Wtorek, 07 maja 202407/05/2024
690 680 960
690 680 960

Sygnał od Czytelnika: „Duszący smród gęstego dymu ma woń plastiku i folii. Istnieje zagrożenie trwałego uszkodzenia zdrowia” (zdjęcia)

Jeden z mieszkańców dzielnicy Za Cukrownią poprosił nas o interwencję w związku z silną emisją zanieczyszczeń powietrza w rejonie jednego z budynków przy ul. Spółdzielczej. Kontrole straży miejskiej nie wykazały jednak nieprawidłowości, problemem może być ilość spalanego węgla oraz intensywność pracy kotłowni.

14 komentarzy

  1. Antykowidowy dym

    Dym z kominów zabijał wirusy !,

  2. Za każdym razem, gdy słyszę Roberta Gogola jest uspokojony. Ten cały burdel dookoła, gdzie by nie spojrzeć to tylko wymysł mojej chorej wyobraźni. To co czuję w nozdrzach to nie palone tworzywa sztuczne, to w co wlazłem idąc trawnikiem to nie psia kupa, a tym zastawionym przez samochody chodnikiem wcale nie muszę przecież iść – mogę pojechać taksówką, albo własnym autem.

  3. Takiego koloru gęsty dym powstaje na skutek spalania mokrego węgla w zbyt niskiej temperaturze, oraz malej ilości tlenu, widać to często w domach jednorodzinnych podczas rozpalania

  4. Współczuję ludziom co trenują na boisku koło areny, muszą wieczorami wdychać ten smog z pobliskich domów.

  5. To samo na ul. Kunickiego. I co zrobią kulsony? NIC.

  6. Połowa opału idzie w atmosferę przy takim paleniu

  7. Z chatek przy ul. Węglinek też śmierdzi. I to na pewno nie jest mokry węgiel, raczej mokre gumowce i inne odpady. I co? I nic. Żadnych ekopatroli, kulsonów. Nic.

  8. Niby „bacik ” na kopciuchów już jest w Lubelskim ,Ustawę antysmogową uchwalili ,do 2024 mają zniknać wszystkie bezklasowe kopciuchy ….ciekawe jak to będzie wyglądało w praktyce i kto to bedzie sprawdzał i egzekwował ,bo coś mi się zdaje że ustawa bedzie działać tylko w teorii .a w praktyce posiadacza tychże utylizatorów wszystkiego co palne ,dalej bedą w swej radosnej twórczości kopcić na potęgę ,paląc swoim starym wyuczonym z dziada pradziada sposobem czyli : ” rozpałeczka ,trochę patyczków a jak się rozpali , to na to wszystko wiadro węgla i zamykam czopuch i dojscie tlenu ,żeby się dłużej paliło ” ….a z komina jak z lokomotywy i cała okolica zakopcona że świata nie widać,tak niestety pali wiekszość użytkowników kopciuchów .W wystarczy jakikolwiek kocioł z podajnikiem czy to na tzw”ekogroszek ” czy pelet

  9. może niech Straż Miejska przyjedzie tak miedzy 3 a 4 nad ranem. Czarny dym i smród palonej foli czy innego dobra. Trzeba chcieć.

  10. to normalka w działaniach straży. PO doniesieniu na sąsiadujący warsztat samochodowy używający do opalania lokalu olej i plastiki z rozbiórki okazało się, że kopciuchy palą brykietem , na co mają kwity z marketu.
    jedyna pociechą jest to, ze po kolejnym zgłoszeniu komin przestaje dymić i majstrowie po cichutku zmykają z warsztaciku. Jakaś telepatia czy czerwona linia?