Nowi rekruci w szeregach 2 LBOT (zdjęcia)
09:02 10-05-2024
fot. WOT
W czwartek, 9 maja br. bramę koszar na Majdanku w Lublinie przekroczyło 107 ochotników z naszego regionu, którzy chcą zdobyć nowe umiejętności i spróbować swoich sił jako żołnierze terytorialnej służby wojskowej. Większość z nich to osoby aktywne zawodowo, które mimo różnych obowiązków postanowiły wstąpić w szeregi 2 LBOT.
– Przeszkolenie wojskowe zawsze się przyda, dlatego jestem tutaj – mówi szer. Michał z powiatu lubelskiego, który prowadzi własną działalność gospodarczą w branży budowlanej.
Z kolei szer. Ewelina z Janowa Lubelskiego prowadzi gospodarstwo rolne i dodatkowo uczy się w studium medycznym.
– Zachęciła mnie bratowa, która już jest w WOT. Mimo wielu obowiązków jakie mam na co dzień jestem pewna, że dam radę to wszystko pogodzić.
Rozpoczęte szkolenie jest trzecim w tym roku zorganizowanym przez 2 Lubelską Brygadę Obrony Terytorialnej. Szkolenie podstawowe trwa 16 dni, a wyrównawcze 8 dni. Rekruci pod okiem starszych stażem i doświadczeniem instruktorów z kompanii szkolnej poznają podstawy rzemiosła wojskowego. Najważniejszym elementem jest przeszkolenie do działań lekkiej piechoty – strzelanie, praca na broni etatowej, podstawy taktyki, nawigacja, łączność, medycyna pola walki. Nie zabraknie również musztry i regulaminów wojskowych. Ochotnicy, którzy ukończą szkolenie z pozytywnym wynikiem złożą uroczystą przysięgę wojskową, która odbędzie się już 24 maja br. na Placu Zamkowym w Lublinie.
Mieszkańcy naszego województwa, którzy są zainteresowani pełnieniem służby w szeregach 2 LBOT mogą zgłaszać się na szkolenia podstawowe i wyrównawcze zaplanowane w okresie wakacji, tj. w termiach: 5-20 lipca, 9-24 sierpnia i 13-28 września (szkolenie podstawowe) oraz 5-12 lipca i 13-20 września (szkolenie wyrównawcze).
Wymagania formalne to: ukończone 18 lat, polskie obywatelstwo, niekaralność, pozytywny wynika badań lekarskich. Wniosek o przyjęcie do służby można składać w Wojskowym Centrum Rekrutacji zgodnie z miejscem zamieszkania. Można także skorzystać ze wsparcia żołnierzy – rekruterów ze swojego powiatu – kontakty dostępne są w wyszukiwarce https://rekruterzy.terytorialsi.wp.mil.pl
Galeria zdjęć
Podczas tego 16-dniowego szkolenia poznają więcej niż podczas równorzędnej pielgrzymki do jednej z matek boskich z któregokolwiek kościoła.
Faktem jest.
16-dni szkolenia i JUŻ 200% – bojownik ! To zabawa dorosłych ludzi w wojsko ! Nie ma NIC Wspólnego z REALNYM życiem.
16 dniowe szkolenie to nadal 100 procent więcej niż nicnierobienie.
Osobiście wolę nikomu niczego nie przysięgać po 16 dniach „szkolenia”.
W razie „W” mam wolną drogę i nikt, ani nic mnie nie zmusi bym po tak krótkim szkoleniu udała się na pierwszą linię frontu. Rozbroiliście Polaków maksymalnie i chcecie nauczyć ich umiejętności posługiwania się bronią w 16 dni?!
Dajcie normalny dostęp do broni, to nie trzeba będzie aż do WOT wstępować.
W razie wojny to oni nie mają pojęcia o walce..!!
Ale oni nie są do walki…
Tylko do czego?
Myślisz, że 120k regularnego wojska wystarczy na długo?
Kto pójdzie w następnej kolejności? Obawiam się, że „przeszkoleni”, po przysiędze.
„Myślisz, że 120k regularnego wojska wystarczy na długo?” – myślę, że jeśli putler zdecyduje się na taki krok, to wjadą w nas jak…
Ale to nie zmienia tego, że w założeniu WOT nie jest od walki.
Oczywiście. MSMB to rozpylacz i nie służy do walki…
Oczywiście. MSBS to rozpylacz i nie służy do walki…
Dobrze że ty masz pojęcie do wojny
O, świeże mięszko przywieźli. Ta szyneczka to nawet apetyczna. Będą miały kacapy smakowite kąski do chrupania. Ale ciemnogród, ja nie wiem, czy ludzie są tacy ciemni. Nie mogą zrozumieć, że uczestnicząc w takich imprezach dają przyzwolenie na próbę wepchnięcia nas w W. Przecież biedaków, wy nie będziecie bronić, wy będziecie bronić interesów bogatych oligarchów.
i zaraz poyeabunny tusk wysle ich pod kijow bo przeciez bratnie narody musza sie wspierac.
Mam nadzieję że wiedzą że będą musieli strzelać też do ludzi