Zdarzenie drogowe z udziałem karetki pogotowia miało miejsce na jednym z lubelskich skrzyżowań. Na szczęście nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. Wyszło jednak na jaw, że jeden z kierowców spożywał wcześniej alkohol.
Uderzył w bok karetki, był prawie kompletnie pijany (choć nie wiem ile promili to komplet), oj będzie bolało (!).
Polak
112 nie umie napisać poprawnie więc pisze jak leci a szkoda polszczyzna zanika . Dzięki wykształceńcom
abc
Jeśli kierowca karetki wjechał na czerwonym świetle to i tak jego wina… kierowca volvo może jedynie odpowiadać a jazdę pod wpływem.
Kuba
Też tak to widzę:
1 – sprawca – kierowca karetki
2 – poszkodowani – kierowcy Volvo i Śkody
3 – ukarani – sprawca i nietrzeźwy kierowca Volvo.
Tyle, że za kolizję kierowca karetki dostanie 6 punktów i 250-300 złotych mandatu.
Za to ochlapus z Volvo będzie miał „cieplej”, pomimo tego, że nie był sprawcą 🙂
Mnb
Dlaczego wina karetki skoro jechała na sygnałach?
Ona
Dlatego, że mimo iż jest pojazdem uprzywilejowanym, to i tak musi się stosować do przepisów( kierowca oczywiście).
Kuba
1 sprawca, 2 poszkodowanych, 2 ukaranych.
Niezły bilans, jak na 3 uczestników zdarzenia.
Remik
Ufffffff ktoś słyszy sygnały baranieje A to nie ta ulica brawo kieofcy osobówek wiecie o kim pisze
Kat
Maszyna gwiazda tylko kierowca pi*** ?
Xyz
Taniej by było, zamowić sobie po tej degustacji alkoholowej Taxi.
Papapra
Ludzie jeździłem trochę karetką w życiu i wiem że niektórzy kierowcy głupieją na widok pojazdu uprzywilejowanego, nikt nie każe wam jeździć po krawężnikach na pełnej prędkości, doprowadzać do wypadków chodzi o to żeby w miarę możliwości był płynny przejazd dla takiego pojazdu,a druga sprawa bardzo często się zdarza kierowcy karetki wieźdź pacjęta np. Tętniakiem który nie wiadomo kiedy pęknie i wtedy kierowca też jest w stresie ale nie powinien pchać się na siłę
No i luz. Jak pijaczynie przyjdzie zapłacić parę groszy za naprawę karetki, to może następnym razem się dwa razy zastanowi zanim wsiądzie za kierownicę po kielichu. Kary typu zawiasy czy zakazy sa g… warte i nikt sie nimi nie przejmuje. Trzeba przez potrfel przemawiac ludziom do rozsadku.
,aa,boKrzycho.paPj
Staram się zawsze sobie wyobrażać jak jadę na zielonym, że za chwilę wyjedzie mi z którejś strony karetka na sygnałach,ale też czasem o tym zapominam w pośpiechu
ufff a już myślałem że Bolt
Uderzył w bok karetki, był prawie kompletnie pijany (choć nie wiem ile promili to komplet), oj będzie bolało (!).
112 nie umie napisać poprawnie więc pisze jak leci a szkoda polszczyzna zanika . Dzięki wykształceńcom
Jeśli kierowca karetki wjechał na czerwonym świetle to i tak jego wina… kierowca volvo może jedynie odpowiadać a jazdę pod wpływem.
Też tak to widzę:
1 – sprawca – kierowca karetki
2 – poszkodowani – kierowcy Volvo i Śkody
3 – ukarani – sprawca i nietrzeźwy kierowca Volvo.
Tyle, że za kolizję kierowca karetki dostanie 6 punktów i 250-300 złotych mandatu.
Za to ochlapus z Volvo będzie miał „cieplej”, pomimo tego, że nie był sprawcą 🙂
Dlaczego wina karetki skoro jechała na sygnałach?
Dlatego, że mimo iż jest pojazdem uprzywilejowanym, to i tak musi się stosować do przepisów( kierowca oczywiście).
1 sprawca, 2 poszkodowanych, 2 ukaranych.
Niezły bilans, jak na 3 uczestników zdarzenia.
Ufffffff ktoś słyszy sygnały baranieje A to nie ta ulica brawo kieofcy osobówek wiecie o kim pisze
Maszyna gwiazda tylko kierowca pi*** ?
Taniej by było, zamowić sobie po tej degustacji alkoholowej Taxi.
Ludzie jeździłem trochę karetką w życiu i wiem że niektórzy kierowcy głupieją na widok pojazdu uprzywilejowanego, nikt nie każe wam jeździć po krawężnikach na pełnej prędkości, doprowadzać do wypadków chodzi o to żeby w miarę możliwości był płynny przejazd dla takiego pojazdu,a druga sprawa bardzo często się zdarza kierowcy karetki wieźdź pacjęta np. Tętniakiem który nie wiadomo kiedy pęknie i wtedy kierowca też jest w stresie ale nie powinien pchać się na siłę
Ale jak szypko wieźdź? ?♂️
Widać pacjętem kierujoncym karetkom karzdy bydź morze ?
No i luz. Jak pijaczynie przyjdzie zapłacić parę groszy za naprawę karetki, to może następnym razem się dwa razy zastanowi zanim wsiądzie za kierownicę po kielichu. Kary typu zawiasy czy zakazy sa g… warte i nikt sie nimi nie przejmuje. Trzeba przez potrfel przemawiac ludziom do rozsadku.
Staram się zawsze sobie wyobrażać jak jadę na zielonym, że za chwilę wyjedzie mi z którejś strony karetka na sygnałach,ale też czasem o tym zapominam w pośpiechu