minutach hyundai zderzył się z volkswagenem (zdjęcia)
08:20 14-10-2019 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w niedzielę kilka minut po godzinie 23 na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Grabskiego i Sulisławicką zderzyły się dwa samochody osobowe: hyundai i volkswagen. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz policja.
Jak wstepnie ustalono, kierująca hyundaiem kobieta jechała ul. Sulisławicką. Wjeżdżając na skrzyżowanie nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i doprowadziła do zderzenia z volkswagenem, którego kierowca poruszał się Drogą Męczenników Majdanka w stronę Felina.
Podróżujące pojazdami osoby nie odniosły poważniejszych obrażeń ciała. Badanie alkomatem wykazało, że oboje kierujący byli trzeźwi. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności kolizji.
(fot. lublin112.pl, nadesłane – Andrzej)
a po ch wyłączać sygnalizację ???
Żeby takie gambety jak ta baba przechodziły test na znajomość przepisów i postrzeganie znaków drogowych .
Jak widać , lepsze to niż ściema na egzaminie w WORD.
kobieta i wymuszenie pierwszeństwa, ostatnio codziennie jest taki artykuł. bo znaki też wyłączyli o 23
W nocy na tym skrzyżowaniu jest ruch o niewielkiej częstotliwości, po co stać na światłach, skoro nikt nie idzie albo nie jedzie? Normalnie myślący człowiek jest w stanie w takich warunkach przejść przez pasy, a kierowcy znający przepisy i znaki drogowe nie mają problemów z pokonaniem miasta po wyłączeniu świateł 🙂 Mieszkam przy tym skrzyżowaniu i to nie brak świateł jest tu problemem tylko niedouczenie kierowców o przepisach drogowych i nagminne wymuszanie pierwszeństwa. Wczoraj Pani wyjechała komuś przed maskę, chociaż stał znak ustąp pierwszeństwa. Co jak w całym mieście nie będzie prądu? Nikt nie będzie potrafił przejechać z punktu A do B bo nie ma świateł?
Co z tego,że trzeźwi jak baba ślepa i nie znająca przepisów???
Zabrać PJ i kierowniczka niech teraz pociska z buta,albo mpk-iem.
Ach gdyby w końcu miasto przebudowało to skrzyżowanie to skończyłyby się wypadki.
Gdyby tylko ;).
Skrzyżowanie zostało już przebudowane,jezdzi się przyzwoicie.
andy a po chu, ma być włączona?? jeździłem często przez lublin w nocy. i czy na placu bychawskich czy na skrzyżowaniu z nowym światem czy na skrzyżowaniu z dolnej 3 maja, dojeżdżasz czerwone światło, przez cały czas trwania świateł do zmiany na zielone nikt nie przejeżdża zero żywej duszy, a ty stój na czerwonym. ruch znikomy, a że głąby z Lublina nie potrafią przejechać skrzyżowania bez świateł, to nie wina kierowców, którzy znają przepisy i wyłączone sygnalizatory to nie problem, a jak ktoś jest na tyle niedzielnym kierowcą że nie potrafi zobaczyć czy na znaku jest romb czy odwrócony trójkąt, to taka osoba jedynie co powinna dostać to miesięczny na MPK a nie Prawo jazdy, i potem dziwne że wypadek bo sygnalizacja wyłączona, lub problem bo 60 latek wyprzedzał 4 pojazdy i Tira nie zauważył. czy inny dziadek nie będzie widział problemu bo on zawsze tak tutaj jeździ.
Zawsze mówię ze wystarczy wyłaczyć światla i po chwili mamy pierwszy dzwon ….lemingi z prawem jazdy po prostu nie potrafią jezdzić bez „sterownia ” nimi za pomocą świateł ,czyli uzywając mózgu….po co myśleć kto ma pierszeństwo ,zapali się odpowiednie światlo to jadę ….a tu szok …swiatła nie działają …kto ma pierszęństwo ? nie wiem ….i buuum