Wjechał na czerwonym, zderzył się z citroenem. Roczne dziecko w szpitalu
13:30 14-07-2016
Do zdarzenia doszło w czwartkowe południe na Drodze Męczenników Majdanka w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ulicą Lotniczą zderzyły się dwa samochody osobowe: skoda i citroen. Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja.
Jak wstępnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierujący skodą mężczyzna jechał ulicą Lotniczą od strony ul. Kunickiego. Wyjeżdżając na skrzyżowanie zignorował wskazania sygnalizacji świetlnej. Tym samym doprowadził do zderzenia z jadącym od strony Majdanka citroenem.
W wyniku zderzenia podróżujące wraz z matką citroenem roczne dziecko zostało przetransportowane do szpitala. Kierującym pojazdami nic się nie stało. Oboje byli trzeźwi. Teraz policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
W miejscu wypadku występują utrudnienia w ruchu.
Galeria zdjęć
2016-07-14 12:57:50
(fot. nadesłane Kamil, Adam, Ewelina)
Gratulacje…Jak zawsze w rolach głównych BMW i AUDI.
A gdzie Ty masz to napisane???? 🙂
że pierwsze to audi (bodajże a4) to poznałem, a że drugie to BMW nie domyśliłem się 😀
Jeżeli nie zauważył sygnalizacji świetlnej, to również nie zauważył tego śmiesznego znaku w kształcie trójkąta równobocznego stojącego na wierzchołku. Do okulisty.
A dziecko na kolanach u mamusi?
Gdzie widzisz audi czy bmw w roli głównej .. następny do okulisty !!!!
Sarkazm, ironia… Mówi ci to coś?
I to mężczyzna nie kobieta…. nie będzie linczu i poniżania wszystkich kobiet.
Dokladnie! Taka sama sytuacja byla wczoraj kobieta wjechala na czerwonym i ja zlinczowali i wszystkie kobiety posiadajace prawo jazdy rowniez. A tu prosze mezczyzna spowodowal wypadek i cisza wazne czy to audi i bmw.
100 % prawde piszesz. 😉
CHŁOPY DO GARÓW!!!!
Mickey66 co Ty gdzie do garów,przecież to następna katastrofa ale już w kuchni.
A gdzie szczekacze co jedyny lek na wypadki jaki znają to sygnalizacja świetlna? jak widać światła nie zwalniają od myślenia i patrzenia na znaki i drogę.
Nie dziwmy się że są wypadki bo skoro ” łukasz” poznaje że to audi i bmw to inni uważają że na czerwonym można jechać,brawo prawo jazdy masz chyba kupione i na tyle leniwy jesteś że nawet nie chciało się tobie dokładnie przeczytać artykułu. Powodzenia „łukasz” jesteś tępy i leniwy
Powinni odebrać im to dziecko.
Baśka, co Ty pieprzysz???? A powód niby jaki?
No jak bonia dydy, niektórzy nie umieją czytać ze zrozumieniem. Baska, ktora ty klasa gimnazjum jestes?
@Baska, komu odebrać dziecko?
Lekarzom w szpitalu, którzy je ratują ?
Zastanów się, osobo, co i o czym piszesz!
A co do nagminnego daltonizmu na skrzyżowaniach ze światłami, to nie po kolorach się rozpoznaje czy jechać czy stać, ale po tym, czy świeci się górne światełko, czy dolne. 🙂
Oba pojazdy miały zielone światło. Skoda jadąc od centrum Drogą Męczenników Majdanka skręcała w lewo w Lotniczą. Widok zasłaniał inny pojazd skręcający w lewo w kierunku Kubickiego. Brak zachowania koniecznej ostrożności i kolizja gotowa. Autor pisze głupoty by publika miała sposobność się wykazać elokwencją
Szanowny Obserwatorze, opisany przebieg zdarzenia został ustalony przez policję a nie autora artykułu. Jest to wyraźnie zaznaczone w materiale. My się nie zajmujemy ustalaniem kto jest winien, lecz opisywaniem jak doszło do danego zdarzenia.
Pozdr
red
Pytanie z którego radiowozu miał autor informacje, bo były dwa.
Warto by było zapytać może kierowcy Citroëna lub Skody. Myślę że oni wiedzą najlepiej.
@Obserwator, może jeszcze będziemy przesłuchiwać świadków zdarzenia?
Pozdr
red
Wcale nie trzeba nikogo przesłuchiwać. Wystarczy mieć dobre stosunki z operatoami monitoringu. Przecież to skrzyżowanie, jak widać na waszych zajęciach jest monitorowane. Tak na marginesie dziecku nic się nie stało, i nie jest w szpitalu.
Byłam na miejscu wypadku. Kierowca skody owszem nie zauważył citroena, ale JECHAŁ NA ZIELONE ŚWIATŁO! A dziecku nic się nie stało, co potwierdzili jego krewni juz 30 min po wypadku.Kolejny raz przekonuję się, że media przekręcają fakty i starają się wpływać na emocje odbiorców zamiast tego, aby w nieuprzedzony sposób wyświetlać informację
Nasz reporter był na miejscu 10 minut po zdarzeniu, informację o opisanym przebiegu uzyskał od policjantów. jeżeli późniejsze ustalenia coś zmieniły w tek kwestii, to nas o tym już nie powiadomiono.
Pozdr
red
To możecie sami przejawić zainteresowanie, czy „późniejsze ustalenia coś zmieniły”, jeżeli zależy wam na prawdziwych faktach
Uważasz, że mamy śledzić sądowe sprawy wszystkich wypadków, które miały miejsce przez ostatnie 3 lata? Jest to technicznie i czasowo niemożliwe. Owszem śledzimy, ale te, które wywołały największe kontrowersje lub zainteresowanie Czytelników. Nie jesteśmy kroniką sądową. Jeżeli dociera do nas informacja o konkretnym zdarzeniu, o jej końcowych ustaleniach jak najbardziej piszemy o tym. Pozdrawiamy!
Że Wam się chce odpisywać na zarzuty różnych frustratów i „znawców”… Podziwiam Was za spokój z jakim to robicie, bo ja już dawno bym nie wytrzymał i odpowiedziałbym mało kulturalnie tym idiotom… Pozdrawiam cały lublin112
W takim razie wiarygodność informacji, którą wyświetlacie, jest wątpliwa
Każdy ma prawo do swojej opinii.
Fakty z definicji są prawdziwe…