Piątek, 10 maja 202410/05/2024
690 680 960
690 680 960

Ul. Jana Pawła II: Zderzenie radiowozu z audi na skrzyżowaniu. Dwie osoby trafiły do szpitala

W środę wieczorem na skrzyżowaniu ul. Filaretów z ul. Jana Pawła II doszło do zderzenia radiowozu policji z autem osobowym. W rejonie zdarzenia występują duże utrudnienia w ruchu.

48 komentarzy

  1. E tam to nie możliwe….swiadkowi musiało się przewidzieć

    • ale włączone sygnały uprzywilejowania w ruchu nie zwalniają ze stosowania się do zasad ruchu drogowego te sygnały mają ułatwić poruszanie się pojazdu uprzywilejowanego ale kierowca takiego pojazdu powinien mieć wielką wyobraźnie i dopuszczać możliwośc nie usłyszenia lub nie zauważenia jego sygnałów przez innych użytkowników. Więc wniosek jeden dzień dobry zasado ograniczonego zaufania.

      • Ten z audi to chyba ślepy i głuchy. Kto mu dał PJ? Bezmyślne ciele, klapki na oczy i wio do przodu. Mam zielone i nie ważne co dookoła się dzieje, A mógł w Święta na narty pojechać. Kiepski wybór.

        • Pani w audi stała na skrajnym prawym pasie, obok niej stał pojazd dostawczy, który ruszył na zielonym, pani także ruszyła. Pojazd dostawczy przejechał przez radiowozem, a pani dostała zderzyła się. Miała prawo nie słyszeć, a co więcej nie widzieć jadącego z lewej strony radiowozu. Tak relacjonował świadek. Tyle wiemy, poza tym co jest w materiale.
          Pozdrawiamy!

          • Nie dziwie się jak nie słyszała bo te sygnały dźwiękowe w radiowozach czy karetkach to porażka i słychać jak jest pojazd obok Ciebie.

          • Czyli była powolniakiem ot co !

          • W takich przypadkach, należy albo poruszać się z prędkością pojazdu obok, by nas zasłonił w przypadku np. pajaca na bardzo dojrzałym żółtym, albo chwilę zaczekać, by mieć widoczność na to co dzieje się po naszej lewej stronie. Stojąc jako pierwszy na światłach, zanim ruszę, zawsze sprawdzam, czy jakiś struś pędziwiatr się nie trafi. Albo pojazd obok siebie traktujemy jako zasłonę albo czekamy by mieć widoczność. Już wiele razy uchroniło to mnie przed niepodziewanym spotkaniem trzeciego stopnia. Co do słyszenia. Wystarczy radio ściszyć i lekko uchylić okno.

      • A czy kto kiedyś spotkał policjanta z wyobraźnią?

    • Hehehe… oby tylko się nie „powiesił”.

    • Jakbys dostala takiego strzala od 3 tonowego mercedesa w takiego audiczka to by cie sie odechcialo zartowac. Te dziewczyny niestety nie widzialy tego radiowozu bo staly na ostatnim pasie zasłonięte innymi samochodami. Co nie zmienia faktu ze to policja miala obowiazek zachowac szczegolna ostroznosc przejezdzajac na czerwonym. A wiem co pisze bo bylem 10metrow od miejsca zderzenia w jego momencie.

    • Trochę świadek kulki wali było inaczej sam widziałem to zdarzenie

      • A jak wg Ciebie było? I z jakiej pozycji widziałeś zdarzenie ? Ja byłem i widziałem z dość bliska ale może czegoś nie widziałem z drugiej strony.

    • Najważniejsze ze policja była szybko na miejscu 🙂 P.s szkoda że się nie dogadali i musieli zadzwonić po policje hehe

    • Kamera prawdę powie – mawiała stara cyganka

    • Z zasad KD wynika że winę ponosi kierowca radiowozu .

  2. I tak ukręcą łeb sprawie… przecież miał „światełka”

    • Hmmmm „te światełka” nie są aureolą należy o tym pamiętać państwo którzy z nich korzystacie

      • Nie tak dawno w Łopienniku, myśleli że jak włączą światełka to otacza ich schron atomowy. Niestety dziewucha zasila korzenie kasztanów, ale za to ocalały, miał zaszczyt „Mańkowi” rękę uściskać.

        • Czyli jak widać kobiety nie tylko mylą gaz z hamulcem ale i w 90% właśnie one nie widzą/słyszą pojazdów uprzywilejowanych… Brawo!

  3. przynajmniej radiowoz nie byl powolniakiem, a ja nie musze uzywac sygnalow dzwiekowych, bo silnik huczy az milo i od razy dziady zjezdzaja na bok albo sie zatrzymuja przed krolem Dysa, hehehehehe

  4. ONI ZAWSZE MAJA WLACZONE

  5. jakby ziomek z audi chciał felgi sprzedać to niech się odezwie tu

  6. Wina radiolki jestem ciekaw jaki sobie mandat wypiszą

    • Adam – jaki mandat ?? oni mają miotły nowej generacji takie co wszystko zamiotą pod dywam

      • Dlatego po ustaleniu winowajcy i konkretnego przebiegu zdarzenia redakcja 112 mogła by zamieścić artykuł (to taka prośba tylko). Było kiedyś bum na Sowińskiego radiowozu z osobowówką i dalszego ciągu nie było z tego co mi wiadomo.

        • Kolizje policjantow koncza sie w wiekszosci gozej jak cywili. Jezeli tak jak tu nsjprawdopodobniej sprawca jest policjant to:

          1. Odbiora mu auto, czasowo zakaz prowadzenia radiowozu,
          2. Brak awansow, premii
          3. Postepowanie szkodowe, jezeli policjant placil prywatnie ubezpieczenie to ubezpieczyciel pokryje szkody, jezeli nie to moze utracic do 3 pensji
          4. W skrajnych przypadkach (powazne wypadki) utrata pracy
          5. Mandat karny za spowodowanie kolizji
          6. Po otrzymaniu mandatu zobowiazany jest pisac raport do przelozonego informujac o tym fakcie i opisujac go
          7. Postepowanie dyscyplinarne za spowodowanie kolizji i szkod w mieniu

          Powodujesz kolizje dostajesz mandat, sprawa sie konczy i narzekasz? Niektorzy maja gozej :]

  7. Baba po nocy nie widziała niebieskich świateł. Bus policyjny duzy-równie dobrze mogła to byc karteka. Jedna dopiero co wjechała do lasku a ta teraz nie widzi niebieskich swiateł.

  8. Będę brał cię w aucie

  9. policja ma zachować szczególną ostrożność a nie pchać sie na chama wszędzie. ciekawe czy pociąg też by mu ustąpił pierwszeństwa przejazdu.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  10. Ja swoją audi lekko tylko musnął bym pedał gazu i bym zdążył przed radiowozem ^^