Wyjeżdżał z parkingu, potrącił jadącą chodnikiem rowerzystkę
06:49 27-06-2020
Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 16 w Krasnobrodzie w powiecie zamojskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku z udziałem rowerzystki.
Policjanci wstępnie ustalili, że 32-letni mieszkaniec gminy Krasnobród kierując osobowym fordem wyjeżdżał z parkingu przy sklepie na ul. Lelewela i potrącił jadącą chodnikiem 65-letnią rowerzystkę.
Kobieta w wyniku zderzenia z fordem przewróciła się doznając obrażeń ciała. 65-latka została przetransportowana do szpitala.
Uczestnicy wypadku byli trzeźwi. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
(fot. Policja Zamość)
Czyja będzie wina? W praktyce nie teorii.
Obojga.
prawdopodobnie kierowcy samochodu bo przecina pas ruchu
tak policjanci twierdzą
rowerzystka popełniła wykroczenie ale sprawcą będzie uznany kierowca samochodu
rzeczoznawcy w sądzie czasem mają inne zdanie
Nie tylko prawdopodobnie, niestety. Wyjeżdżający z parkingu był włączającym się do ruchu. Rowerzystka, pomimo tego, że poruszała się chodnikiem, to poruszała się po drodze publicznej, a więc była uczestnikiem ruchu.
Nic nie tłumaczy jazdy chodnikiem w miejscach o tak małym natężeniu ruchu, ale kobieta skończy co najwyżej z mandatem na 50 lub 100 złotych, a kierowca, o ile baba się połamała, nie dość, że kwity straci, to i w papierach będzie miał napaskudzone.
Jeśli rowerzysta jechał w miejscu zabronionym to nie miał obowiązku spodziewać się roweru. Kierowca ma szansę się wybronić.
Miał. Zamiast tej kobiety, tym samym chodnikiem mógł na rowerze jechać, zupełnie legalnie, ktoś z dzieckiem w wieku do 10 lat.
To nieprawidłowo jadąca rowerzystka zaczepiła w wyjeżdzający z parkingu pojazd.
jakim cudem miał ją zauważyć ? Wyjśc z auta i użyć lornetki ?
Po chodniku jest zakaz poruszania się rowerem
a samochode można ?
rowerem można jeśli nie ma ściezki rowerowej
Nieprawda. Są szczególne wypadki. Małe dziecko, niesprzyjające warunki pogodowe.
Hulajnogą mozna dla odmiany, chory kraj. Kobieta z pewnościa nie jechała szybko tak czy inaczej jeśli nawet nie mogła jechać chodnikiem to zapłaci mandat za jazdę po chodniku. Wina po stronie kierowcy bo nie udzielił jej pierwszeństwa . poruszający się chodnikiem mają pierwszeństwo o czym kierowcy albo nie wiedzą albo ignorują tak samo jak z udzieleniem należnego pieszym na pdp pierwszeństwa.
Bzdura. Kierowca nie miał obowiązku spodziewać się tam ameby na rowerze więc bezzasadne jest przypisywanie mu winy. Gdyby z posesji dziecko wybiegło mogłaby pójść do więzienia!
Miał obowiązek spodziewać się wszystkiego, w tym i rowerzystów na chodniku (bo w niektórych przypadkach wolno im jeździć po chodnikach).
Włączał się do ruchu i miał taki zaś..aby obowiązek.
rowerzystka wykroczenie sprawcą kierowca auta
Kierowca wyjeżdżający z posesji jest włączającym się do ruchu i musi ustąpić pierwszeństwa absolutnie wszystkiemu, co porusza się po drodze głównej, nawet gdyby droga ta była jednokierunkowa i ktoś nią jechał pod prąd.
Ci, którzy mają swoje teorie, niech skontaktują się ze sprawcą potrącenia i bronią go przed sądem zamiast wypisywać w komentarzach durnoty. Powodzenia.
Jak kierowca miał dojrzeć rowerzystkę zza tych płotów? Przecież mógł się wtaczać na ten chodnik nawet 1 km/h i nie miał jak jej dojrzeć. Trudna sprawa.