Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Renault uderzył w dwie latarnie, staranował bariery i przystanek komunikacji miejskiej. Kierowca był pijany (zdjęcia)

Na szczęście nikogo nie zabił pijany kierowca, który ulicę Abramowicką pomylił z drogą ekspresową. Ta przejażdżka będzie go teraz drogo kosztowała.

24 komentarze

  1. Może koszty jego poczynań, coś go nauczą.

  2. Brawo On. Może po zapłaceniu kar i za wymianę zniszczonych rzeczy zacznie myśleć.

  3. Co tam przystanek, ja samochód straciłem. Ja poniosłem większe straty.

  4. Renault bezpieczne auto jak z F1

  5. Juź sobie wyobraźam ?? Gdyby na przystanku były ludzie , ” jatka” jak w rzeźni.

  6. Kto bogatemu zabroni :-). Ciekawe czy miał uprawnienia? Bo nie wierzę, że to jego pierwszy raz.

    • jaki bogaty? to reno warte może ze 3 tysie było ! teraz bedzie musiał wybulic ze 300 tys..uhh popłyniee;)

  7. Kolejne autko wycofane z wyścigu. Zrobiło się bezpieczniej.

  8. Przykozaczył. Nie łatwo będzie przebić taką akcję. ?

  9. I kto w tym nieudolnym państwie wyegzekwuje dziesiątki tysięcy od pijaka w starym Renault…

  10. Na szczęście pijaczki za kierownicą sami się często eliminują. Bo na srogie kary, to raczej liczyć nie można. Już wierzę, że pójdzie do więzienia.
    Ale przyznać pijaczkowi trzeba, że rozmach miał, przy 50 tak się skasować.