Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wracali znad jeziora, wyprzedzali co się dało. Nie mieli prawa jazdy, zażywali narkotyki

Dwie osoby w szpitalu, uszkodzone auta oraz duże utrudnienia w ruchu na drodze krajowej. To skutek brawury kierowcy nissana, który doprowadził do wypadku.

Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godziną 20 w miejscowości Łuszczów Drugi. Na drodze krajowej nr 82 Lublin – Łęczna zderzyły się dwa samochody osobowe: nissan i citroen. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja. Zadysponowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Jak wstępnie ustalono, oba pojazdy jechały od strony Łęcznej. Kierowca nissana, pomimo linii podwójnej ciągłej oraz skrzyżowania, wyprzedzał ciąg poruszających się przed nim pojazdów. Zderzył się ze skręcającym w lewo citroenem.

W zdarzeniu poszkodowane zostały dwie osoby podróżujące citroenem. Przetransportowano je do szpitali. Nissanem podróżowały trzy osoby: dwóch mężczyzn i kobieta. Żaden z mężczyzn nie chciał się przyznać do kierowania pojazdem. Badanie alkomatem wykazało, że obaj byli trzeźwi.

Nerwowe zachowanie obu mężczyzn, jak też relacje świadków, którzy wiedzieli jak mężczyźni wyrzucali coś, co mogło przypominać zawiniątka z narkotykami, sprawiło, iż obaj zostali poddani badaniu na zawartość w organizmach środków odurzających. U jednego z nich wynik był pozytywny, od drugiego pobrano krew do badań. Co więcej, obaj nie posiadali uprawnień do kierowania pojazdami.

Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności zdarzenia. Przez blisko trzy godziny występowały utrudnienia w ruchu.

(fot. lublin112, nadesłane – Paweł, Mateusz)
2017-08-06 23:28:41

Szybki i sprawny dojazd naszym reporterom zapewnia:
Wracali znad jeziora, wyprzedzali co się dało. Nie mieli prawa jazdy, zażywali narkotyki

35 komentarzy

  1. Brak mi słów ! Na szczescie skończyło się tak, a nie tragicznym wypadkiem. Przecież mogli kogoś zabić, zabrać komuś matkę, tatę, dziecko, miłość życia !!!!! Gnoje !!!!!!! Bez mózgu !!!!!!

  2. Jestem świadkiem tego wypadku. Kierowca według tego co mówili poszkodowani wyrzucił lufke w trawę zadeptując ją. Badania wykonane przez policjantów na miejscu potwierdziły, że kierujacy palił zioło i ponadto nie miał prawa jazdy , kolega zresztą też. Wyprzedzali grubo bo myślę że ok 200- 300 m do miejsca spowodowania wypadku. Podobno chcieli jechać cały czas prosto , więc chyba zamierzali wyprzedzać samochody ile się tylko da tylko problem w tym ze kierowca zjarany a tutaj korek po sam łuszczów. Cieszę się że mogłem pomóc poszkodowanym. Pozdrawiam

    • Zanim przyjechała policja „kierowca” nissana wypił jeszcze na szybko browara. (jestem poszkodowana. Panu M. bardzo dziękuje za pomoc ☺️)

  3. blebleble – chyba ty … a masakrą ta trasa jest od dawna ,więc nie na darmo drogowcy pozmieniali linie przerywane na linie ciągłe na praktycznie całej długości trasy….!!!Brawo dla ludzi którzy wiedzą ,że można tam jechać 90 km/h !!!!!Ja też nie mam nic przeciwko jak ktoś jedzie z prędkością 75-80 km/h i tak przez kilometr czy dwa czy do samego Lublina…..( chociaż się nie da 😛 ).Oczywiście jest to maksymalna prędkość…….ale 50km/h ??!!Ja rozumiem ,różni kierowcy ,różne umiejętności itd ,chamstwa na drodze też nie popieram i wkurza mnie jak ludzie wyprzedzają na podwójnej ciągłej ,szczególnie na tej trasie ,sznur samochodów tworzący się dlaczego?Ano dlatego ,że ktoś na początku jedzie właśnie 40 lub 50 km/h…..!Wierzcie mi od 10 lat nie ma roku ( szczególnie latem ) aby nie wydarzył się jakiś tragiczny wypadek ( Łuszczów bądź okolica ) !!!!!Pytanie moje brzmi : Czy po części nie jest to spowodowane kierowcami utrudniającymi w pewien sposób jazdę ? Pomijam kwestię wyobraźni innych ;”MĄDRZEJSZYCH”?!-kierowców . Szanujmy się nawzajem .

  4. Że też ziemia musi takie śmiecie nosić

  5. Dać małpom brzytew

  6. Jak można zmienić kierunek jazdy nie patrząc w lusterka? Oczywiście nie bronię gołowąsów, ale …

  7. Dozywotni zakaz robienis jakichkolwiek uprawnien, 5lat łagru-robót publicznych nie wiem w monarze „cycuś” i oczywiście finanse dla poszkodowanych i zwrot kosztów akcji ratowniczej

Z kraju