Piątek, 10 maja 202410/05/2024
690 680 960
690 680 960

Strzelił z wiatrówki synowi w czoło. „Poczuł kulkę w głowie”

47-latek z powiatu bialskiego usłyszał zarzut po tym, jak postrzelił swojego syna z wiatrówki w czoło. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd.

19 komentarzy

  1. Super tata 🙂

  2. Chcesz to masz...

    Z tego wszystkiego należy wysnuć dwa główne wnioski, że:
    1). Małolat ma twardy baniak
    2). wiatrówka ma za małą moc

  3. Przecież są okna życia . Zawsze można 14- latka tam wcisnąć i jakoś podeprzeć ,ale żeby od razu strzelać ?

  4. Za szybko chciał poprawić cel a ten pewnie miał tylko 1 oko otwarte

  5. Dobrze, że mu w oko nie trafił.

  6. Puknij się w czoło…

    • Sam się puknij albo ja Cię puknę… (strzał) 🙂 kurtyna, koniec przedstawienia „z życia syna i ojca”

  7. … wiatrówki to modna ostatnio rozrywka wszelkiej nowobogacko- patologicznej „elyty” … strzela się dla zabawy do ptaków , kotów , psów

    • Ująłbym to ciut inaczej: wiatrówki to modna ostatnio rozrywka, ale nie dla durniów.

    • Pocieszające jest to, że czasami trafiają do siebie lub swoich dzieci. Głupoty nie da się wyleczyć nawet operacyjnie ?

    • Durnoty wypisujesz. Ktoś normalny strzela tylko do tarczy i to w specjalnym kulochwycie żeby nie śmiecić ołowiem. Po „wiatrówce” widać że to bida straszna, chiński stary chłam za 100 zł jakich pełno po wiochach gdzie się strzela do wszystkiego co się rusza.Przez takich jełopów później zakazy (odpowiedzialność zbiorowa tak lubiana przez naszych wybrańców) która uderza w prawdziwych hobbystów strzelectwa. Miał łepek szczęście że taki badziew więcej nie da jak 8-9 J.

  8. Może powinien wybrać się do Donbasu, tam mógłby sobie postrzelać dowoli.

  9. Jeden koleś pomylił psa z lisem, a ten pomylił syna z drzewem???

  10. Wilhelm tel

Dodaj komentarz