Po decyzji o otwarciu stoków narciarskich i hoteli, te ostatnie zaczęły przeżywać oblężenie. Po południu trudno było dodzwonić się do najpopularniejszych obiektów w Zakopanem. Jak nam wyjaśniano, zainteresowanie noclegami jest bardzo duże.
Są już pierwsze dane dotyczące wpływu koronawirusa na turystykę w naszym kraju. Wynika z nich, że w marcu liczba turystów korzystających z obiektów noclegowych była niższa o ok. 65 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ub. roku.
W środę rano premier Mateusz Morawiecki poinformował o wznowieniu działalności m.in. przedszkoli, żłobków, hoteli, miejsc noclegowych i galerii. Luzowanie obostrzeń obejmie także muzea i biblioteki.