Wjechał na rondo przy Makro nawet nie zwalniając. „Nie zauważyłem znaku stop” (zdjęcia)
14:24 01-01-2024 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 13:30 na rondzie Kasprzaka w Lublinie. Na skrzyżowaniu al. Witosa i ul. Krańcowej zderzyły się dwa samochody osobowe: BMW i opel. Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, policja oraz straż pożarna.
Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierujący BMW mężczyzna poruszał się al. Witosa od strony zamku. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znak stop, w wyniku czego wymusił pierwszeństwo przejazdu i doprowadził do zderzenia z oplem, który zjeżdżał z ronda.
Jak nam przekazano, jedna osoba została opatrzona przez ratowników medycznych. Teraz funkcjonariusze zajmujący się obsługą zdarzeń drogowych prowadzą czynności zmierzające do ustalenia szczegółowych okoliczności kolizji. Nie ma już utrudnień w ruchu.
Galeria zdjęć
(fot. lublin112, nadesłane – Monika, Katarzyna)
Szkoda, że strażacy nie pocieli tego czerwonego szrota na miejscu.
Nie widział znaku stop i czerwonych linii, no cóż, widocznie oczy niedomagają. Czy prawo jazdy zostało zatrzymane?
Zrobi kwity to się nauczy tych znaczków przy drodze
… dzisiaj nie widział STOP , jutro nie zobaczy pieszego … PJ do szuflady i na ponowny egzamin
Jak ślepy to zatrzymać PJ i skierować na badania wzroku i słuchu.
Niech nie gada, że nie widział. Przepisów dzban nie zna. Lejce zabrać dla jego i innych bezpieczeństwa.
Daltonista. Bo jak rycerz może jeździć takim czerwonym autem
U nas to norma jak bata nie ma to jedną jak chcą
Ślepy to nie zauważył znaku stop.Zabrać kwity i skierować na badania.
I jednego idioty mniej
Przecież przeżył…