Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Spowodowała groźny wypadek na zjeździe z obwodnicy Lublina. Cztery osoby, w tym kilkudniowe niemowlę, w szpitalu

Duże utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na wyjeździe z Lublina w stronę Bełżyc. Po wypadku na węźle Węglin, warto korzystać ze „starej” trasy przez Kozubszczyznę.

41 komentarzy

  1. Grzegorz mistrz

  2. No ale jak to ONA VOLVO nie miała pierwszeństwa ???!!!
    😉

    • Otóż nie. Tylko BMW mają wszędzie pierwszeństwo… A tak na poważnie, to to miejsce jest fatalnie zaprojektowane. Tam było i będzie mnóstwo wypadków. Niby teoretycznie wszystko jest zgodnie z przepisami i jasno oznakowane, ale psychologicznie porażka. Ludzie rozpędzeni z bezkolizyjnej ekspresówki wjeżdżają nagle na cholernie kolizyjne (szczególnie do skrętu w lewo) skrzyżowanie. Pewnie – trzeba mieć gały otwarte, ale skutki są, jakie są…

      • Czy w ostatniej chwili zauważają, że jest zjazd i oni nagle chcą nim zjechać? Jeżeli rozpędzeni nie mogą zmniejszyć prędkości przed zjazdem to mają słabą orientację albo słabe hamulce i w takiej sytuacji samochód musi pójść do kapitalnego remontu albo do kasacji jeżeli nie nadaje się do niczego (oczywiście kierowca do niczego).

  3. Ten wyjazd/skrzyżowanie jest moim zdaniem fatalnie zaprojektowane !!!!

  4. A potem przez takich „baranów” wszędzie stawiają światła bo jeździć się nie potrafi..
    Zdarza się to też facetom, więc Twój komentarz panie Grzegorzu świadczy tylko o malutkim móżdżku jaki zapewne posiadasz.

  5. ta to sie zatrzymała przynajmniej bo już nie chciało jechać dalej ale jakby chciało to by pewnie głupa rżneła i pojechała w długą… być kobietą

  6. Obwodnice Lublina porobili tylko jak widać co niektórzy z nich korzystać jeszcze nie umieją.

  7. Po co jadąc obwodnicą w stronę Kraśnika wjeżdżać na skrzyżowanie z DW 747?

  8. brawa dla GDDKiA i ZDW za projekt organizacji ruchu w tym miejscu, który nie ułatwia życia kierowcom. Infrastruktura drogowa powinna podnosić poziom bezpieczeństwa, a w tym miejscu obniża.

    • Ale w czym tam jest problem? Tyle razy tamtędy jeździłem w różnych relacjach i problemu nie widzę. Prawo jazdy w chipsach dali??

  9. Żeby skręcić z węzła w prawo trzeba skręcić w lewo/ kierunek Warszawa, Białystok/ , a żeby skręcić w lewo w kierunku Kraśnika to należy skręcić w prawo – w kierunku Warszawy. Prawda, że proste i logiczne rozwiązanie? Do tego z obu kierunków zjazdu z obwodnicy słabiutka widoczność- wzniesienie. I rezultaty widoczne co jakiś czas….

  10. Aaron Fleischman

    Jako że pod takim newsem po prostu nie może nie wystąpić fala seksistowskiego hejtu, chciałbym przytoczyć kilka fragmentów artykułu analizującego statystyki odnośnie wypadków powodowanych przez kobiety i mężczyzn:

    „na 20 mln kierowców, 44% tj. około 8,8 mln stanowią kobiety, a 56% – 11,2 mln to mężczyźni”

    „sprawcami wypadków w zdecydowanej większości byli panowie, doprowadzając do 74,1% z nich. Panie były odpowiedzialne za co 5 wypadek”

    „Statystyki pokazują, że w ogólnej liczbie wypadków spowodowanych przez kobiety, w co 25 wypadku mieliśmy do czynienia z ofiarą śmiertelną, u mężczyzn statystyki były zdecydowanie wyższe, w co 11 wypadku ginęła 1 osoba”

    „Mężczyźni zdecydowanie częściej łamią ograniczenia i limity, tylko 17 % je zawsze respektuje. U kobiet te statystyki wyglądają lepiej, u 27% prędkość wynikająca z przepisów jest prędkością”

    „Różnic między mężczyznami i kobietami występuje jeszcze więcej. Kobiety czują większą odpowiedzialność za osoby, które znajdują się w samochodzie. Sam fakt obecności pasażerów w samochodzie powoduje, że jadą spokojniej i wolniej. Na mężczyzn już to tak nie działa”

    Całość: http://www.gazetakrakowska.pl/motofakty/a/kobiety-i-mezczyzni-za-kierownica-kto-lepiej-sobie-radzi,11572032/

    • Wez juz sobie wsadz te statystyki przygłupie i wyjedz wrescie na ulice.
      Trzeźwi kierowcy spowodowali 95% wypadków pijani 5% WNIOSEK????

      • Aaron Fleischman

        Wsadzić – wiadomo gdzie – to wypadałoby wszelkie dowody anegdotyczne i wnioski wyciągnięte na podstawie obserwacji małego wycinka rzeczywistości.

        Ale jeśli fakty i statystyki przeczą teoriom hejtera, to tym gorzej dla faktów i statystyk.

        A wniosek z danych, że 95% wypadków powodują trzeźwi kierowcy, a 5% – nietrzeźwi można by było wyciągnąć dopiero, gdybyśmy wiedzieli, jaki odsetek wszystkich kierowców stanowią ci nietrzeźwi. Tego nie wiemy.

        Wiemy natomiast, że mężczyźni stanowią 56% kierowców, a powodują 75% wypadków. I na podstawie tego możemy jasno określić, kto jest bardziej niebezpieczny na drodze – chłop za kierownicą, czy baba za kierownicą.

    • „sprawcami wypadków w zdecydowanej większości byli panowie, doprowadzając do 74,1% z nich. Panie były odpowiedzialne za co 5 wypadek”

      Widocznie autora tekstu innej matematyki uczyli, ale mi wychodzi, że to był co 4 wypadek.

      Aby rzetelnie określić kto jest lepszym/gorszym kierowcą przydałyby się jeszcze inne dane. Sama liczba posiadaczy prawa jazdy to za mało. Należałoby jeszcze określić ile jest aktywnych kierowców. A idealnie byłoby to zestawić z liczbą przejechanych kilometrów.

      Nie można stawiać znaku równości pomiędzy kierowcą co przejeżdża 30tys. km rocznie, a kierowcą co jeździ „po bułki do sklepu” i pokonującego 5tys. km rocznie.

      Odchodząc od statystyki. Moje obserwacje z ulic Lublina: faktem jest, że mężczyźni jeżdżą szybciej i agresywniej. Jednak kobiety wykonują więcej „dziwnych” manewrów. Większość sytuacji, w których musiałem się ratować od kolizji była spowodowana przez kobiety właśnie. W kolizjach jest na razie remis 1:1. No i jak jest korek i chcę zmienić pas lub włączyć się do ruchu to wyjątkiem są kobiety, które na to pozwolą. Większość przyklei się do zderzaka poprzednika i udaje, że nie widzi auta obok 🙂 Wiem, że obowiązku wpuszczenia nie ma, ale to pokazuje kulturę na drodze.

      • abc Nie wytlumaczysz. W przypadku pijany/trzezwy- potrzeba badań dodatkowych. W przypadku baba/chłop w 100% wystarcza dane z tego co policjant wpisze w rubryke. To się nazywa hipokryzja.(juz nie wspominając ze pisane pod artykułem gdzie wypadek spowodowała baba).
        Porownująć kierowce który jeździ 10km dziennie a takiego który robi ok.300km to tak jak porównywać przeszczepu serca do zaklejenia plasterkiem rany-i to zabieg medyczny i to.

    • „Najwięcej kierowców posiada uprawnienia na kategorię B. Na popularne auto osobowe uprawnienia ma 17,6 mln kierowców, z czego 40% to kobiety. Policyjne statystyki wskazują odpowiedź na pytanie, która z płci jeździ bezpieczniej? Sprawcami wypadków w zdecydowanej większości byli panowie, doprowadzając do 74,1% z nich. Panie były odpowiedzialne za co 5 wypadek. Co ciekawe, również wśród pieszych sprawców wypadków zdecydowany prym wiodą mężczyźni, przyczynili się oni do powstania 67,3% wypadków, a kobiety spowodowały ich 31,4%”.

      Posiadanie prawa jazdy nie oznacza, że jest się czynnym kierowcą. Znam 4 kobiety z prawem jazdy, ale tylko jedna wsiada za kółko.

Z kraju