W przyszłym roku odetchnąć mają mieszkańcy osiedla położonego w okolicach ul. Raszyńskiej. Miasto zaplanowało bowiem wyczekiwany remont ulicy oraz budowę chodnika i ścieżki rowerowej.
Stan tej ulicy nie był taki zły. Tylko wąska jest. Dobrze, że powstaną chodniki, bo niebezpieczne tam się jeździło. Ale jest wiele innych ulic w Lublinie które są w naprawdę opłakanym stanie. Np. Kunickiego czy Reja.
Jasny Gwint !!!
Dziwi mnie brak wymogu prawnego nakładającego na właścicieli przyległych do drogi posesji, obowiązku zrobienia chodnika i podjazdu.
A powinno być tak: wybudowałeś sobie „cha”, chatę wartą co najmniej kilkaset tysięcy to zrób se i chodnik wzdłuż własnego płota, sąsiad zrobi tak samo i cała wiocha będzie cywilizowana.
Tymczasem przy błotnistej drodze stawia się okazały dom, kupuje wypasioną furę i zaczyna się jęczeć, że mi chodnika nie zrobili.
Pablo
Przejedzcie sie ul grodzickiego tam na jedynce sie jedzie bez gazu takie dziury i tego nikt nie widzi. W afryce jest lepsza droga.
Dyrdymałko Eustachy
Jak byłeś, widziałeś i że lepsza – przeprowadź sie tam z Bogiem, albo i bez Boga. Masz demokratyczny wybór.
Harry Backup
A kiedy remont Juranda?
alkoholik
teraz to dopiero będzie się tak jeździć po zakrętach powyżej 100 km/h
Studętkom jezdem, to wiem, że...
Nima co sie na zapas martwić panie „ankoholik”, najsamwperw niech no zrobiom gładkom jak stół jezdniem, a my potem zaczniemy stękać, że za szyko jeżdżom, to nam zrobiom progi zwalniajonce co 50 metrów.
Yogi
Opłakany stan to jest ulicy Sowińskiego i Mackiewicza, np. No cóż ale zdaje się że przy Raszyńskiej mieszka chyba nieco więcej prominentów na to wygląda.
Dd
Kiedy remont Do Dysa ?? Bo bimmer roztłucze zawieche w swoim BMW i nie będzie go stać na wymianę na chińskiego zamiennika LEMFÖRDERA
!!!!!!!!!!!!!!!!
Boże!? Spraw, aby ulica przy której mieszkam była w takim stanie?
Dyrdymałko Eustachy
Dokonałeś słusznego wyboru – nic nie rób (nawet chodnika przed chałupą) tylko klękaj i módl się.
Tomek
Raszyńska to prestiżowa cześć miasta. Należy się jej odpowiedni wygląd
rysik
Chyba jednak nie tak prominentni jak się wydaje skoro na budowe chodnika czekali z 15 lat jak nie lepiej .Od koleżanki wiem że było tam już kilka potrąceń, a ludzie jak małpy skaczą po poboczach w chlapę przed pędzącymi samochodami bo nikt tam wolno nie jeździ .
Wieśsław XXV
Tak jest „rysik” – skaczom jak małpy, narzekajom, (wierzący modlą się), a przed wasnom chałupom kawałka chodnika nikt se nie zrobi, bo to ma zzrobić bliżej nieokreślony „KTOŚ”.
ja jako były
Cały problem polega na tym, że w środku ulicy przebiega granica między Lublinem a Konopnicą.
Stan tej ulicy nie był taki zły. Tylko wąska jest. Dobrze, że powstaną chodniki, bo niebezpieczne tam się jeździło. Ale jest wiele innych ulic w Lublinie które są w naprawdę opłakanym stanie. Np. Kunickiego czy Reja.
Dziwi mnie brak wymogu prawnego nakładającego na właścicieli przyległych do drogi posesji, obowiązku zrobienia chodnika i podjazdu.
A powinno być tak: wybudowałeś sobie „cha”, chatę wartą co najmniej kilkaset tysięcy to zrób se i chodnik wzdłuż własnego płota, sąsiad zrobi tak samo i cała wiocha będzie cywilizowana.
Tymczasem przy błotnistej drodze stawia się okazały dom, kupuje wypasioną furę i zaczyna się jęczeć, że mi chodnika nie zrobili.
Przejedzcie sie ul grodzickiego tam na jedynce sie jedzie bez gazu takie dziury i tego nikt nie widzi. W afryce jest lepsza droga.
Jak byłeś, widziałeś i że lepsza – przeprowadź sie tam z Bogiem, albo i bez Boga. Masz demokratyczny wybór.
A kiedy remont Juranda?
teraz to dopiero będzie się tak jeździć po zakrętach powyżej 100 km/h
Nima co sie na zapas martwić panie „ankoholik”, najsamwperw niech no zrobiom gładkom jak stół jezdniem, a my potem zaczniemy stękać, że za szyko jeżdżom, to nam zrobiom progi zwalniajonce co 50 metrów.
Opłakany stan to jest ulicy Sowińskiego i Mackiewicza, np. No cóż ale zdaje się że przy Raszyńskiej mieszka chyba nieco więcej prominentów na to wygląda.
Kiedy remont Do Dysa ?? Bo bimmer roztłucze zawieche w swoim BMW i nie będzie go stać na wymianę na chińskiego zamiennika LEMFÖRDERA
Boże!? Spraw, aby ulica przy której mieszkam była w takim stanie?
Dokonałeś słusznego wyboru – nic nie rób (nawet chodnika przed chałupą) tylko klękaj i módl się.
Raszyńska to prestiżowa cześć miasta. Należy się jej odpowiedni wygląd
Chyba jednak nie tak prominentni jak się wydaje skoro na budowe chodnika czekali z 15 lat jak nie lepiej .Od koleżanki wiem że było tam już kilka potrąceń, a ludzie jak małpy skaczą po poboczach w chlapę przed pędzącymi samochodami bo nikt tam wolno nie jeździ .
Tak jest „rysik” – skaczom jak małpy, narzekajom, (wierzący modlą się), a przed wasnom chałupom kawałka chodnika nikt se nie zrobi, bo to ma zzrobić bliżej nieokreślony „KTOŚ”.
Cały problem polega na tym, że w środku ulicy przebiega granica między Lublinem a Konopnicą.