Stracił panowanie nad pojazdem. Na szczęście nikt nie został ranny (zdjęcia)
17:19 20-02-2021
Do zdarzenia doszło w piątek kilka minut po godzinie 17 w miejscowości Janiszkowice w powiecie opolskim. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane o dachowaniu samochodu osobowego na wjeździe do Opola Lubelskiego od strony Lublina.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący renaultem mężczyzna na śliskiej nawierzchni stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi do rowu. Na miejscu interweniowała straż pożarna z JRG w Opolu Lubelskim, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Na szczęście kierowca nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała. Opuścił pojazd o własnych siłach przed przyjazdem ratowników. Policjanci ustalają teraz szczegółowe okoliczności kolizji.
(fot. nadesłane – Tomasz)
Pewnie za wolno jechał ,biedaczek ….
Pomoge policjantom ….
Brak środków na odśnierzenie i posypanie drogi przez mpo …..
Rufus – ty z tych co to dla nich kazde osobowe auto to taksówka, kazdy autobus postrzegają jako pekaes, a każda śmieciarkę to MPO ?
Ja postrzegam to nieco inaczej ( a jak, demokratycznie wolno mi), otóż myślę, że co prawda stracił panowanie nad pojazdem, ale na szczęście był rów i przydrożne (choć za rowne) drzewa, które to elementy infrastruktury drogowej, pozwoliły to stracone panowanie odzyskać.
I chwała im za to.
*** jechal za szybko .
Stracił panowanie nad życiem to i nad autem je straci.
Każdy straci panowanie prędzej czy później jeżeli nie potrafi ogarnąć swojego życia