Na ponad 150 tys. zostały oszacowane wstępne straty wywołane pożarem samochodu, jaki późnym wieczorem wybuchł na jednym z lubelskich osiedli. Pojazd spłonął doszczętnie.
Powypadkowe, grzebane w instalacji przez Czesia i spłonęło.
muc
Jak by miało ubezpieczenie tylko od kradzieży to by się nie spaliło 😉
Flet
Jak UPG to lepiej spalić i wziąć ubezpieczenie niż naprawiać albo sprzedać za grosze jako uszkodzone.
KAJKO
Czyli nie tylko francuzy oni płoną 😉
gorszysort
Kto to kupuje takie drogie samochody…
Gumbus
Ludzie, którzy nie siedzą na zasiłku tylko pracują. Może pewnie poza Tobą. Na pewno jesteś bardzo bogatym człowiekiem i jeździsz 20-letnim gruzem na kołach.
Wyobraź sobie, że ludzie czasami po prostu zdobywają duże pieniądze bo są zaradni i pomysłowi, a przy tym nie użalają się nad sobą i nie jęczą, że im źle.
blabla
i nie czekaja na 500+
Turysta
Prosze Pana, On chce ”pracować” a nie ”zarabiać”.
Mario
Śmiej się bogaty śmieciu z biedaków,ale i tak skończysz tak samo panie zaradny,płacz i pieniążki ci w niczym nie pomogą…
megan
po co ta agresja, pytanie nie brzmialo za co
ałtor
No ale to nie jest drogi samochód. Bez przesady.
Volviaczek
O kurcze a ja to Maserati o 20 z minutami mijałem na Solidarności na wysokości Zamku .
Ewa33
jakby mnie było stać na maserati, to pewnie nie parkowałabym go na ulicy, tylko dokupiłabym garaż…
Gumbus
Z pewnością ktoś kupił masseratti za ostatnie pieniądze i nie pomyślał o garażu. Chociaż rozwiązanie może być prostsze. Ktoś, kto posiada masseratti przyjechał w odwiedziny do kogoś w tamtej okolicy i po prostu zostawił samochód na ulicy. Albo tam mieszka i posiada garaż, ale zwyczajnie nie chciał go parkować w garażu, bo za dwie lub trzy godziny miał gdzieś jechać.
blackbird
I oprócz spalonego samochodu miałabyś jeszcze spalony garaż 🙂
sebix w BMW-io
mój kolega posiada Passerati rok 1995 tzw Szczupak
Dd
Jeden i drugi ma widły na masce. Tzn. ten już nie ma .
gonzo
Felgi jeszcze na handel. Welurek, plak i bedzie jak nowa.
Polski Związek Kołnierzy Wymiętych
Maserati? To jakaś tania, chińska podróba Passeratti, czy jak?
Pewnie ubezpieczenie!
A jak miało ubezpieczenie tylko od kradzieży 🙁
Powypadkowe, grzebane w instalacji przez Czesia i spłonęło.
Jak by miało ubezpieczenie tylko od kradzieży to by się nie spaliło 😉
Jak UPG to lepiej spalić i wziąć ubezpieczenie niż naprawiać albo sprzedać za grosze jako uszkodzone.
Czyli nie tylko francuzy oni płoną 😉
Kto to kupuje takie drogie samochody…
Ludzie, którzy nie siedzą na zasiłku tylko pracują. Może pewnie poza Tobą. Na pewno jesteś bardzo bogatym człowiekiem i jeździsz 20-letnim gruzem na kołach.
Wyobraź sobie, że ludzie czasami po prostu zdobywają duże pieniądze bo są zaradni i pomysłowi, a przy tym nie użalają się nad sobą i nie jęczą, że im źle.
i nie czekaja na 500+
Prosze Pana, On chce ”pracować” a nie ”zarabiać”.
Śmiej się bogaty śmieciu z biedaków,ale i tak skończysz tak samo panie zaradny,płacz i pieniążki ci w niczym nie pomogą…
po co ta agresja, pytanie nie brzmialo za co
No ale to nie jest drogi samochód. Bez przesady.
O kurcze a ja to Maserati o 20 z minutami mijałem na Solidarności na wysokości Zamku .
jakby mnie było stać na maserati, to pewnie nie parkowałabym go na ulicy, tylko dokupiłabym garaż…
Z pewnością ktoś kupił masseratti za ostatnie pieniądze i nie pomyślał o garażu. Chociaż rozwiązanie może być prostsze. Ktoś, kto posiada masseratti przyjechał w odwiedziny do kogoś w tamtej okolicy i po prostu zostawił samochód na ulicy. Albo tam mieszka i posiada garaż, ale zwyczajnie nie chciał go parkować w garażu, bo za dwie lub trzy godziny miał gdzieś jechać.
I oprócz spalonego samochodu miałabyś jeszcze spalony garaż 🙂
mój kolega posiada Passerati rok 1995 tzw Szczupak
Jeden i drugi ma widły na masce. Tzn. ten już nie ma .
Felgi jeszcze na handel. Welurek, plak i bedzie jak nowa.
Maserati? To jakaś tania, chińska podróba Passeratti, czy jak?
Sasiad zazdrośnik