Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rozjeżdżony trawnik pod oknami sądu przy ul. Wallenroda

Niewiele się zmieniło, a w zasadzie nic, w rejonie sądu przy ul. Wallenroda w Lublinie. Kierowcy tak jak parkowali, tak parkują swoje pojazdy na trawniku, który wygląda tragicznie.

54 komentarze

  1. Pracownicy sądu nie będą szukać miejsca do zaparkowania, tylko staną gdzie im pasuje. Kto im zabroni? Plebs miejski niech szuka miejsca do zaparkowania.

  2. w całym Lublinie jest problem z parkowaniem, dlatego stawianie urzędów, sądów lub innych instytucji w miejscach gdzie nie można zaparkować jest kompletną bezmyślnością. Typowy przykład to Wallenroda, jeszcze przed powstaniem sądu, petenci ZUS nie mieli gdzie parkować a teraz jest już masakra. Ktoś kto wymyślił tam sąd powinien teraz być parkingowym

    • Sąd Sądem ale Gray Office był gwozdziem do trumny miejsc parkingowych. A to jeszcze nie koniec wysokiej zabudowy w tym rejonie. Tereny prywatnych parkingów i plac przy DK LSM Grażyna czekają na swoja kolej.

  3. Skoro brak miejsc do parkowania w tak newralgicznym miejscu, to chyba znak/sygnał dla władz = trzeba poszerzyć tzw. chodnik i umożliwić parkowanie. Koszt dla miasta niewielki, a korzyść dla zainteresowanych, no i brak taniej sensacji.

    • To sygnał dla miasta, że te instytucje powinny przenieść się w inne miejsce. Pięć czy dziesięć miejsc parkingowych problemu nie rozwiąże. Czy wy zwolennicy likwidacji trawnika naprawdę tacy tępi jesteście?

  4. Zamiast trawniczka, sralni dla pieselkow lepiej byłoby utwardzic to bagno i zrobić miejsca parkingowe.

  5. Wielki mi rejwach, że w pobliżu instytucji publicznej, jaką jest sąd lub ZUS nie ma miejsc parkingowych.

    Rozumiem, że jak macie jakąś sprawę do załatwienia w ratuszu, to przejeżdżacie swoimi burakowozami po deptaku, pod sam jego gmach i parkujecie dwoma kołami na schodach zamiast na płatnym parkingu przy Świętoduskiej? Jeśli chcecie pójść do muzeum na Zamku Lubelskim, to też podjeżdżacie pod samą jego bramę, bo na Placu Zamkowym trzeba zapłacić, a to się nie godzi? Jak trzeba pojechać do Sądu Rejonowego na Krakowskim, gdzie w pobliżu już zupełnie nie ma żadnego dużego parkingu, to też walicie te wasze złomy gdzie popadnie?

    Problemem nie jest brak miejsc parkingowych, ale buraczana mentalność mieszkańców Lublina, którzy muszą przycebulić na parkingu, gdzie tylko się da, bo inaczej korony z głów pospadają.

    • skąd się cebulo urwałaś, to urząd jest dla obywatela i to urząd ma udostępnić obywatelowi dojazd i parking dla jego wygody. Cebula oczywiście powie że urząd jest sam dla siebie, a petent ma kilometr na piechotę drałować, wtedy wtedy zostanie sprowadzony do parteru i będzie się mniej awanturował

      • Samochód można postawić kilka ulic dalej tam gdzie jest miejsce a pod sąd można podjechać MPK, przystanek jest blisko sądu – buraku.

        • Rewelacja! Kupiłem samochód po to by ostatnią 1/4 drogi przejeżdżać autobusem (oczywiście cena biletu jak za całą drogę). To może lepiej? Z czubów podjadę na paderwskiego tam zostawie auto, wsiądę w autobus, podjadę parę przystanków a przesiądę się na końcu rower miejski?

          • Nie każdy jest w stanie przystosować się do życia w mieście. Trudno. Będzie miał zawsze problem z czymkolwiek na każdym kroku i zawsze będzie narzekać, że cały świat uwziął się na niego a on biedny i nieszczęśliwy siedzi, narzeka i płacze.

      • Zorro z Twoją mentalnością to lepiej wróc na wieś lub do lasu. W mieście przy aktualnie NADMIERNEJ ilości aut muszą być podejmowane działania które służa poprawie jakości zycia jego mieszkańców wszystkich nie TWOJEGO jako kierowcy widzimisię. Te działania to z pewnoscią nie jest zrobienie z miasta parkingu , ale właśnie więcej terenów zielonych , więcej miejsc wolnych od samochodów, wiecej dróg rowerowych. Ludzie którzy nie są tak zatwardziali już dostrzegli korzyści płynące z rezygnacji z samochodu i to właśnie IM należy robic miejsce . Dla samochodów „miejsce” planowo powinno się kurczyć. Rozumiem Twoje zdenerwowanie- tracisz swój teren. Wież mi to docelowo dla Twojego dobra , zrozumiesz to jeśli choć trochę zmienisz swoją roszczeniową postawę

  6. Potężny plac na dziedzińcu Sądu. Wybudować dwa, trzy piętra w dół z pięć kondygnacji w górę i problem parkowania rozwiązany, ale miasto zostało zadłużone na ponad miliard trzysta milionów złotych więc o czym mowa? Spytajcie Żuka kto i co tam postawi.

    • Taki parking powstał tuż obok za ZUS, niestety większość kondygnacji została wynajęta na komis samochodowy.

      • Świecił pustkami, choć zaparkowanie kosztowało ZŁOTÓWKĘ. To co miał prywatny właściciel zrobić? Trzoda woli babrać się w błocie, zaparkować na trawniku, bo przecie na swojej wsi parkuje tak przy stodole, niż zapłacić.

  7. Naprawdę nie wiecie dlaczego nie ma tam SM, chociaż mandaty to pewniak? Gdzie ten parking, no gdzie? Ano pod sądem. Po co strażnik ma się narażać? Duże prawdopodobieństwo że ktoś z palestry tak zaparkował – przepraszam – porzucił samochód… Analogiczna sytuacja ma(?)/miała miejsce na Peowiaków… Za żadne skarby SM nie chciała się tam pojawić, a 30 m dalej – na Narutowicza już węszyła nieproszona…

    Pozdro dla kumatych.

  8. dziadddy ja sobie kupiecie samochody to bedziecie sobie mogli sszczekkac a narazie wam mpk zostaje bo juz 20 rok zbieracie na auto hehehe smieeje sie z was . Czasami lubie jak sboie na trawniku zaparkuje gdzies w centrum to ruszyc ostro to spod kol az trawnik w powietrze wylatuje heheh a w mojej e60 535d to jest jak wyrywac bo mam 320 koni czyli nie dla bbiedakow i dziiadow heheheh nie bede parkowal w tych strefach parkowania bo placic dziadddom trzeba to albo chodnik mi zostaje albo trawnik . Jak jakis bieedak mnie widzi i cos sepleni ze na trawniku parkuje to tylko sie z takich smieje i sie z politowaniem patrze hehehehehehe

  9. No więc pytam: gdzie sa te darmowe miejsca parkingowe przy ratuszu, Urzędzie Miasta albo Sądzie Rejonowym? Czy rzeczywiście dotychczasowa praktyka pokazuje, że roszczeniowej hołocie miejsca parkingowe trzeba „ZAPEWNIĆ”, bo im „SIĘ NALEŻĄ”?

  10. no ale za co tam mandat? tam już jest klepisko. SM powinna była interweniować kiedy tam byl jeszcze trawnik, teraz to se mogą .. podobnież było na trawniku na ul. Pogodnej ,koło nr 36 a… auta sobie stawały na trawie ale policja i SM nic nie robiła.. teraz jest tam jedynie błoto. ale co się spodziewać kiedy wzdłuż całej pogodnej auta parkują niemal na przejśiach dla pieszych, pomimo potrąceń dzieci w tym miejscu( szkoły, przedszkola ) zero reakcji policji, zero mandatów.

Z kraju