Środa, 15 maja 202415/05/2024
690 680 960
690 680 960

Tak doszło do potrącenia pieszego. Zobacz nagranie (wideo)

Wczoraj w miejscowości Jabłoń w powiecie parczewskim doszło do potrącenia na przejściu 17-latka. Na szczęście chłopak nie odniósł poważnych obrażeń. Zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamerę w samochodzie, a nagranie policjanci publikują ku przestrodze.

85 komentarzy

  1. Wygląda jak usiłowanie zabojstwa pieszego i taki powinien byc zarzut.

  2. A pisałem, że mamy bolszewickie prawo?
    To zdarzenie jest dobrym tego przykładem. A tak przy okazji, wypadki są splotem kilku czynników.

  3. Dostał dobrze,ale zasłonił się łokciami.Warto obserwować też nogi, które widać,gdy pojazd jest odpowiedniej wysokości nadwozia, widzę busa i obserwuję czy na dole chodzą nogi , które za chwilę wtargną na jezdnię

  4. Gówniak ciął na ukos. Typowe wtargnięcie. Powinni to pokazywać na kursach nauki jazdy, żeby kierowcy widzieli jak wtargnięcie wygląda.

    • Jakie wtargnięcie? wtargnięcie to jest gdy zrobi się krok gdy samochód już jest na przejściu lub tuż przed. Jeśli wchodzi się z przeciwnej strony ulicy, przeszło się już przez jeden pas nigdy to nie jest wtargnięcie – kierowca powinien się upewnić czy nikt nie chce wejść na jezdnię a tu przeszedł przez cały pas. Nawet jak zatrzymałby się przy krawężniku i czekał na przejście już kierowca powinien się zatrzymać bo inaczej dostałby mandat.

  5. Nawet nie był na zebrze.

  6. Busem też dobrze zaparkował….

  7. Przechodził poza przejściem. W regionie przejścia ale nie po. Poza tym zabronione jest wychodzenie bezpośrednio zza przeszkody na drogę.
    Art. 14. [Zakazy dotyczące pieszych]
    Zabrania się:
    1) wchodzenia na jezdnię lub drogę dla rowerów:
    a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
    b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
    2) przechodzenia przez jezdnię lub drogę dla rowerów w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;

    • Te przepisy są dalej aktualne. Kierowca ma obowiązek ustąpić pieszemu przechodzącemu czy wchodzącemu na przejście, tylko że tutaj pieszy nie miał prawa tam wejść. Nadal można wtargnąć przed pojazd, nawet na przejściu.

      • Wina leżu po stronie kierowcy i pieszego. Kierowca powinien ustąpić pierwszeństwa jak pieszy zbliżył się do krawężnika, było to oznakowane przejście dla pieszych a samochód to nie tramwaj. Wina leży po stronie pieszego bo nie powinien wchodzić zza busa nie upewniwszy się czy nic nie jedzie.
        Tak samo jest przy zderzeniu z pojazdem uprzywilejowanym, kierowca pojazdu uprzywilejowanego odpowiada za kolizję/wypadek, kierowca pojazdu nieuprzywilejowanego za nieustąpienie pierwszeństwa.

        • Można by to rozpatrywać pod kątem współwiny, ale dla mnie, pieszy umyślnie naruszył przepisy zabraniające wejścia na jezdnię, nawet jeżeli o nich nie wiedział, czyt. nieznajomość prawa szkodzi, w wyniku czego doszło do jego kolizji z pojazdem. Samochód osobowy zachował uwagę podczas zbliżania się do przejścia, miał małą prędkość i zaczął hamowanie w chwili gdy zobaczył pieszego. Do kolizji doszło w wyniku nagłego wtargnięcia pieszego bezpośrednio zza przeszkody, tuż przed pasami. Taka moja opinia. Wiadomo każdy może mieć swoją.

    • Zgadzam się. I przed zebra, i przed pionowym znakiem. Czyli wtargnięcie zza pojazdu.
      Nie wiem czy tak było w tym przypadku, jednak czesto za przejściem są lokalizowane przystanki bez zatoki. A jak nie pr?ystanek to parkujące samochody nieraz wysokie. Często się tłumaczą ” Ja tylko na chwile” (kurierzy).

  8. Pierwszeństwo na cmentarz

  9. Brawo szczonie, masz fart że żyjesz

  10. Ewidentna wina kierowcy i busiarza a w komentarzach gnoją pieszego. Chore społeczeństwo….

Dodaj komentarz