Skręcał rowerem, uderzył w citroena. Rowerzysta trafił do szpitala
13:23 23-08-2019
Do wypadku doszło w czwartek w miejscowości Świdniki w powiecie zamojskim. Policjanci pracujący na miejscu zdarzenia ustalili, że 36-latek kierując jednośladem na skrzyżowaniu ulic skręcał w lewo. Nie zauważył jednak, że w tym samym czasie 30-latka kierująca citroenem rozpoczęła manewr wyprzedzania rowerzysty.
Kierujący jednośladem uderzył w tylne drzwi pojazdu. Po uderzeniu przewrócił się, a kierująca citroenem zjechała do przydrożnego rowu. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.
Do szpitala z obrażeniami ciała został przewieziony rowerzysta. Badanie trzeźwości wykazało, że kierująca citroenem była trzeźwa, natomiast rowerzysta znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku.
(fot. Policja Zamość)
Co tu ustalać…
Wyprzedzanie na skrzyżowaniu to wyprzedzanie na skrzyżowaniu… nawet jak wyprzedzanym pojazdem jest rower albo motorynka.
Obawiam się, że Twoja uwaga nie spotka się z uznaniem na tym forum.
W Holandii (w zderzeniu rowerzysty z samochodem) z założenia winny jest kierujący samochodem.
W Polsce jest całkowicie odwrotnie. I choć będzie udowodnionych 10 powodów winy kierowcy, to znajdzie się jakiś detal (brak dzwonka w rowerze), który czyni kierującego rowerem winnym zdarzenia.
Żeby nie było wątpliwości. Za kierowania rowerem po pijaku rowerzysta powinien odpowiedzieć.
Skrzyżowanie to nie jedyny powód zakazu wyprzedzania.
Nawet poza skrzyżowaniem, wyprzedzanie z lewej strony jest zabronione w przypadku gdy pojazd poprzedzający sygnalizuje zamiar skrętu w lewo.
Z moich obserwacji wynika, że wielu rowerzystów jest także kierowcami samochodów BMWu lub aŁdi, bo w identyczny sposób nie sygnalizują oni swoich manewrów.