W czwartek wieczorem zamojscy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę. Mężczyzna wpadł, bo nie włączył świateł w pojeździe.
Rozbite na znaku audi i chwiejący się obok mężczyzna. Taki widok dostrzegli nocą na jednej z lubelskich ulic kierowcy. Od razu powiadomili policję.
Policjanci po pościgu zatrzymali pijanego kierowcę volvo. 21-latek miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów na tym mężczyźnie nie robi wrażenia. 58-latek wsiadł za kierownicę mając w organizmie blisko 3 promile alkoholu.
We wtorek policjanci po krótkim pościgu zatrzymali kierowcę ciągnika rolniczego. Mężczyzna miał w organizmie 2 promile alkoholu.
Pomimo tego, że wielokrotnie był karany za jazdę po pijanemu, nic sobie z tego nie robi. Właśnie wpadł po raz kolejny.
W poniedziałek wieczorem kierowca skody zatrzymał nietrzeźwego kierowcę BMW. 56-latek miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
W niedzielę w nocy na jednej z ulic w Parczewie dachował pojazd osobowy. Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, w chwili zatrzymania był nietrzeźwy.
Policjanci z Hrubieszowa zatrzymali 25-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna kierował pojazdem będąc po alkoholu, nie chciał dmuchać w alkomat, co więcej zaproponował policjantom pieniądze za puszczenie go wolno.
Są już wyniki badania trzeźwości kierowcy opla, który rano doprowadził do tragicznego w skutkach wypadku. Po raz kolejny wsiadł on za kierownicę po pijanemu.
Był tak pijany, że nie można było z nim nawiązać logicznego kontaktu. Policjanci sprawdzają teraz, czy to on kierował autem.
Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał kierowca, który wczoraj wieczorem wpadł na jednej z lubelskich stacji paliw. Na jego zachowanie zwrócił uwagę inny z kierowców.
Kolejny pijany kierowca swoją jazdę zakończył rozbijając auto. Na szczęście tym razem nie zrobił nikomu krzywdy.
Dzisiaj po południu wpadł kolejny nieodpowiedzialny rodzic. Mając ponad promil alkoholu w organizmie, jechał odebrać dziecko. Po drodze zderzył się z mazdą.
Wczoraj w miejscowości Wał kierowca mercedesa wjechał w przydrożne drzewo. Mężczyzna wraz z pasażerem uciekli z pojazdu pozostawiając ranną pasażerkę.