Czwartek, 09 maja 202409/05/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechał przed autobus i zahamował. Nie poczuwał się do winy, zmienił zdanie widząc kamerkę (zdjęcia)

Dwa pojazdy zderzyły się po południu obok stadionu żużlowego. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Sprawca kolizji przyznał się do winy dopiero na widok kamery w autobusie.

34 komentarze

  1. Czy takich kierowców ubezpieczyciele często pozywają za próbę wyłudzenia odszkodowania?

  2. Powinno się podawać dane takich ludzi bo to są bezczelni kombinatorzy i każdy powinien wiedzieć z kim ma do czynienia.
    Np. chciałbym wiedzieć aby przez przypadek mu kiedy nie pomóc w czymś.

Skomentuj Franio Anuluj pisanie odpowiedzi