Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Spółdzielnia mieszkaniowa wprowadza opłaty za parkowanie, w ten sposób chce walczyć z wrakami. Mieszkańcy mają różne zdania

Pozostawienie samochodu na terenie osiedla będzie wiązało się z koniecznością wniesienia opłaty. Nie dotyczy to jednak mieszkańców, którzy mają otrzymać bezpłatne abonamenty. Nowe przepisy wprowadza jedna z lubelskich spółdzielni mieszkaniowych.

W ostatnich dniach mieszkańcy i użytkownicy lokali Osiedla im. L. Kruczkowskiego w Lublinie otrzymują pisma w sprawie uregulowania zasad parkowania. Związane jest to z uchwałą, jaka została w marcu przyjęta przez spółdzielnię mieszkaniową „Kolejarz”. Określa ona regulamin parkowania na terenach należących do osiedla.

Zgodnie z przyjętymi wówczas postanowieniami, wprowadzone zostały opłaty za parkowanie na czas dłuższy niż jedną godzinę. Obowiązują one od godz. 20.00 w niedzielę do godz. 13.00 w sobotę. Do tej pory jednak przepis ten był martwy, gdyż nie egzekwowano zapisów regulaminu. Teraz zarząd spółdzielni postanowił to zmienić.

Zawarta została bowiem umowa z warszawską spółką Europark, która zajmuje się zarządzaniem parkingami w całym kraju. W Lublinie są to m.in. parkingi przy szpitalach, obiektach MOSiR-u, czy też przed marketami. Teraz pracownicy firmy będą również egzekwować przestrzeganie przez kierowców zasad parkowania oraz wnoszenie opłat również na terenach osiedla.

Jak wyjaśniają przedstawiciele zarządu PSM „Kolejarz”, nie oznacza to, że mieszkańcy będą musieli ponosić dodatkowe opłaty. Dla każdego lokalu mieszkalnego przysługują bowiem bezpłatne abonamenty na dwa pojazdy. Warunkiem ich otrzymania jest udokumentowanie posiadania samochodów. Samo pobieranie opłat ma ruszyć z dniem 1 grudnia, przy czym przez miesiąc, a dokładnie do końca roku, stosowana będzie taryfa ulgowa i opłaty dodatkowe za brak opłaty lub abonamentu nie będą naliczane.

Wśród mieszkańców informacja ta wywołała mieszane nastroje. Jedni cieszą się, iż parkowanie zostanie w końcu uporządkowane, jak też będzie możliwość walki z wrakami, których spora ilość zajmuje miejsca parkingowe. Jak wskazuje nam pani Natalia, pochwala decyzję spółdzielni licząc, że kolejne wezmą przykład i podejmą podobne działania.

– Z jednej strony inicjatywa naszej spółdzielni cieszy, gdyż jako mieszkańcy mamy problem z pojazdami pozostawianymi na osiedlu przez osoby przyjeżdżające do szpitala czy jednostki wojskowej jak też słynnymi już wrakami, których nie brakuje. Z drugiej strony jednak abonament nie gwarantuje miejsca parkingowego. Zastanawia mnie również, w jaki sposób owe wraki zostaną usunięte, skoro przez tyle lat spółdzielnia nie mogła sobie z tym problemem poradzić – dodaje pan Michał.

Kolejne osoby mają też obawy związane z weryfikacją bezpłatnych abonamentów. Wskazują, że wybrana firma ma mieć niezbyt dobrą reputację, gdyż nie brakuje sytuacji związanych z nakładaniem nienależnych opłat dodatkowych. Jak jednak będzie w tym przypadku, okaże się już niebawem.

82 komentarze

  1. chore czasy ! chorzy ludzie ! na poligonowej już żeby przyjechać do kogoś w odwiedziny trzeba przejechać przez 2 szlabany a na końcu i tak miejsca do zaparkowania nie ma bo wszystkie miejsca prywatne ! Pozamykajcie się najlepiej w zamkniętych gettach – nie mówię o domach – tylko w swoich apartamentach 40m na blokowiskach z kredytem na 30 lat ! Takiego roszczeniowego społeczeństwa jeszcze nigdy nie było !

  2. Przy orfeuszu ponoc maja wybudowac za jakus czascwiezowce i w jednym 144 mieszkania i 100 miejsc postojowych w drugim 110 mieszkań i 188 miejsc postojowych podziemnych oraz na terenie inwestycji zaprojektowano aż 6 dodatkowych miejsc parkingowych na zewnatrz. Do tego pewnie now mod poogradzaja się murem na klucz a’la zamek na włościach. Goście i pozostałe samochody nie ujęte będą korzystać z parkingów i uliczek osiedlowych. Państwo z „zamku” będą korzystac z huśtawek i infrastruktury osiedlowej a sami wszystko będą mieli zamknięte na przysłowiowy klucz dla ich wyłącznego użytku na swoim Zamku za murami. Na Kruczkowskiego są po 2 miejsca postojkowe i to za mało tu zamierzaja wszystko wcisnac na pobliskim osiedlu..

    • To jest podejście włodarzy do mieszkańców – włodarze są nastawienie głównie dla developerów a nie dla mieszkańców – widać to bardzo min. na górach czechowskich co robi UM dla inwestycji prywatnego inwestora a nie patrzy nawet po zwołanym referendum za 500tys z naszych pieniędzy na opnie społeczeństwa

  3. Nie ma co zbędnie dyskutować i się nakręcać, mieszkańcy wnioskowali… spółdzielnia spełniła prośby.

  4. Po co tam jeździć, skoro na tym zadoooopiu nic nie ma. Stare, zaniedbane, biedne osiedle.

  5. Mieszkasz w bloku masz „swoje mieszkanie” ale nie możesz nic z nim bez zgody administratora, nie możesz mieć ładnej kostki przed blokiem, czy ładnej elewacji, i jeszcze musisz płacić czynsz. A teraz jeszcze dojdą bilety parkingowe, a mówi się że mieszkania w blokach są dla uboższej części społeczeństwa

Dodaj komentarz

Z kraju