Nie dostosował prędkości do panujących warunków, stracił panowanie nad pojazdem. Auto staranowało ogrodzenie, kierowca trafił do szpitala.
Wczoraj w ręce radzyńskich policjantów wpadł nietrzeźwy mężczyzna kierujący ciągnikiem rolniczym. 47-latek miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, zaś pojazd, którym się poruszał, nie posiadał ubezpieczenia i nie był zarejestrowany.