Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Rowerem po lodzie. Ryzykowna jazda środkiem Zalewu Zemborzyckiego

Nasz Czytelnik zauważył dzisiaj rowerzystę jadącego środkiem Zalewu Zemborzyckiego. Przypominamy, że taka przejażdżka może być ryzykowana dla życia i zdrowia.

40 komentarzy

  1. czy ktoś wywiercił przerębel i sprawdził grubość lodu? a może kilka przerębli? jak wypadła statystyka? co mówi fizyka o wytrzymałości lodu o grubości 5cm, 10cm ? jaką wytrzymałość ma lód przezroczysty i przy jakiej temperaturze powietrza?

  2. dajcie spokój codziennie minimum -8 w nocy po -10 do -15 dopiero co było -18, kilofem byście walili i by pod wami nie pękł.

  3. Grabarz samotnie wychowujący dzieci

    „Niestety pomimo apeli każdego roku dochodzi do tragicznych wypadków na lodzie.”
    Dla kogo „niestety”, to „niestety”, a ja czekam tylko na takich co „stety”, a tragedią dla mnie to brak klienta.

  4. Od czterech lat spaceruje po zamarzniętym zalewie Zemborzycka w pojedynkę w ciągu nocy nie informując o tym nikogo. Jednak tego roku lód jest °zawirowany° i obawiam sie, że ma wiele mniejsza wytrzymałość (choć przerębla jest wiele mniej nie jest się ichn stanie butem rozbić(@tych nadmarznietych wierzchniej) i nie jest jednolicie skuty i gesty bo nie występują uskoków lodu i barwa lodu jest strasznie mleczne zapowietrzona{najpiękniej było ubiegłego roku mgła taka że nie widać żadnych latarni tylko sam księżyc, dzięki któremu można było odnaleźć kierunek świata

  5. Kiedy ostatnio doszło do tragedii na lodzie na Zalewie Zembrzyckim skoro tak często się to dzieje ? ( pomijamy wędkarzy ).W kilku miejscach nad zalewem widnieje tabliczka ,, uwaga kruchy lód ” czy widział ktoś kiedyś inny lód niż kruchy ?…lód z natury jest kruchy a nie na przykład miękki :). Kruchość lodu nie wpływa na niebezpieczeństwo tylko jego warstwa.

  6. Gdzie jest tor

  7. Proszę o wyjaśnienie.
    Już w kilku artykułach czytam informację, iż „Osoba przebywająca w lodowatej wodzie jest w stanie przeżyć zaledwie kilka minut.”
    Następnie, że udzielanie pomocy takiej osobie jest niebezpieczne i że trzeba wezwać strażaków.
    Przecież straż nie dojedzie w kilka minut, w związku z czym, jeżeli sami nie zaczniemy ratować takiego człowieka, to on po prostu zginie.
    Czyż nie taki jest z tego wniosek?
    Pomijając pytanie „po co tam wszedł”, jeżeli sami nie zaczniemy go ratować to on zginie na naszych oczach.
    No chyba że czas tych kilku minut jest tu przesadnie zmniejszony.

    • Nie jest to prawdą. Przy takiej temperaturze jaka teraz panuje człowiek może przeżyć nawet 40 minut w takiej wodzie. Wszystko zależy od tempa wychładzania organizmu. Fakt, wyjęcie takiej osoby nagle z wody może doprowadzić do wstrząsu i nawet śmierci na miejscu.

  8. najlepiej nie wchodzic od strony tamy -kiedys za malolata wracajac z ryb tak szedlem i sie skapalem przy samym brzegu a tame mialem z 50metrow po lewej stronie.na srodku lod mial ze 20cm jak nie lepiej.od tej pory nie wszedlem na lodzik bo jakby nie pomoc rowerzysty ktory jechal droga ktora prowadzi wzdluz tamy to nie wiem jakbym wyszedl z tej wody.dodam ze byl srodek zimy i prawie minius 10

  9. Na pewno bezpieczniej jeździć niż po lubelskich ulicach.

  10. To Mój Brat xDDDDDDDDDDDDDDD

Z kraju