Szturm na hotele. Telefony nie milkną, rekordowe zainteresowanie rezerwacjami
17:40 05-02-2021
W piątek rząd ogłosił luzowanie obostrzeń, które ma nastąpić od 12 lutego. Obejmuje ono hotele, które znów będą mogły przyjmować gości. Jak zaznaczono, jest to działanie warunkowe, na razie na dwa tygodnie. Wówczas podjęte zostaną kolejne decyzje, przy czym decydująca ma być mi.n. liczba zakażeń, zgonów jak również zajętość łóżek i tempo szczepień.
Tymczasem obiekty te od razu po tej informacji zaczęły przeżywać oblężenie. Pierwsze telefony i zapytania o miejsca noclegowe zaczęły się jeszcze w trakcie konferencji prasowej. Szczególne zainteresowanie rezerwacjami miejsc jest w popularnych miejscowościach turystycznych w górach, co z pewnością wiąże się również z otwarciem stoków narciarskich.
Rekordowe zainteresowanie wyjazdami notują również firmy pośredniczące w rezerwacjach miejsc w hotelach i pensjonatach. Jak wyjaśnia Kamila Miciuła z mającego swoją siedzibę w Lublinie serwisu Nocowanie.pl, od razu po ogłoszeniu decyzji z każdą sekundą wzrastała liczba użytkowników. Pomiędzy godziną 11:00 a 13:00 turyści wysłali do obiektów noclegowych dwa razy więcej zapytań niż wczoraj o tej samej porze!
– Pierwszy weekend ze zniesionymi obostrzeniami może być bardzo gorący. Otwarcie hoteli będzie miało miejsce w walentynkowy weekend, ale cieszą się także fani sportów zimowych. Sprzyjające prognozy pogody i otwarcie stoków to niemal gwarancja tego, ze Polacy ruszą w góry. Na topie jest Zakopane, zaraz za nim Szczyrk i Karpacz. Inne popularne lokalizacje to Ustroń, Szklarska Poręba oraz Wisła – tłumaczy Kamila Miciuła.
Udało nam się to potwierdzić bezpośrednio u właścicieli i zarządców obiektów oferujących miejsca noclegowe. Do najpopularniejszych z nich w Zakopanem trudno było się dodzwonić, kiedy już jednak nam się to udało, przekazano nam, że non stop dzwonią osoby zainteresowane zarezerwowaniem pobytu. Przeważają osoby, które planują przyjazd już w pierwszych dniach po otwarciu. Co więcej liczba zapytań o noclegi w ten weekend, czyli pobyt pomiędzy 12 a 14 lutego, dorównuje zainteresowaniu terminami na nadchodzące wakacje 2021.
(fot. pixabay – zdjęcie ilustracyjne)
Podobna sytuacja miała miejsce w okolicach 30 października ubiegłego roku, wtedy to ludzie ruszyli szturmem na cmentarze.
Bez hotelu nie da się żyć., tak jak bydłu bez obory.
Nigdy się nie skończy ten obłęd.
Jakby nie te durne zakazy to by się rozłożyły wyjazdy w czasie a teraz wszyscy pojadą na raz. Odwrotny skutek to przynosi tylko.
To pokazuje tylko że ludzie to stado baranów, dobrze że do tej pory było zamknięte to był spokój.
To samo pomyślałam, zaraz będzie człowiek na człowieku! Oby nie było rzeczywiście tej 3 fali, bo nie wyleziemy z tego g…do lata.
Zero odzewu hotele puste
A ja z racji swego zawodu czekam na więcej ostatecznie ustabilizowanych – zresztą tak samo jak np. rząd, ZUS, czy wytwórcy trumien…
Elementowi było brak pokoi nie było gdzie zdradzać.
Masakra… ludzie nie myślą