Sygnał od Czytelnika: „Duszący smród gęstego dymu ma woń plastiku i folii. Istnieje zagrożenie trwałego uszkodzenia zdrowia” (zdjęcia)
14:20 25-03-2021
Kilka dni temu od Czytelnika otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać intensywną emisję gęstego dymu w rejonie budynków przy ul. Spółdzielczej w Lublinie. Każdy, kto w okresie jesiennym lub zimowy przejeżdżał w rejonie ul. Krochmalnej, na pewno zwrócił uwagę na unoszące się wieczorem zanieczyszczania. Zwłaszcza w rejonie bocznego boiska przy Arenie Lublin.
– Od kilku lat przy ulicy Spółdzielczej 4 (boczna Krochmalnej w Lublinie) dochodzi do intensywnego zanieczyszczania powietrza. Kilka razy dziennie prowadzone są spalania (czegoś). Wówczas dochodzi do silnej emisji zanieczyszczenia powietrza, a dym ciągnie się na długość kilkuset metrów, aż do Areny Lublin. Pragnę przypomnieć, że obok są boiska piłkarskie, na których młodzież ćwiczy wdychając szkodliwe opary z pobliskiego zakładu. Ponieważ ta sytuacja trwa od dłuższego czasu, spalania odbywają się także w późnych godzinach nocnych np. latem – napisał Czytelnik.
Jak nam przekazał Robert Gogola z lubelskiej Straży Miejskiej, kontrole prowadzone w budynkach należących do LSS Społem nie wykazały nieprawidłowości. Za stan rzeczy odpowiadają w tym przypadku kotłownie znajdujące się obiektach, w których piece działają naprzemiennie. W budynkach znajduje się kilka takich urządzeń, w których wykorzystuje się węgiel. Tylko do trzech z nich „wchodzi” jednorazowo 600 kg wsadu węglowego.
Jest jednak dla mieszkańców dobra wiadomość, od przyszłego roku w budynkach LSS Społem zostanie podłączone ogrzewanie gazowe. Zmniejszy się więc uciążliwość związana z zadymieniem w tym rejonie, które produkują piece węglowe.
(fot. nadesłane)
No patrzcie, a w takich wysokich blokach jest ciepło i dymku nie widać.
Ktoś wyspał worek ekogroszku do starego pieca lot cała afera
Niech wąchają smród brudasy miastowe.
Tobie siedząc w bloku „grzeją” – zastanawiałeś się jak?
A myślisz ze ta olbrzymia ilość aut nie ma wpływu na środowisko?
Ciągle piep…o piecach i paleniu,od wieków w piecu się paliło a nikt nie widzi ze samochodów przybywa ciągle.