Na jego rozkaz palono wsie i mordowano mieszkańców Lubelszczyzny. Jest wniosek o areszt dla 98-letniego zbrodniarza
12:46 14-03-2017
Do Sądu Rejonowego Lublin-Zachód wpłynął wniosek Prokuratora Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu Instytutu Pamięci Narodowej w Lublinie, o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Michaela K. Jest on podejrzany o popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości, stanowiącej jednocześnie zbrodnię wojenną. 23 lipca 1944 roku, będąc dowódcą kompanii pozostającego w służbie niemieckiej Ukraińskiego Legionu Samoobrony (ULS), wydał rozkaz podległym sobie żołnierzom, dokonania zabójstw mieszkańców wsi Chłaniów, Kolonii Chłaniów i Kolonii Władysławin w gminie Żółkiewka oraz spalenia zabudowań tych miejscowości. Niebawem prokurator chce skierować do strony amerykańskiej wniosek, o wydanie mężczyzny stronie polskiej.
Michael K. vel Mychajło K. , wyemigrował do Stanów Zjednoczonych w 1949 roku. Aby dostać się do Ameryki miał zataić fakt, iż służył w wojsku. Tłumaczył zaś, że ostatnie lata wojny spędził jako jeniec w obozie pracy. Obecnie ma on 98 lat i mieszka w Minnesocie.
Jak wyjaśnia IPN, żołnierze Ukraińskiego Legionu Samoobrony, którymi dowodził Michael K., dokonali pacyfikacji trzech miejscowości koło Żółkiewki, w trakcie której zamordowano 44 mieszkańców a następnie spalono znajdujące się tam zabudowania mieszkalne i gospodarcze. Michael K. był również podejrzewany o udział w tłumieniu powstania warszawskiego.
2017-03-14 12:27:27
(fot. ilustr. pixabay.com)
Myślałem, że chodziło o jakiegoś „żołnierza wyklętego”, choć jego podkomendni pewnie nie jednego z tychze znali również z powojennej współpracy.
Oczywiście, że lepiej późno – nic wcale. Bo już czeka w kolejne następny sukces – skakanie po grobie innego zbrodniarza.