[]. Samochód ważniejszy od ofiary. Jakoś się nie spieszył spojrzeć co nawywijał.Zabrać kwity na pół roku
ernst
Groźnie wyglądało a można powiedzieć że szczęśliwie się skończyło. Tym samochodem do przegiął pałę. Nie dość że przejście i skrzyżowanie należało wolniej jechać a chociaż być czujnym i zdjąć nogę z gazu. Bo mogło się skończyć tragicznie nawet podwójnie bo jak widać dwóch chłopaków szło. Warto się rozglądać mimo uprzejmości innych kierowców.
Yuri
Mam nadzieje że ten kretyn ma zabrane już prawko i więcej nie wyjedzie na ulice !!!
Nigdy prze nigdy nie można iść na oślep przed siebie zawsze trzeba sprawdzić drugi pas wchodząc powoli, wina z dwóch stron…, jednakże większa kierowcy.
Tomo
Większej bzdury nie czytałem, gdzie tam jest wina pieszego. Wbiegł nagle na jezdnię, nie. Wyskoczył nagle zza samochodu, nie. Poczekał aż auto się zatrzymało i dopiero wszedł. I tutaj jest jego wina? Ty to taki mądry inaczej jesteś.
Kmp
Winy pieszego oczywiscie ze nie ma,, ale to ze u cierpial to sam jest sobie winien. Wystarczylo kontrolowac co sie dzieje, szczegolnie ze mial do pokonania dwa pasy ruchu w jedna strone. Tyle w temacie, ostroznosci nigdy za wiele.
jOOj
„Winy pieszego oczywiscie ze nie ma,, ale to ze u cierpial to sam jest sobie winien”…!?!?!? życzę ci pełnej „kontroli” wszystkiego co cię otacza… i nie ty zdecydujesz czy „tyle w temacie” kozi bobku…
@
Cmentarz na majdanku. Tam leży wielu co miało pierwszeństwo i nie ich wina była.
Oczywiście że winny jest kierowca, ale pieszy jak by miał więcej oleju w głowie, to nic by mu nie było… jak temu drugiemu.
firefox
Tomo, jedno pytanie, a Ty jeździsz na co dzień samochodem?
Rafał Osmolański
nie no ku..a klapy na oczy i jak kon przed siebie….
Nigdy, przenigdy nie wolno wyprzedzać na przejściu! Jaka wina z 2 stron, do przepisów zajrzyj! Pieszy niczemu nie jest winny. Kierowca powinien być jeszcze raz skierowany na egzamin prawa jazdy!!!
januszek
Wina może i kierowcy, ale u pieszego zero instynktu samozachowawczego. Co z tego, że kierowca zawinił jak teraz pieszy kulasy ma połamane. Może będzie kuśtykać do końca życia, może mu się we łbie od uderzenia klepki poprzestawiały. Tak iść na pałę i nie upewnić się czy można? Widocznie na fejsie o tym nie było.
masabitumiczna
nie no pewnie, wina pieszego mógł nie wychodzić z domu…
a
Niestety kulturę jazdy w naszym mieście mamy jaką mamy, dlatego gdy przepuszcza mnie jeden samochód zawsze uważam i obserwuję drugi pas, już kilkukrotnie udało mi się uniknąć potrącenia, dzięki zatrzymaniu się na środku jezdni. W takich sytuacjach jak ta, kary za nie zatrzymanie się auta przed przejściem powinno być karane olbrzymimi mandatami, może to by podziałało na kierowców bez wyobraźni.
uj z prawkiem, za kraty go bo jeszcze kogoś zabije.
beny
i mamy go utrzymywać podatków?????
on
Dlatego na ulicach o dwóch pasach ruchu w tą samą stronę NIGDY nie przepuszczam pieszych! Ja się zatrzymam, ale ten jadący obok niekoniecznie i nieszczęście gotowe!
christo
Bo jesteś on ja tez staram się nie przepuszczać w ten sposób ale tutaj nagminnie było widać że młodemu się spieszyło i jakby jeden nie przepuścił to by wlazł pod koła temu pierwszemu.Jak przepuszczam to patrzę w lusterko i w razie czego po sygnale.Przeważnie tak przepuszczają ONE.Pozdrawiam
lola
W ten sposób piesi w ogóle nie mogliby przejść, to nie jest rozwiązanie.
eh
Sporych gabarytów zatrzymuje się gość z lewego pasa, genialny przykład głupiej grzeczności, jakby samochód z lewego pasa nie zatrzymał się nic by się pewnie nie stało jechało 3 samochody dosłownie poczekali by chwile i by przeszli, miałem kiedyś sytuacje gdy gość w większym samochodzie dość gwałtownie mi zahamował, taka sama sytuacja jak tu przed przejściem i co i gówno wysadził pasażera a ja z całych sił hamowałem myśląc, że ktoś mi wyskoczy za niego. Brawo pozdrawiam, każdego kto w taki idiotyczny sposób przepuszcza pieszych, tak trzeba przepuszczać ale z głową bo w tym przypadku co jest na filmie śmiało mogli poczekać inna kwestia ze przechodzą jak święte krowy a przecież zawsze może dojść nawet do uszkodzenia układu hamulcowego i to samo by się stało nawet jakby gościu hamował, przypominam samochód to tylko samochód zbudował go człowiek i zużywa się.
ZS
Jakiej grzeczności? Zachował się prawidłowo. Miał ryzykować żeby mu wskoczył przed maskę ?
VanPit
Nie, nie zachował się prawidłowo. Nikt by mu przed maskę nie wskoczył. Doświadczenie właśnie polega na przewidywaniu takich sytuacji, ale łatwiej lecieć schematami i wymądrzać się potem. Każdy normalny instruktor uczy na nauce jazdy żeby nie zatrzymywać się z głupiej grzeczności przed przejściem na dwupasmówce.
Greg
Piesi się zachowują różnie. Często swoim zachowaniem wymuszają na kierowcach zatrzymanie się wchodząc na jezdnie. I wtedy co zrobisz? Przejedziesz po stopie? Inna sprawa, że pieszy zachował się prawidłowo. Poczekał aż samochód się zatrzyma. Swoją drogą. Może jeszcze tu autostradę zobaczyłeś. Nawet stoi znak ograniczający do 40 właśnie dlatego, że jest przejście dla pieszych i lewoskręt.
ZS
VanPit masz Ty prawo jazdy ?
Mieszacz
Ty idioti. Obyś szybko stracił prawko.
rysik
Ty masz z deklem w porządku ? Najlepiej z domu nie wyjeżdżaj bo możesz mieć awarię układu hamulcowego albo kichy stolcowej ,chłopie zapraszam tam w godzinach 13-16 i spróbuj przedostać .Będziesz sam bluzgał po 5 minutach a nie przejdziesz tym przejściem szybciej jak za pół godziny .To wyprzedzanie na przejściu w tym miejscu jest tak nagminne ze chyba można traktować je jako normę .
ht
nie ustępuję pierwszeństwa bo nie chcę oglądać fruwających pieszych na sąsiednim pasie, taki mamy klimat
mma
Jak dostaniesz po kieszeni 500zł i do tego 6 punktów karnych za nie ustąpienie pieszemu pierwszeństwa na pasach to zobaczysz jak to boli i zapamiętasz raz na zawsze. Mój kolega też taki był jak ty dopóki jakiś patrol policji w okolicach przejścia dla pieszych nie dał mu srogiej nauczki.:)
Powinien siedzieć za taki numer. Idiota.
jeszcze pierwsze co zrobił ten łachudra to oglądał samochód, jakich „strat” doznał… tacy kierowcy to zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi…
[]. Samochód ważniejszy od ofiary. Jakoś się nie spieszył spojrzeć co nawywijał.Zabrać kwity na pół roku
Groźnie wyglądało a można powiedzieć że szczęśliwie się skończyło. Tym samochodem do przegiął pałę. Nie dość że przejście i skrzyżowanie należało wolniej jechać a chociaż być czujnym i zdjąć nogę z gazu. Bo mogło się skończyć tragicznie nawet podwójnie bo jak widać dwóch chłopaków szło. Warto się rozglądać mimo uprzejmości innych kierowców.
Mam nadzieje że ten kretyn ma zabrane już prawko i więcej nie wyjedzie na ulice !!!
Nigdy prze nigdy nie można iść na oślep przed siebie zawsze trzeba sprawdzić drugi pas wchodząc powoli, wina z dwóch stron…, jednakże większa kierowcy.
Większej bzdury nie czytałem, gdzie tam jest wina pieszego. Wbiegł nagle na jezdnię, nie. Wyskoczył nagle zza samochodu, nie. Poczekał aż auto się zatrzymało i dopiero wszedł. I tutaj jest jego wina? Ty to taki mądry inaczej jesteś.
Winy pieszego oczywiscie ze nie ma,, ale to ze u cierpial to sam jest sobie winien. Wystarczylo kontrolowac co sie dzieje, szczegolnie ze mial do pokonania dwa pasy ruchu w jedna strone. Tyle w temacie, ostroznosci nigdy za wiele.
„Winy pieszego oczywiscie ze nie ma,, ale to ze u cierpial to sam jest sobie winien”…!?!?!? życzę ci pełnej „kontroli” wszystkiego co cię otacza… i nie ty zdecydujesz czy „tyle w temacie” kozi bobku…
Cmentarz na majdanku. Tam leży wielu co miało pierwszeństwo i nie ich wina była.
Oczywiście że winny jest kierowca, ale pieszy jak by miał więcej oleju w głowie, to nic by mu nie było… jak temu drugiemu.
Tomo, jedno pytanie, a Ty jeździsz na co dzień samochodem?
nie no ku..a klapy na oczy i jak kon przed siebie….
Nigdy, przenigdy nie wolno wyprzedzać na przejściu! Jaka wina z 2 stron, do przepisów zajrzyj! Pieszy niczemu nie jest winny. Kierowca powinien być jeszcze raz skierowany na egzamin prawa jazdy!!!
Wina może i kierowcy, ale u pieszego zero instynktu samozachowawczego. Co z tego, że kierowca zawinił jak teraz pieszy kulasy ma połamane. Może będzie kuśtykać do końca życia, może mu się we łbie od uderzenia klepki poprzestawiały. Tak iść na pałę i nie upewnić się czy można? Widocznie na fejsie o tym nie było.
nie no pewnie, wina pieszego mógł nie wychodzić z domu…
Niestety kulturę jazdy w naszym mieście mamy jaką mamy, dlatego gdy przepuszcza mnie jeden samochód zawsze uważam i obserwuję drugi pas, już kilkukrotnie udało mi się uniknąć potrącenia, dzięki zatrzymaniu się na środku jezdni. W takich sytuacjach jak ta, kary za nie zatrzymanie się auta przed przejściem powinno być karane olbrzymimi mandatami, może to by podziałało na kierowców bez wyobraźni.
Kierujący doznał złamania nogi? 🙂
Prawko zabrane na conajmniej kilka lat za takie cos… Kretyn
uj z prawkiem, za kraty go bo jeszcze kogoś zabije.
i mamy go utrzymywać podatków?????
Dlatego na ulicach o dwóch pasach ruchu w tą samą stronę NIGDY nie przepuszczam pieszych! Ja się zatrzymam, ale ten jadący obok niekoniecznie i nieszczęście gotowe!
Bo jesteś on ja tez staram się nie przepuszczać w ten sposób ale tutaj nagminnie było widać że młodemu się spieszyło i jakby jeden nie przepuścił to by wlazł pod koła temu pierwszemu.Jak przepuszczam to patrzę w lusterko i w razie czego po sygnale.Przeważnie tak przepuszczają ONE.Pozdrawiam
W ten sposób piesi w ogóle nie mogliby przejść, to nie jest rozwiązanie.
Sporych gabarytów zatrzymuje się gość z lewego pasa, genialny przykład głupiej grzeczności, jakby samochód z lewego pasa nie zatrzymał się nic by się pewnie nie stało jechało 3 samochody dosłownie poczekali by chwile i by przeszli, miałem kiedyś sytuacje gdy gość w większym samochodzie dość gwałtownie mi zahamował, taka sama sytuacja jak tu przed przejściem i co i gówno wysadził pasażera a ja z całych sił hamowałem myśląc, że ktoś mi wyskoczy za niego. Brawo pozdrawiam, każdego kto w taki idiotyczny sposób przepuszcza pieszych, tak trzeba przepuszczać ale z głową bo w tym przypadku co jest na filmie śmiało mogli poczekać inna kwestia ze przechodzą jak święte krowy a przecież zawsze może dojść nawet do uszkodzenia układu hamulcowego i to samo by się stało nawet jakby gościu hamował, przypominam samochód to tylko samochód zbudował go człowiek i zużywa się.
Jakiej grzeczności? Zachował się prawidłowo. Miał ryzykować żeby mu wskoczył przed maskę ?
Nie, nie zachował się prawidłowo. Nikt by mu przed maskę nie wskoczył. Doświadczenie właśnie polega na przewidywaniu takich sytuacji, ale łatwiej lecieć schematami i wymądrzać się potem. Każdy normalny instruktor uczy na nauce jazdy żeby nie zatrzymywać się z głupiej grzeczności przed przejściem na dwupasmówce.
Piesi się zachowują różnie. Często swoim zachowaniem wymuszają na kierowcach zatrzymanie się wchodząc na jezdnie. I wtedy co zrobisz? Przejedziesz po stopie? Inna sprawa, że pieszy zachował się prawidłowo. Poczekał aż samochód się zatrzyma. Swoją drogą. Może jeszcze tu autostradę zobaczyłeś. Nawet stoi znak ograniczający do 40 właśnie dlatego, że jest przejście dla pieszych i lewoskręt.
VanPit masz Ty prawo jazdy ?
Ty idioti. Obyś szybko stracił prawko.
Ty masz z deklem w porządku ? Najlepiej z domu nie wyjeżdżaj bo możesz mieć awarię układu hamulcowego albo kichy stolcowej ,chłopie zapraszam tam w godzinach 13-16 i spróbuj przedostać .Będziesz sam bluzgał po 5 minutach a nie przejdziesz tym przejściem szybciej jak za pół godziny .To wyprzedzanie na przejściu w tym miejscu jest tak nagminne ze chyba można traktować je jako normę .
nie ustępuję pierwszeństwa bo nie chcę oglądać fruwających pieszych na sąsiednim pasie, taki mamy klimat
Jak dostaniesz po kieszeni 500zł i do tego 6 punktów karnych za nie ustąpienie pieszemu pierwszeństwa na pasach to zobaczysz jak to boli i zapamiętasz raz na zawsze. Mój kolega też taki był jak ty dopóki jakiś patrol policji w okolicach przejścia dla pieszych nie dał mu srogiej nauczki.:)
10 punktów jest za to. Szkoda, że nie 15.