Niedziela, 28 kwietnia 202428/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przy drogach znów można spotkać fotoradary zamontowane w autach. GITD wróciło do mobilnych urządzeń

Jeszcze kilka lat temu pojazdy z zamontowanymi w nich fotoradarami można było każdego dnia napotkać przy drogach naszego regionu. Ostatnio kierowcy zdążyli o nich zapomnieć. Tymczasem niedawno zaczęły być znów wykorzystywane.

36 komentarzy

  1. Trzeba na miseczki ryżu zebrać .

  2. Nie ma już pieniędzy na 500 + i 13 i 14 ??

  3. Już nie mają pomysłów jak wydoić biednego kierowcę.

    • Biednego w wyobraźnię i zagrażającemu brawurą innym użytkownikom drogi.

      • Nie biednego w wyobraźnię i zagrażającemu brawurą, tylko KIEROWCY, KTÓRY PRZEKROCZYŁ DOPUSZCZALNĄ PRĘDKOŚĆ.
        Nie wiem czy się orientujesz, ale są na tej planecie kierowcy którzy nie mają samochodów, bo ich na nie nie stać. Cudzymi samochodami zarabiają najniższą krajową i są stale przez szefów poganiani, albo sami gnają na złamanie karku by poradzić sobie z powierzonym zadaniem i dalej pracować za najniższą krajową.
        Dla kreatyna kierowca=bogaty (do dojenia).

        • To po co gnają za najniższą krajową? Za najniższą to każdy z pocałowaniem przyjmie i nie będzie kazać gnać na złamanie.

  4. A gdzie znak „Fotoradar “?

  5. Jak jesteście frajerami to płaćcie, kto wam karze łamać przepisy ??Robię 300 km dziennie i da się bez cb i janosika

    • Pasażer autobusu Nie dostaje mandatu

    • I przez takich jak ty są wypadki!!!
      zobaczy pieszego 2 m od przejścia hamuje bez opamiętania nie patrząc w lusterko
      zobaczy fotoradar przy ograniczeniu 90 km/h hamuje do 30 km/h jak pogibany

    • Pewnie po drogach które znasz lepiej niż własny dom. Po obcych drogach się nie da.
      Pozdro!
      Chciałbym znów tak pracować. Moja praca też była 12 lat temu fajna. Teraz jest inna.

  6. Pinokjo znów się zsikał do łóżka tera zbiera na pampersy dla dorosłych
    na razie tylko sika ale jak zacznie robić dwóję w majty to wprowadzi podatek od siedzenia na kiblu

  7. W ogóle po co są znaki przed radarami stacjonarnymi, przecież kierowca ma zawsze jechać przepisowo a nie jak zobaczy znak i hamuje jak ofiara do 30km/h

  8. Karać piratów drogowych! Bardzo dobrze!!!

  9. Czapka z daszkiem

    Suszarki ręczne ,żółte fotobudki ,drony,mondzioły ITD z radarami przy drodze ,odcinkowe pomiary,cuda wianki ,policja ,ITD,straż graniczna ,straż miejska ,jeszcze kim by tu w kierowców ? Proponuję dać jeszcze uprawnienia straży rybackiej i niech mierzą prędkość z pontonów ze stawów czy rzek przy drodze …no ale przecież rzont daje pińcet

    • Jak masz czapkę to pewnie i jakąś głowę. Doradź więc, ,,rzondtowi” jak ma zapewnić bezpieczeństwo na drogach? Ale konkrety a nie ble, ble, ble.

      • Czapka z daszkiem

        Jak masz coś konkretnego do powiedzenia to mów ,a nie tylko ble, ble, ble

        A może ty z tego „rzondtu” heh

      • kierowca bombowca

        Jerzy , ja mam propozycję , zabrać wszystkim niedoidom ,życiowym kwity co wleką się po 50 i sprawa sama się rozwiąże. Jeżdżę już kilka ładnych lat za kierownicą , co prawda jest to mały samochód dostawczy ale to też jest praca kierowcy , średnia prędkość poza terenem zabudowanym to 110-130 i jakoś nigdy nikomu krzywdy nie wyrządziłem , ale jak na drodze pojawiają się mocno przepisowi to już nie jest tak różowo i już pragnę wytłumaczyć Ci dlaczego. Przez pewien czas kilku miesięcy na początku pandemii jak zamknięte zostały w domach wszystkie zawalidrogi i niedoidy życiowe za kierownicą na drogach zostali niemalże tylko kierowcy pracujący w ten sposób na chleb dla rodziny. Powiem tak chwilo trwaj , na drodze luz , wszyscy jeździli dużo szybciej niż pozwalają na to przepisy i jak sobie dobrze przypominam , to wypadków było całe nic , ale jak wszystko wróciło do normy i są tacy jak opisuje wyżej mmm , to wypadki są niestety na porządku dziennym , to weź teraz mi wytłumacz dlaczego tak jest , że prawdziwi kierowcy jeżdżący z nadmierną prędkością nie powodowali wypadków , a jak się pojawiają Ci wielce przepisowi to tu na L112 mamy codziennie kilka lektur o dzwonach? Ja osobiście uważam , że jak ktoś jeździ dobrze i jest skupiony to prędkość nie ma aż takiego znaczenia , ale jak do jeżdżących szybko mieszają się zawalidrogi i sieroty życiowe , to wtedy są wypadki.

        • Kierowco, ja też jeżdżę dynamicznie i wściekam się na niedzielnych kierowców, których nie da się wyprzedzić ani z lewej ani z prawej. Ale cóż, mają takie samo prawo do jazdy jak ja i co im zrobisz? Przecież jadą zgodnie z przepisami i możesz ich cmoknąć. Chcesz wyprzedzić to na ciągłej lub na styk z jadącymi z naprzeciwka. Tu jest źródło wypadków. I bądź tu prawdziwym kierowcą.

    • Już od ok. 20 lat tak jest.
      Nie ma profesji, która byłaby bardziej poddawana kontrolom, i przez większą liczbę służb niż kierowcy.
      Kiedyś nie karano kierowcy za zbyt długą pracę. Kiedyś prawo określało kiedy i w jakich okolicznościach milicjant mógł zatrzymać Prawo Jazdy, lub Dowód Rejestracyjny. Teraz to widzimisię policjanta. A służb, które mają prawo zatrzymać do kontroli samochód jest około dziesięciu. Nie ma zawodu który mógłby być bez uprzedzenia kontrolowany przez większą liczbę służb.

      • Racja, ale 20 lat temu były inne realia i 10% samochodów niż dziś. Kto kiedyś słyszał np. o dachowaniu, a dziś to 80% zdarzeń drogowych.

        • a to przez to że teraz każdy 20 latek może sobie pozwolić na samochód. Jak studiowałem 20 lat temu to jeden taki był u nas na roku co autem przyjeżdżał…. czasami.

  10. Na ul.Narutowicza by się przydali i wyłapali by bydło pędzące ponad 100km/h

Z kraju