Nie udało się uratować życia 9-latka, który został potrącony przez samochód osobowy. Wypadek wydarzył się tuż obok domu chłopca. Na miejscu pracują policjanci i prokurator.
klapnij na tyłek, dobrze prawi a Ty synku wypij sobie ciepłego mleczka przed snem:D
,aa,boKrzycho.paPj
Napisałem nie więcej jak 70 km a najlepiej tyle by zdążyć zareagować
Nata
Najgorzej to mi jest szkoda rodziny całej bo starcili syna i wnuka. Kierowca powinien ponieść surowa kare za to co zrobił!!!!!Nieważne czy był trzeźwy czy pijany ale zabil dziecko 9l ,.Niech chłopczyk spoczywa w pokoju. I DAJCIE SPOJKOJNIE PRZEŻYĆ RODZINIE POCHOWAC DZIECKO I PRZEŻYĆ ZALOBE
Przemysław
niestety ale on przebiegal przez ulice wiec kierowca nie mial jak zachamowac
Ann
Przechodził przez przejście, widać po zdjęciu, że niedaleko przejścia. Kierowca musiał szybko jechać i wyhamował dopiero tyle za, a teraz pewnie kłamie, aby uniknąć odpowiedzialności. Współczucia dla rodziny.
Ona
Dokładnie, mój syn także został potrącony a kierowca pojechał dalej i upierał się,że tam mu dziecko wyskoczyło, a dziecko wyszło zza autobusu szkolnego kilka m wcześniej. Kierowca zawodowy więc bał się o uprawnienia, założył nam sprawę twierdząc iż syn napadł na auto i usiłował je zdemolować.. 7 letnie dziecko…parodia
Igor
Hyba mnie znacie mieszkam na przeciwko tego przejścia i słyszałem jak to się stało i on był zawsze uśmiechnięty
Miał fajne pomysły i bardzo mi jest szkoda rodziny
Franiu powiedz gdzie jesteś zaraz będę ?
klapnij na tyłek, dobrze prawi a Ty synku wypij sobie ciepłego mleczka przed snem:D
Napisałem nie więcej jak 70 km a najlepiej tyle by zdążyć zareagować
Najgorzej to mi jest szkoda rodziny całej bo starcili syna i wnuka. Kierowca powinien ponieść surowa kare za to co zrobił!!!!!Nieważne czy był trzeźwy czy pijany ale zabil dziecko 9l ,.Niech chłopczyk spoczywa w pokoju. I DAJCIE SPOJKOJNIE PRZEŻYĆ RODZINIE POCHOWAC DZIECKO I PRZEŻYĆ ZALOBE
niestety ale on przebiegal przez ulice wiec kierowca nie mial jak zachamowac
Przechodził przez przejście, widać po zdjęciu, że niedaleko przejścia. Kierowca musiał szybko jechać i wyhamował dopiero tyle za, a teraz pewnie kłamie, aby uniknąć odpowiedzialności. Współczucia dla rodziny.
Dokładnie, mój syn także został potrącony a kierowca pojechał dalej i upierał się,że tam mu dziecko wyskoczyło, a dziecko wyszło zza autobusu szkolnego kilka m wcześniej. Kierowca zawodowy więc bał się o uprawnienia, założył nam sprawę twierdząc iż syn napadł na auto i usiłował je zdemolować.. 7 letnie dziecko…parodia
Hyba mnie znacie mieszkam na przeciwko tego przejścia i słyszałem jak to się stało i on był zawsze uśmiechnięty
Miał fajne pomysły i bardzo mi jest szkoda rodziny