Nasz Czytelnik przesłał nam wideo zarejestrowane na ul. Lipowej. Widać na nim pieszą, która kompletnie zignorowała sygnalizację świetlną i weszła niemal pod rozpędzone auto.
kierowca zawsze winny!!! ku*&$#@# jak święte krowy
konkretny
no cóż, trzeba przestrzegać prawo i zachować szczególną ostrożność na przejściu dla pieszych
do konkretny
trzeba przestrzegać prawa i nie wchodzić na ulicę na czerwonym świetle
Janko
Taki konkretny, a nie wie, że na pieszym też ciążą obowiązki? Tylko w jedną stronę prawa chce przestrzegać? Już nie mówię o zdrowym rozsądku, bo ten się ma, albo nie.
Bardzo nie rozważna kobieta ale dzięki Bogu nic się nie stało
sebix
Nie dzięki bogu, a dzięki kierowcy.
Marecki
Ty, nocnik. Może zmień nick na dzięki Bogu. Będzie bardziej adekwatnie. Pozdrawiam.
Janek
Teraz chodzą jak święte krowy a co powiedzieć jak by wszedł w życie debilny pomysł że pieszy może przejść na czerwonym jak nic nie jedzie. Wejdzie taka i powie że nic nie jechało przecież.
dave
kaptur na łeb, może jeszcze słuchawki w uszach, pod koła się pcha.. a potem pretensje, przecież to kierowcy wina.. prędkość przekroczył, jak mógł nie zauważyć pieszej… itd.
Pop
Standard, kaptur na głowie i nic mnie nie obchodzi. Jakby jechał lewym pasem, to pewnie zza samochodu mógłby jej nie zauważyć.
Później oczywiście lincz na kierowcy samochodu, każdy by pisał, że by go pobił, przecież schodziła z przejścia, a jeszcze jak z innego miasta, to już w ogóle współczuję.
Na powyższym przykładzie doskonale widać jak dochodzi do wypadków (często śmiertelnych) na przejściach bez sygnalizacji świetlnej – piesi w ogóle nie zwracają uwagi na to co się dzieje i wchodzą pod samochód. Bardzo dużo potrąceń każdego dnia dzięki kierowcom unikają, jednak nie zawsze jest taka możliwość.
Poza tym w takiej sytuacji należałoby się zatrzymać i walnąć jakąś pałką w pusty łeb i wystąpić o wysokie odszkodowanie za stracony czas, nerwy i spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym.
Widz
Wyczuwam u niej nie[] mózgowe
lola
Też tak ją odebrałam.
aga
Niestety to norma.
Kaptur,słuchawki i nawet nie zerknie …
Z tych sklepów to ludzie jak w amoku wychodzą….niektórz..wrrr
A co się dzieje na miasteczku akademickim…! Tam to na chama pchają się …nie ważne ,że się jedzie. Szlag może człowieka trafić.
G
IDIOTKA !!!!!!!
sputnik666
pewnie jakaś je***a studentka, wieśniara nieprzystosowana dożycia w mieście…
kierowca zawsze winny!!! ku*&$#@# jak święte krowy
no cóż, trzeba przestrzegać prawo i zachować szczególną ostrożność na przejściu dla pieszych
trzeba przestrzegać prawa i nie wchodzić na ulicę na czerwonym świetle
Taki konkretny, a nie wie, że na pieszym też ciążą obowiązki? Tylko w jedną stronę prawa chce przestrzegać? Już nie mówię o zdrowym rozsądku, bo ten się ma, albo nie.
z idiotą i to konkretnym nie ma dyskusji
Niestety na całkiem zdrową to ona nie wygląda.
Zdrowa,tylko na pielgrzymkę do ziemi świętej zap….ala.
to jakas psychiczna baba, od razu widac
Bardzo nie rozważna kobieta ale dzięki Bogu nic się nie stało
Nie dzięki bogu, a dzięki kierowcy.
Ty, nocnik. Może zmień nick na dzięki Bogu. Będzie bardziej adekwatnie. Pozdrawiam.
Teraz chodzą jak święte krowy a co powiedzieć jak by wszedł w życie debilny pomysł że pieszy może przejść na czerwonym jak nic nie jedzie. Wejdzie taka i powie że nic nie jechało przecież.
kaptur na łeb, może jeszcze słuchawki w uszach, pod koła się pcha.. a potem pretensje, przecież to kierowcy wina.. prędkość przekroczył, jak mógł nie zauważyć pieszej… itd.
Standard, kaptur na głowie i nic mnie nie obchodzi. Jakby jechał lewym pasem, to pewnie zza samochodu mógłby jej nie zauważyć.
Później oczywiście lincz na kierowcy samochodu, każdy by pisał, że by go pobił, przecież schodziła z przejścia, a jeszcze jak z innego miasta, to już w ogóle współczuję.
Na powyższym przykładzie doskonale widać jak dochodzi do wypadków (często śmiertelnych) na przejściach bez sygnalizacji świetlnej – piesi w ogóle nie zwracają uwagi na to co się dzieje i wchodzą pod samochód. Bardzo dużo potrąceń każdego dnia dzięki kierowcom unikają, jednak nie zawsze jest taka możliwość.
Poza tym w takiej sytuacji należałoby się zatrzymać i walnąć jakąś pałką w pusty łeb i wystąpić o wysokie odszkodowanie za stracony czas, nerwy i spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym.
Wyczuwam u niej nie[] mózgowe
Też tak ją odebrałam.
Niestety to norma.
Kaptur,słuchawki i nawet nie zerknie …
Z tych sklepów to ludzie jak w amoku wychodzą….niektórz..wrrr
A co się dzieje na miasteczku akademickim…! Tam to na chama pchają się …nie ważne ,że się jedzie. Szlag może człowieka trafić.
IDIOTKA !!!!!!!
pewnie jakaś je***a studentka, wieśniara nieprzystosowana dożycia w mieście…