Puławscy policjanci po pościgu zatrzymali pijanego kierowcę. 35-latek rozpoczął ucieczkę w Końskowoli, a zakończył na terenie jednej ze szkół podstawowych w Puławach.
Franio ale ty głupi jesteś. Co mają pijani piesi do tego artykułu? Ale plus dla ciebie bo przynajmniej nie wrzucasz tu polityki.
bimmer
przynajmniej chcial cos pokazac a nie jak wiekszosc dziadow powolniakow w szroto plebsowozach typu skoda czy peguot co sie sasiedzi z nich smieja hehehehehe ja tez lubie szybkosc i nie po to zrobilem sobie chipa w mojej e60 535d na 350 koni zeby byc powolniakiem. Lubie skakac z pasa na pas bo wtedy wychodzi kto jakie ma ponowanie na samochodem i dodatkowo lubie jak zazdrosne dziady sie slinia na moje e60 i jak dostaja bolu pupki jak sie przed nich na chama wyepchne w korku heheheheh potem sie smieje z nich i patrze w lusterko jaka maja mine hehehehe Tacy co wolno jezdza i tutaj moralizuja i strzelaja z ucha na policje to sami by chcieli poczuc predkosc ale brak takim po prostu jaj hehehehehe taka prawda dziady.a teraz szykujcie sie do roboty za 1500zl hehehehehe
Sindbad
A twoja e60 przestała brać już olej? Bo ostatnio jak nią się dusiłeś pod górę na Sławinku to nic nie widziałem jadąc za tobą moją fabią.
Artur
a co on pokazal?max 120?ze raz mu sie pofarcilo i gliniarze musieli objechac wysepke?rondo brane 25km/h?biora pod uwage dawke alkoholu dobry jest ale takim autem to nawet holka by zlapali
Kolo
bimmer a pochwal sie ile razy uciekles przed policja jadac po paru piwkach?
Tiromaniak77
TY, Bomber Jajko czy jak Ci tam… zapraszam do mnie przed maskę, wciśnij się na chama, a zrobię Ci hatchback z tego burakowozu. Hamował nie będę, a kamerka wykaże moja niewinność. „No panie władzo, ten kulturalny pan z BMW wjechał na mój pas bez kierunkowskazu, na hamulcu, bo przekraczał znacznie dozwolona prędkość i bał się uderzyć w inne auto, ja miałem prawidłową bezpieczną odległość zachowaną od poprzedzającego pojazdu, a że moje VOLVO jest ze stali, a nie z plastyku, to teraz jest w BMW na jego tylnej kanapie .” Naprawdę nie wiem co się stało z bagażnikiem w tym E60, chyba odpadł, bo jakieś takie to wygląda znajomo. w 2005 byłem w Berlinie i już wiem, wiem… to przystanek był”…
Franio ale ty głupi jesteś. Co mają pijani piesi do tego artykułu? Ale plus dla ciebie bo przynajmniej nie wrzucasz tu polityki.
przynajmniej chcial cos pokazac a nie jak wiekszosc dziadow powolniakow w szroto plebsowozach typu skoda czy peguot co sie sasiedzi z nich smieja hehehehehe ja tez lubie szybkosc i nie po to zrobilem sobie chipa w mojej e60 535d na 350 koni zeby byc powolniakiem. Lubie skakac z pasa na pas bo wtedy wychodzi kto jakie ma ponowanie na samochodem i dodatkowo lubie jak zazdrosne dziady sie slinia na moje e60 i jak dostaja bolu pupki jak sie przed nich na chama wyepchne w korku heheheheh potem sie smieje z nich i patrze w lusterko jaka maja mine hehehehe Tacy co wolno jezdza i tutaj moralizuja i strzelaja z ucha na policje to sami by chcieli poczuc predkosc ale brak takim po prostu jaj hehehehehe taka prawda dziady.a teraz szykujcie sie do roboty za 1500zl hehehehehe
A twoja e60 przestała brać już olej? Bo ostatnio jak nią się dusiłeś pod górę na Sławinku to nic nie widziałem jadąc za tobą moją fabią.
a co on pokazal?max 120?ze raz mu sie pofarcilo i gliniarze musieli objechac wysepke?rondo brane 25km/h?biora pod uwage dawke alkoholu dobry jest ale takim autem to nawet holka by zlapali
bimmer a pochwal sie ile razy uciekles przed policja jadac po paru piwkach?
TY, Bomber Jajko czy jak Ci tam… zapraszam do mnie przed maskę, wciśnij się na chama, a zrobię Ci hatchback z tego burakowozu. Hamował nie będę, a kamerka wykaże moja niewinność. „No panie władzo, ten kulturalny pan z BMW wjechał na mój pas bez kierunkowskazu, na hamulcu, bo przekraczał znacznie dozwolona prędkość i bał się uderzyć w inne auto, ja miałem prawidłową bezpieczną odległość zachowaną od poprzedzającego pojazdu, a że moje VOLVO jest ze stali, a nie z plastyku, to teraz jest w BMW na jego tylnej kanapie .” Naprawdę nie wiem co się stało z bagażnikiem w tym E60, chyba odpadł, bo jakieś takie to wygląda znajomo. w 2005 byłem w Berlinie i już wiem, wiem… to przystanek był”…
no tak!