Wiosną mamy poznać nowe rozwiązania, jakie mają zostać wprowadzone w lubelskiej komunikacji miejskiej. Wśród nich będą nowe zasady dotyczące wnoszenia opłat za przejazdy.
Na jesieni przesiadłem się do mpk ale jak zobaczyłem jakie brudasy jeżdżą i jak się zachowują (o braku maseczek nie wspomnę) spowrotem wróciłem do jazdy własnym autem. A z tą rewolucją biletową to wiadomo że chodzi o kasę więc szykujcie się na podwyżkę biletów
Krystyna
Ocena: 0
Te brudasy gdziesz jadą. Rozumiem że po za domem i samochodem nigdzie nie bywasz bo wszędzie gdzieś można spotkać przepoconego?
www
Ocena: 0
mpk niech usprawni wydanie karty lubika moze ktos madry wymysli aby zaswiadczenia z urzedu skkarbowego o tym ze rozlicza sie podatki w lublinie aby nie biegac pourzedach w dzisiejszych czsach mozna to jakos usprawnic
Olgierd Jedlina
Ocena: 0
A co z tym wszystkim ma wspólnego MPK? Wiesz jaką funkcję pełni ZTM a jaką MPK? Czytasz i nie rozumiesz tego co przeczytałeś?
Lukas
Ocena: 0
Właśnie oto im chodzilo aby zniechęcić do biegania po urzedach a zachecic do płacenia, i to tlumaczenie podwyzki nie było przeciesz mozesz załatwić
R2D2
Ocena: 0
ZTM – kolejny miś na miarę naszych czasów !!!! A czy ktoś pamięta jak było przed ZTM ???? Nawet prywatne linie były co ciekawe tańsze i konkurencyjne dla MPK. A teraz sama obsuga ZTM generuje koszty. A co tam stać nas!!!! Zgłaszam się na urząd misia ds. Transportu zbiorowego . Kto mnie poprze???? Miś na każdym przystanku!!!!
Latający Kubrak
Ocena: 0
Mi to się nawet opłaca. I tak połowę drogi do pracy pokonuje pieszo, bo te jamochłony z ZTM, tak układają rozkład, że autobusy które mam pod zakład jeżdżą raz na godzinę w odstępie 5 minut. Swój samochód w Lublinie to konieczność. Zarząd ZTM swoje autobusy tylko na zdjęciach widuje. Wszystkim by się karna rundka z Czechowa pod Skansen przydała.
Mumincool
Ocena: 0
Ja mam bilet na karcie do lutego i chyba na tym zakończę. Autobus jeden na godzinę, praca zdalna co drugi dzień albo i rzadziej, niedługo wiosna będzie, można pieszo wracać z pracy…
Artur
Ocena: 0
W UK już dawno temu takie cuda!
dasd
Ocena: 0
No to ceny nieźle wzrosną. Teraz ze felina prawie na dębówkę płacę 3.60. Po zmianach nie zdziwię się jeśli będzie to 4.50+. Jak tak się stanie to przesiadam się do samochodu, bo cena niewiele będzie się różniła, a komfort zdecydowanie większy
Wioska Lublin cienko przędzie.
Na jesieni przesiadłem się do mpk ale jak zobaczyłem jakie brudasy jeżdżą i jak się zachowują (o braku maseczek nie wspomnę) spowrotem wróciłem do jazdy własnym autem. A z tą rewolucją biletową to wiadomo że chodzi o kasę więc szykujcie się na podwyżkę biletów
Te brudasy gdziesz jadą. Rozumiem że po za domem i samochodem nigdzie nie bywasz bo wszędzie gdzieś można spotkać przepoconego?
mpk niech usprawni wydanie karty lubika moze ktos madry wymysli aby zaswiadczenia z urzedu skkarbowego o tym ze rozlicza sie podatki w lublinie aby nie biegac pourzedach w dzisiejszych czsach mozna to jakos usprawnic
A co z tym wszystkim ma wspólnego MPK? Wiesz jaką funkcję pełni ZTM a jaką MPK? Czytasz i nie rozumiesz tego co przeczytałeś?
Właśnie oto im chodzilo aby zniechęcić do biegania po urzedach a zachecic do płacenia, i to tlumaczenie podwyzki nie było przeciesz mozesz załatwić
ZTM – kolejny miś na miarę naszych czasów !!!! A czy ktoś pamięta jak było przed ZTM ???? Nawet prywatne linie były co ciekawe tańsze i konkurencyjne dla MPK. A teraz sama obsuga ZTM generuje koszty. A co tam stać nas!!!! Zgłaszam się na urząd misia ds. Transportu zbiorowego . Kto mnie poprze???? Miś na każdym przystanku!!!!
Mi to się nawet opłaca. I tak połowę drogi do pracy pokonuje pieszo, bo te jamochłony z ZTM, tak układają rozkład, że autobusy które mam pod zakład jeżdżą raz na godzinę w odstępie 5 minut. Swój samochód w Lublinie to konieczność. Zarząd ZTM swoje autobusy tylko na zdjęciach widuje. Wszystkim by się karna rundka z Czechowa pod Skansen przydała.
Ja mam bilet na karcie do lutego i chyba na tym zakończę. Autobus jeden na godzinę, praca zdalna co drugi dzień albo i rzadziej, niedługo wiosna będzie, można pieszo wracać z pracy…
W UK już dawno temu takie cuda!
No to ceny nieźle wzrosną. Teraz ze felina prawie na dębówkę płacę 3.60. Po zmianach nie zdziwię się jeśli będzie to 4.50+. Jak tak się stanie to przesiadam się do samochodu, bo cena niewiele będzie się różniła, a komfort zdecydowanie większy