Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Sygnał od Czytelniczki. Wulgarna naklejka na aucie. Kto przebija opony przy ul. Karmelickiej?

Przy ul. Karmelickiej nieznana osoba przebiła w jednym z zaparkowanych pojazdów opony. Sprawa trafi na policję, ale Czytelniczka za naszym pośrednictwem chce ustalić, czy inne osoby w rejonie tej ulicy miały także przebite opony.

50 komentarzy

  1. Krewny Frania?

  2. Niech pokaże zdjęcie tego „prawidłowo” zaparkowanego pojazdu.
    Metod nie pochwalam, ale podejrzewam, że ten pojazd jednak jest zaparkowany (cyt. z naklejki) piz***wato.

    • Na Karmelickiej jest po obu stronach płatny parking (częściowo na chodniku) więc można tam zaparkować prawidłowo. Jest też kilka możliwości napsucia ludziom krwi (zaparkowanie całym samochodem na chodniku, w bramie, czy na wjeździe do stomatologii czy do głównych budynków szpitala przy Staszica).

      Zakładam, że jeśli ktoś przykleił pani taką piękną naklejkę, a pozostałe samochody w okolicy jej nie nosiły, to wysoce prawdopodobne jest to, że samochód wcale nie stał przepisowo.

    • A czy posiada KARTĘ PARKINGOWA DLA INWALIDY. ZA DARMO NIKT BY JEJ NIE PRZYKLEIŁ fajnego plakaciku

  3. A może Czytelniczce się wydaje, że dobrze zaparkowany?

  4. Tylko prymitywne, bezmózgie patusy robią coś takiego.

    • Prymitywne to jest parkowanie zgodne z napisami na naklejce
      Przebicia opon nie popieram ale naklejka jak najbardziej

  5. 30 dni i będzie umorzenie sprawy- powodzenia, a za niszczenie mienia ucinać dłonie

    • a chamskie patusy stają tak, by inni nie mieli jak przejść – najlepiej w doopie mieć matki z wózkami, które nie maja jak się przecisnąć… „zaparkowałam” więc reszta mnie nie obchodzi.

      • Co do matek z wózkami…
        Zawsze można iść drugą stroną ulicy.
        Poza tym jak wypychają wózki przed jadący samochód, żeby przejść przez ulicę to robi mi się co najmniej słabo. Kiedy jeżdżą wózkiem w sklepie odbijając wszystkich dookoła i stawiając go byle gdzie i byle jak, to też słabo. Medal ma dwie strony.

  6. Tez dostałem naklejkę typu karny K, auto było zaparkowane prawidłowo na parkingu podziemnym Olimp, nie było mnie raptem około 12 minut.
    Nie pozdrawiam cię „kreconyfiucie”.

    PS: naklejka została szybko usunięta, przy pomocy szpachelki do gipsu i acetonu.

    • Prawidłowo miałeś zaparkowany pojazd na wyznaczonych dwóch miejscach???!!!
      Nikt bez przyczyny nie nakleja takich rzeczy…

      • Kiedyś zaparkowałem samochód na drodze wewnętrznej prowadzącej do mojej nieruchomości i jakiś gnojek przykleił mi podobną naklejkę. Opracowałem wtedy plan jak radzić sobie w takich sytuacjach. 1 najlepiej wiadomo złapać drania na gorącym uczynku – zatrzymanie obywatelskie i dzwonimy 997 2. Warto spróbować znaleźć zboczka korzystając z monitoringów 3. Dobry prawnik i pozew cywilny uwzględniając wszystkie potencjalne szkody wyrządzone aktem wandalizmu – jak komornik wejdzie matce takiemu cwaniaczka na mieszkanie to może czegoś się nauczy 🙂

        • Jakie są te potencjalne szkody?

          • W przypadku naklejki – zniesławienie, zastraszanie – ktoś może przecież bać się, że następnym razem napastnik posunie się dalej – pobije lub zamorduje człowieka bo ten krzywo zaparkował… w przypadku pociętych opon poza szkodami moralnymi masz szereg innych kosztów – koszty nowych opon co oczywiste x 4 + koszt potencjalnego wynajmu samochodu zastępczego przez każdy dzień do momementu spłaty nowych opon, dodatkowo koszt utraconych możliwości – brak posiadania samochodu przez ww okres powodu liczne straty – koszt taksówek, zrezygnowanie z planów, problemy z pracą itd. Wszystko to można przeliczyć na złotówki. Ważne jest aby ofiary wandalizmu nie bały się działać i szukały sprawiedliwości na drodze pozwów cywilnych.

          • Chciałbym by moje posty były widoczne

            Zawodowiec, ułańska fantazja Cię poniosła. Sędzia śmiechem by Cię zabił jakbyś z takim wnioskiem do niego przyszedł. Jeszcze sam byś dostał grzywnę za zajmowanie czasu sądu.

  7. tęczowy bojownik

    Nie pochwalam tego typu czynów. Ale może zmotoryzowani w końcu przesiada się w komunikację miejską, na rowery i przestaną okupywać chodniki.

    • Ty to cw… cwaniak jesteś bo lubisz jeździć bez siodełka.

      • tęczowy bojownik

        Już ci kiedyś odpisałem że jakbyś był edukowany seksualnie w swoim czasie ty homofobie, to też byś jazdę w ten sposób polubił. A ponieważ nie byłeś to jedyne co ci zostało to homofobia i hejt w necie.

        • Jeździ dalej rowerkiem, nikt nie broni pedałować

        • Chciałbym by moje posty były widoczne

          Tęczowy ale programowanie społeczne jest cały czas wdrażane, więc wszystko jest tak jak pragniesz. Wiem, że boli Cię że ktoś ma odmienne zdanie i nie chce się z tym pogodzić. Ale już niedługo będzie tak jak w Chinach i zapanuje Twój wymarzony ład społeczny. Nieprzychylne jednostki będzie się łapało i wysyłało do więzienia na przymusową reedukację, tak jak to jest w Kanadzie. Reszta w obawie o swoje życie i zdrowie przestanie protestować, a Ty będziesz żył w idylli zachwycając się tolerancyjnym społeczeństwem i wąchając własne pierdy z satysfakcją będziesz powtarzać, że to wszystko Twoja zasługa 😉

  8. Może podejście zbyt brutalne, ale skoro autorce ktoś juz kilkakrotnie dał do zrozumienia, że „cos jest nie tak”, to może powinna się głębiej zastanowic juz wcześniej. Nie wierzę, że nie zwracano jej uwagi np poprzez rozmowę. Tylko pewnie nadal uważa że jak ma auto oznakowanie „niepełnosprawnością”, to może parkowac jak chce i gdzie chce.

    • Ja po prostu nie sądzę, żeby ta sama osoba przebijała opony i kleiła naklejki.
      Nie ta „liga” zachowań.
      Żeby przykleić naklejkę nie trzeba wiele, żeby przebić oponę trzeba nie tylko brawury, ale też głupoty (choć jak opona niewielka to w razie czego będzie wykroczenie, a nie występek – gorzej jak to jakiś SUV z gumami po 1,5-2,5 klocka sztuka).

  9. Grześ przez wieś

    A może stał na kopercie,tak jak wspomniała czytelniczka.Tylko samo przystosowanie pojadu dla inwalidy ,nie stanowi go uprawnionym do postoju w takim miejscu.Brakuje zdięxia z miejsca,jak tak to kazdy to fotoreporter z telefonem,a tu fotek brak.

    • A i tu się mylisz, jeśli ma kartę lub naklejkę to czyni… o ile naklejka jest widoczna z automatu, to wystawianie karty za szybę nie jest obowiązkiem objętym w prawie, tak jak wystawianie biletu za szybą z parkomatu. Jedynie co mogą to regulować informacje wewnętrzne strefy… jednak nie zmienia to faktu że w świetle prawa niema obowiązku

  10. na przyszłość

    Przy takich art. powinno być zdjęcie zaparkowanego pojazdu.

Z kraju