Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie poszukuje pracownika do…wypasu owiec
20:58 28-04-2015 | Autor: redakcja

W środę na stronie internetowej Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie pojawiła się oferta pracy, jak na nasz region dosyć nietypowa. Otóż dotyczy ona wypasu owiec na terenie rezerwatu Stawska Góra, w ramach realizacji projektu „Ochrona bioróżnorodności siedlisk trawiastych wschodniej Lubelszczyzny”.
Jak informuje oferent – Wypas będzie prowadzony od maja do października 2015 roku. Przewidywany termin wypasu na terenie rezerwatu Stawska Góra przełom maja i czerwca br. (około 31 dni).
Zatrudniony na stanowisku będzie miał następujące między innymi takie obowiązki jak: – pomoc w przygotowaniu terenu wypasu – rozstawienie ogrodzenia elektrycznego, wiaty dla owiec, – pomoc przy rozładunku i załadunku owiec na środki transportu, – opieka nad owcami podczas wypasu, – zaganianie na noc do wiaty, – dowóz wody do pojenia owiec i siana, napełnianie poideł, zadawanie siana do paśnika, – pilnowanie powierzonego mienia: wiata, ogrodzenie, elektryzator, przyczepka ze zbiornikiem na wodę, owce.
Wbrew pozorom jest to ciężka praca. W górach zazwyczaj dzień pracy bacy zaczyna się o 5 a w okresie letnim nawet o 3:30. W górach stada liczą po kilkaset owiec, tutaj w Stawskiej Górze osoba, która zdecyduje się podjąć pracę, będzie miała pod opieką kilkadziesiąt zwierząt.
Swoją ofertę można złożyć do jutra do godziny 12 przy ul. Akademickiej 13 lub faxem. Istnieje także możliwość wysłania swojej aplikacji mailem.
2015-04-28 20:36:54
(fot. lublin112.pl)
a ja odczytałem: cyt. ,,Urząd Miasta w Lublinie poszukuje pracownika do…wypasu baranów”…
Może przynajmniej od pstucha nie będą wymagali wykształcenia wyższego…
Jak to nie?
Przecież to naukowy projekt uniwersytecki, nie może byle baran naukowych owiec wypasać!
Już drukuję CV – Posiadam duże doświadczenie – użeram się z baranami na każdym kroku, każdego dnia
Jak Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie poszukuje pracownika do…wypasu owiec – to ja podpowiadam:
Najbardziej doświadczeni w wypasaniu owiec, (oczywiście prócz juhasów i baców) są parafialne barany, czyli proboszczowie.
Informuję niniejszym, że zrzekam się praw autorskich za podsunięty pomysł. 🙂
A czy będzie oferta dojenia kóz ???? to dopiero by było obcowanie ze zwierzętami i naturą
ile płacą? 10k netto?
pasał bym te biśki ale że nie ma bacówki to nie bede robił za darmo,,,
To kozi czt barani gród w końcu sie pytam ???!!!
Co za bzdury- cyt:”będzie miał możliwość obcowania z przyrodą i przesympatycznymi zwierzętami” Owieczki są sympatyczne ale na ZDJĘCIU. Redyk to śmierdzące owce, wszędzie „bobki”, a jak się doi owce z nosem prawie w owczej d..ie to można obejrzeć- https://www.youtube.com/watch?v=aodbdQPaBsc
Atrakcyjna praca, doborowe towarzystwo, beeeee , beeeee, meeee ,meeeee, ktoś się znajdzie z nieposzlakowaną opinią i odpowiednimi papierami , co by owce i barany nie doznały uszczerbku .Zapomniano dodać w ogłoszeniu że międzyczasie trzeba huśtać baranimi jądrami .Tak zapisane jest w rozporządzeniu UE.
Niech jakiegos zoofila zatrudnial to za darmo bedzie obcowal z tymi sympatycznymi zwierzetami, a i przyjazn na cale zycie pewnie bedzie zapewniona 😀