Na drogach w regionie panują trudne warunki do jazdy. Na ulicach Lublina miejscami zalega śnieg i lód. Kierowcy pojazdów komunikacji miejskiej mają ogromne problemy z pokonaniem niektórych wzniesień i skrzyżowań.
Kiedyś pasażerowie wysiadali i pchali ze zrozumieniem. Dzisiaj hejt na służby drogowe, kierowców…
RJ
Po to ludzie płacą za transport, żeby się spóźnić, spocić i ubrudzić.
belzebub
Uważasz że kiedyś nie płacili? Po twoim komentarzu wnoszę że tobie też „się należy”. Kiedyś ludzie wiedzieli co to empatia, życzliwość, chęć pomocy itd. Teraz szkoda gadać…
jor
Ha ha ha tam gdzie po to dno (zapożyczoe)
Qń polski
Najważniejsze, że miasto (jak zapewniało) jest przygotowane do zimy 😉
LU
brawo słuzby , jak zwykle czyli nic się nie dzieje . posypanie podjazdów wcześniej solą i żwirkiem jest za trudne dla matołów drogowych
B.
Zima: walić solą ile się da.
Późna wiosna: a co to za korozja na progu i błotniku?
Thor
Nie zwalajcie wszystkiego na służby. Od paru dni zapowiadali śnieg, a janusze dalej na letnich oponach.
??
do nagrywającego – W domu telewizor i monitor tez masz w pionie??
Pieter Wcugowski
Dzisiaj na osiedlowych uliczkach Węglina Południowego kierowcy mieli problem z pokonaniem progu zwalniającego, oponki letnie i heja. Korek był taki, że po odwiezieniu syna do przedszkola na ul. Kwarcową, 50 min zajęło mi wyjechanie na ul. Jana Pawła II. Planiści miejscy, służby drogowe oraz kierowcy bez zimówek powinni w ramach kary łopatami ręcznie odśnieżać i sypać piachem.
!
Ja nie mam nic przeciwko niekupowaniu zimówek. Śnieg u nas jest 3 tygodnie w roku, niektórym się nie opłaca.
Ważne, żeby w takim dniu jak dziś, SIEDZIELI NA DVPACH W DOMU!
Kiedyś pasażerowie wysiadali i pchali ze zrozumieniem. Dzisiaj hejt na służby drogowe, kierowców…
Po to ludzie płacą za transport, żeby się spóźnić, spocić i ubrudzić.
Uważasz że kiedyś nie płacili? Po twoim komentarzu wnoszę że tobie też „się należy”. Kiedyś ludzie wiedzieli co to empatia, życzliwość, chęć pomocy itd. Teraz szkoda gadać…
Ha ha ha tam gdzie po to dno (zapożyczoe)
Najważniejsze, że miasto (jak zapewniało) jest przygotowane do zimy 😉
brawo słuzby , jak zwykle czyli nic się nie dzieje . posypanie podjazdów wcześniej solą i żwirkiem jest za trudne dla matołów drogowych
Zima: walić solą ile się da.
Późna wiosna: a co to za korozja na progu i błotniku?
Nie zwalajcie wszystkiego na służby. Od paru dni zapowiadali śnieg, a janusze dalej na letnich oponach.
do nagrywającego – W domu telewizor i monitor tez masz w pionie??
Dzisiaj na osiedlowych uliczkach Węglina Południowego kierowcy mieli problem z pokonaniem progu zwalniającego, oponki letnie i heja. Korek był taki, że po odwiezieniu syna do przedszkola na ul. Kwarcową, 50 min zajęło mi wyjechanie na ul. Jana Pawła II. Planiści miejscy, służby drogowe oraz kierowcy bez zimówek powinni w ramach kary łopatami ręcznie odśnieżać i sypać piachem.
Ja nie mam nic przeciwko niekupowaniu zimówek. Śnieg u nas jest 3 tygodnie w roku, niektórym się nie opłaca.
Ważne, żeby w takim dniu jak dziś, SIEDZIELI NA DVPACH W DOMU!
A ciekawe jak z ogumieniem w autobusach.