W naszym regionie planują nowe przystanki kolejowe. Kilka kolejnych zostanie przebudowanych
21:49 15-12-2020
Pod koniec listopada ruszyły konsultacje publiczne Programu budowy i modernizacji przystanków kolejowych na lata 2020-2025. Głównym celem przygotowanego w Ministerstwie Infrastruktury programu jest poprawa dostępu do komunikacji kolejowej w regionach. Na jego realizację PKP Polskie Linie Kolejowe zaplanowały przeznaczenie kwoty 1 mld zł.
Z tych środków mają zostać zbudowane nowe przystanki kolejowe, jak też odbudowane te, które od lat nie istnieją. Do tego dochodzi wydłużenie peronów w miejscach, gdzie nie mogą zatrzymywać się pociągi dalekobieżne. Celem realizacji programu jest walka z wykluczeniem komunikacyjnym oraz sprawienie, aby podróże pociągami stały się powszechniejsze. Jedynym warunkiem realizacji inwestycji będzie deklaracja przewoźników o korzystaniu z wybudowanej infrastruktury.
– Chcemy, aby efektem realizacji Programu przystankowego było zminimalizowanie wykluczenia komunikacyjnego. Zadania wynikające z programu, będące inwestycjami lokalnymi, będą bez wątpienia pozytywnie wpływały na rynek pracy w czasie walki z kryzysem związanym z koronawirusem. W znacznej części przy budowie nowych lub remoncie dotychczasowych przystanków kolejowych będą mogły uczestniczyć nie tylko duże podmioty, lecz również niewielkie, rodzinne firmy – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Lista zadań inwestycyjnych została opracowana na podstawie postulatów składanych przez organy samorządowe, czyli prezydentów miast, urzędy gminy i urzędy marszałkowskie, lecz również przewoźników, zarządcę infrastruktury kolejowej, przedsiębiorców, lokalne stowarzyszenia oraz obywateli. W naszym regionie nowe przystanki mają powstać w Szczebrzeszynie, Długim Kącie, Jarosławcu, Miączynie, Sarnowie, Łagiewnikach, Żurawnicy, a także w miejscowościach Oseredek, Zawalów i Konopne. Z kolei w miejscowościach: Klemensów, Leopoldów, Siedliska, Złojec, Chotyłów, Świdnik, Bystrzyca oraz Wólka Niedzieliska wykonane zostaną modernizacje przystanku lub też peronu.
(fot. PKP PLK/zdjęcie ilustracyjne)
Najpierw by skończyli wiadukt nad Diamentową, zanim wezmą się za kolejne inwestycje.
Dokladnie i jeszcze na Janowskiej bo wstyd i hańba.Banda nieudaczników remontowych.
Jak w 2017 roku pisałem na stronce o tym, że modernizacja zakończy się najwcześniej w 2027 roku, to dycydenci z PLK pukali się w czoło i twierdzili, że maksymalnie jesienią 2018 bo to „Najważniejsza inwestycja w ramach Krajowego Programu Kolejowego, ma maksymalny priorytet, codziennie tysiące pracowników i setki wysoce wyspecjalizowanych maszyn będzie zaangażowanych w proces modernizacji, praca zmianowa, poza obszarami ścisłej zabudowy nawet przez 24 godziny na dobę, szanowny Panie, nie ma takiej możliwości, żebyśmy się nie wyrobili do końca 2018 roku” – Taką odpowiedź dostałem od rzecznika (na szczęście już wywalonego) PKP PLK, kiedy poddałem w wątpliwość, że taką przebudowę w polskich warunkach można ukończyć w 1,5 roku 😀 Ale satysfakcję mogę sobie co najwyżej w buty wsadzić…
ciekawe kto bedzie tym jździł skoro bilet wychodzi w tej samej cienie co paliwo
POwcy likwidowali połączenia kolejowe, zamykano dworce kolejowe i nawet sprzedawano budynki PKP, likwidowano komisariaty POLICJI które PiS buduje – nawet w Lublinie mamy nowe na Hutniczej, na Unii Lubelskiej,
w różnych miejscowościach zamykano komisariaty, Zlikwidowano 3 jednostki Wojskowe w Lublinie. Azoty chcieli sprzedać ruskim, KGHM chcieli sprzedać, posprzedawali Huty, l
Najgorsi złodzieje to postkomuniści z PZPR>KLD>UW>PO>PSL>LEWICA
ludzie co wy oglądacie ? kto za ws myśli ?
Kiedy remont Balladyny?