Wyjeżdżała z osiedla, doprowadziła do zderzenia z hyundaiem (zdjęcia)
10:17 14-05-2020
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 9 na ul. Nowy Świat w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Piaskową zderzyły się dwa samochody osobowe: hyundai i renault. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wstępnie ustalono, kierująca renaultem kobieta wyjeżdżała z terenu pobliskiego osiedla. Wykonywała manewr skrętu w lewo, w stronę ul. Kunickiego. Nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującej hyundaiem, która poruszała się w kierunku ul. Smoluchowskiego. W wyniku tego doprowadziła do zderzenia obu pojazdów.
Podróżujące autami osoby nie odniosły obrażeń ciała. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Nie ma utrudnień w ruchu.
(fot. lublin112)
Wyjazd z tego osiedla nie jest bezpieczny. Wyjeżdzając jest w pierwszej kolejności chodnik, który zasłania ogrodzenie, po którym uwielbiają jeździć rowerzyści, a potem przy wyjedzie zasłaniają widoczność żywopłot i drzewo. Nikogo nie bronie, ani tym bardziej nie oskarżam, ale wyjazd jest słaby.
Dobrze, że tamtędy piesi nie szli.
Uuu – mieszkanka tych „ekskluzywnych” bloków z 35-metrowymi mieszkaniami przy samych torach i składzie kruszywa.
A kto ci nagadał, że to są ekskluzywne bloki? To są po prostu zwykłe bloki. A tory i kruszywo nie przeszkadzają w niczym. Ból tyłka?
Już po wielokroć czytałem wypowiedzi „mieszczan” stamtąd, że PKP powinna zamknąć bocznicę i skład kruszywa, bo „tu ludzie mieszkają”.
Jeszcze chwila i będziemy tu mieli kolejnego Pana Malona, przez którego zamknięto tor kartingowy… bo ludzie nie wiedzieli gdzie mieszkania kupili.
masz rację. Zgadzam się z Tobą. Nie chce nikogo obrażać, ale ludzie stamtąd są przyjezdni, ok, ale na dodatek bardzo roszczeniowi, tak być nie powinno. PKP w niczym nie przeszkadza.
Kwestia tylko i wyłącznie szczęścia ze pustostan nikogo nie rozmaślił na chodniku tym szrotem. Trzeba uważać nawet idąc chodnikiem bo kierujące jeżdżą…
Dobrze że nie trafiła miejscowej pary sortowników odpadów.On na rowerze,ona z wózkiem.
Nowy Świat, Czeska, Piękna, Nowy Rynek – to tak ze 30 m długości – i… Wojenna – tam mieszkali moi dziadkowie. Kto kiedyś „powymyślał” nazwy tych ulic. Ciekawe czy to tak na poważnie czy „po pijaku” dla żartu ???? ( Tak jak Alternatywy 4 )
Wiele jest „słabych „wyjazdów ,jak tu ktoś napisał .Dodajac do takiego „słabego ” wyjazdu ,ofermę za kierownicą ,mamy dzwon gwarantowany .A wystarczy zachować prostą zasadę ” nie widze to wyjezdzam na tyle wolno i ostrożnie żeby zdażyć się zatrzymać w razie czego ” …ale po co ,lepiej spowodować dzwona i płakać ze auto rozbite i że „nie zauważyłam „