W ubiegłym roku Lublin odwiedziło blisko 390 tys. osób. Coraz więcej turystów to młodzi ludzie
17:34 07-02-2022
Lubelscy urzędnicy podsumowali ubiegły rok jeżeli chodzi o turystykę w mieście. Z zebranych danych wynika, że w 2021 roku Lublin odwiedziło 388 tys. osób, zaś cały Lubelski Obszar Metropolitalny 515 tys. osób. W obu przypadkach turystów było o ok. 15 proc. mniej niż rok wcześniej, jednak podobna sytuacja występuje w całym kraju i związana jest z pandemią koronawirusa.
Zdecydowana większość, gdyż aż 86 proc. turystów, stanowiły osoby z Polski. Najczęściej byli to mieszkańcy województw ościennych: mazowieckiego, podlaskiego, podkarpackiego i świętokrzyskiego. Wśród turystów zagranicznych w dalszym ciągu przodują obywatele Ukrainy, Izraela i Niemiec, a na kolejnych miejscach są przyjezdni z Rosji, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Białorusi.
– Dynamiczna sytuacja społeczna i gospodarcza, jakiej doświadczyliśmy w poprzednim roku, znalazła odzwierciedlenie w danych statystycznych dotyczących ruchu turystycznego w Lublinie. Podsumowanie roku 2021 roku jasno pokazuje, że nasze miasto staje się coraz bardziej popularne, jako miejsce odpoczynku wybierane przez młodych. To ciekawy i ważny trend ze względu na zbliżający się 2023 rok, kiedy, jako pierwsze miasto w Polsce, będziemy Europejską Stolicą Młodzieży – mówi Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, Zastępca Prezydenta Miasta Lublin ds. Kultury, Sportu i Partycypacji.
Jeżeli chodzi o młode osoby odwiedzające Lublin, to turyści poniżej 35. roku życia stanowiły 36 proc. ogółu. Rok wcześniej przeważały osoby w wieku 36-45 oraz 46-55 lat. Ze danych wynika, że liczba odwiedzających stolicę naszego regionu powróciła do stanu z 2019 roku. Wydłużył się też czas pobytu turystów w mieście. Kiedy w 2020 roku przyjezdni pozostawali średnio dwa dni, to w 2021 roku było to już 3-5 dni. Jednak dotyczy to 58 proc. podróżnych. Pozostałe 42 proc. to osoby, które przyjechały do Lublina tylko na jeden dzień.
Najchętniej odwiedzanymi miejscami były: Stare Miasto, Zamek Lubelski, Plac Litewski, Ogród Saski, Bazylika oo. Dominikanów i Centrum Spotkania Kultur.
(fot. zwiedzajlubelskie.pl)
Proponuję zwiedzić ulicę Chemiczną.
Kratery przypominają krajobraz księżycowy więc nie trzeba już lecieć wysoko do nieba.
Żyję w Lublinie od urodzenia juz dosc dlugo i lubię to miasto bo jest moje, jednak z przykrością muszę stwierdzić że nie mamy się tu za bardzo czym pochwalić. Nasza starówka jest mała i przylakierowana od frontu, wewnątrz to nadal rudery, poza tym prócz zamku, skansenu, majdanka nie mamy nic.
Panie szanowny, od lat wstecz dwadziescia Lublin był zawsze reklamowany jako staromiejskie ulice, i tak zostanie beż użyteczności nowej miejskiej publicznej zostanie zaściankiem.
Więcej do tej dziury nie przyjadę.
Brawo Morawiecki, brawo PiS!
Teraz przy szalejącej inflacji, i złotówce słabej jak nigdy, turyści mają u nas tanio!
W dodatku cała Europa zazdrości nam taniego paliwa.
Od kiedy to ukraincy pracujący na czarno to turyści?