Wtorek, 14 maja 202414/05/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek z udziałem motocyklisty na trasie Lublin – Nałęczów (zdjęcia)

W środę po południu na drodze wojewódzkiej nr 830 doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego. Nie żyje motocyklista, który zderzył się z pojazdem osobowym.

34 komentarze

  1. Normalnie to domena na szlifierkach a tu na crossie nie chciał być gorszy, tylko mózgu zabrakło. A uprawnienia to miał?

  2. Chyba nie do końca tak było, patrząc po zdjęciach. Może i motocykl wyprzedził inne pojazdy, ale zdążył wrócić na swoj pas. Natomiast mistrz kierownicy wyjechał mu z podporządkowanej i do zderzenia doszło na prawej części jezdni. Gdyby w miejscu motocykla był TIR to ochlaptus z forda byłby obecnie w kostnicy.

    • Słusznie… nie chciałem tu siać dezinformacji, lecz moment przed wypadkiem widziałem motocyklistę na swoim pasie, I sekundę czy dwie później rozprysk plastików i przesunięte auto. To było straszne. Ale fakt jest faktem bo zawinił kierowca Forda. Motocyklista mógł nawet i TIR wyprzedzać ale wrocil na swój pas. Więc jego winy nie widzę.

    • Nie ma znaczenia, czy wyprzedzający jedzie swoim pasem, czy pasem przeciwnym. Wyjeżdżający z drogi podporządkowanej ma obowiązek ustąpić wszystkim poruszającym się wzdłuż drogi z pierwszeństwem: pijanemu rowerzyście jadącemu chodnikiem, komuś jadącemu e-hulajnogą po jezdni, czy nawet motocykliście jadącemu pod prąd.
      To, że uczestnik ruchu poruszający się drogą z pierwszeństwem popełnia wykroczenie (motocyklista wyprzedza na skrzyżowaniu, rowerzysta jedzie chodnikiem) może być pewną okolicznością łagodząca dla sprawcy wypadku, ale nadal to głównym sprawcą będzie uznany ten, który wyjeżdżał z podporządkowanej i nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu uczestnikom będącym na drodze z pierwszeństwem.

      Istnieją od tej zasady wyjątki, np, gdyby motocyklista, który by pędził 150km/h, i którego nie dało się zauważyć, może zostać uznany za wyłącznie winnego, ale wolałbym nie budować obrazu na wyjątkach.

      • Nie jest tak do końca.

        Coraz częściej sądy biorą pod uwagę to że kierowca wyjeżdżający nie musi się spodziewać absolutnie wszystkiego. Czyli np motoru jadącego 300km/h. Równie dobrze powinien też sprawdzić, czy przypadkiem Pendolino nie zboczyło i nie wjeżdzą na ulicę? Albo rosyjski dron nie leci?

        Poczytaj sobie wyroki sądów od 2018 w górę w podobnych sprawach.

        Decydujące będą okoliczności jak prędkość, widoczność, może ktoś na kamerce nagrał czy osobówka zatrzymała się żeby rozejrzeć, czy wjechał bez sprawdzania, itp itd

  3. Chyba nie do końca tak było, patrząc po zdjęciach. Może i motocykl wyprzedził inne pojazdy, ale zdążył wrócić na swoj pas. Natomiast mistrz kierownicy wyjechał mu z podporządkowanej i do zderzenia doszło na prawej części jezdni. Gdyby w miejscu motocykla był TIR to ochlaptus z forda byłby obecnie w kostnicy…

  4. Dziad-motocyklista

    Wydaje się, że wyprzedzał na skrzyżowaniu. Jak jedziesz motocyklem… Nigdy nie wyprzedzaj kolumny samochodów, nie ruszaj szybko jako pierwszy spod świateł. zawsze patrz na innych na drogach podporządkowanych i tych na poboczu (lubią nagle ruszać), pamiętaj, że postrzeganie innych kierowców nastawione jest na samochody, w konfrontacji nie masz większych szans… i NA DRODZE NIE UFAJ NIKOMU!

  5. Teraz to tylko kondolencje dla bliskich motocyklisty, a za motocykliste modlitwa co do kierowcy nie można obarczać go bo na pewno nie chciał zabić człowieka … od tego jest policja i sąd … my nie jesteśmy od wydawania wyroków , my wyciągamy wnioski i nie popełniamy takich błędów w przyszłości…

  6. Mam 40 lat.
    Prawo jazdy na motocykle zrobiłem odrazu jak tylko mogłem .
    I pamiętam co mi powiedział instruktor :
    Ty kur.a gówniarzu niepatrz na auto tylko na kierowcę, spójrz mu w oczy , upewnij się czy Cie widzi .
    To wszystko .

  7. I to jest rada dla Wszystkich motocyklistów.
    Ale podejrzewam, że większość zna tą zasadę.

  8. Jeżdżę rowerem, motocyklem, osobówką, autobusem. Jadąc motocyklem wszyscy na drodze i w pobliżu są moim zagrożeniem

  9. Wolniej kur…..! Wolniej!

  10. Nie poznaję forum.
    Brakuje mi drwin z pierwszeństwa, wpisów o pierwszeństwie na cmentarz, pisanie o głupich przepisach, Świętych Krowach. Gdzie te wszystkie „argumenty”?

Dodaj komentarz