Sąd Najwyższy uwzględnił kasację Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie mężczyzny, który decyzją zamojskiego sądu spędził 10 lat w zakładzie psychiatrycznym. Trafił tam za kradzież roweru wartego 400 złotych. Potem nikt się nim nie interesował.
Stan mężczyzny, który ma być sprawcą wywołania wczorajszego pożaru w bloku w Lublinie, sugerował konieczność konsultacji przez lekarzy specjalistów. Mężczyzna trafił do szpitala.
Nie poniesie konsekwencji prawnych obywatel Japonii, który pół roku temu został zatrzymany za to, że wiązką lasera oślepiał pilotów śmigłowców. Trafi jednak do zakładu psychiatrycznego.