Ul. Spadochroniarzy: Zderzenie forda z citroenem, kierujący trafili do szpitala
20:15 05-08-2016
Do zdarzenia doszło w piątek późnym popołudniem na ulicy Spadochroniarzy w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ulicą Weteranów zderzyły się dwa samochody osobowe: ford i citroen. Na miejscu interweniowało pogotowie ratunkowe, straż pożarna i policja.
Jak wstepnie ustalili funkcjonariusze lubelskiej drogówki, kierująca fordem młoda kobieta wyjeżdżała z ulicy Weteranów. Zignorowała jednak znaki drogowe i wymusiła pierwszeństwo przejazdu na jadącym ul. Spadochroniarzy w kierunku ulicy Głębokiej citroenie.
Kierująca fordem a także kierowca citroena zostali przetransportowani do szpitala. Po badaniach okazało się, że nie doznali poważniejszych obrażeń. Oboje byli trzeźwi. Przez blisko dwie godziny występowały utrudnienia w ruchu.
(fot. lublin112)
2016-08-05 20:10:22
Norma w tym miejscu stale ktoś wymusza pierwszeństwo, jednak nie z takim skutkiem jak dziś. Zignorowała znak stop.
BABA?
Gimbusie już z wakacji wróciłeś?
To że baba, wiadomo, ale ryja nie drzyj…
Przynajmniej pogotowie blisko, załoga przyjechała z otwartymi drzwiami, w których stał ratownik gotowy do akcji 🙂 Siła zderzenia była mała.
Co ten citroen tak się rozsypał?
Kto zna idiotę który jeździ różową Scanią LLE 18777 ?
Król ciągle żywy. 😉
Dawaj ten film może go ktoś rozpozna.
Czy aby psychiatra dobrze zbadał tę młodą kobietę? Może dodatkowe testy u neurologa by się zdały? Lekarzem nie jestem ale swoje zdanie mam; u młodej kierującej coś nie tak z głową.
Kobita nie może być za mądra bo wtedy za bardzo pyskuje. Do pełnego szczęścia musi mieć jedynie tylko to coś, znaczy cy.ki 😆
w drzwiach ja przepuszczaja, wiec myslala ze i tu ja puszcza. proste
O! I to jest odpowiedź, która natychmiast mnie podoba sie!
Prosta kolizja i dwie godziny utrudnień, przecież to chore. W dobie aparatów cyfrowych, dalmierzy laserowych, dyktafonów i dronów, blokować na tyle czasu ruch to chore.
A ja myślę że zakochana i śpieszyła się na randkę bo pewnie przez wizytę u fryzjera i tak już była spóźniona 🙂