Sobota, 27 kwietnia 202427/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przy drodze rowerowej „spacerował” afrykański ślimak. Zwierzę trafiło do Egzotarium

Dzisiaj do lubelskiego Egzotarium trafił afrykański ślimak. Na zwierzę natrafiła jedna z mieszkanek Lublina w rejonie drogi dla rowerów biegnącej wzdłuż Bystrzycy.

W środę przed południem jedna z mieszkanek Lublina, podczas spaceru w rejonie ul. Przyjaźni na Tatarach natrafiła na dużego ślimaka.

W obawie, że coś się może stać zwierzęciu, kobieta zabrała go i powiadomiła o znalezisku lubelskie Egzotarium. Zwierzę przed południem trafiło pod fachową opiekę. Jak przekazał nam Bartłomiej Gorzkowski z Egzotarium, różne trafiały się już zwierzęta znalezione na terenie Lublina, ale nie przypomina sobie, aby pod opiekę lubelskiego ośrodka dla zwierząt egzotycznych trafił afrykański ślimak.

Jak się okazało jest to ślimak z gatunku Achatina achatina. To rodzaj afrykańskich, roślinożernych ślimaków lądowych z rodziny Achatinidae, obejmujący największe lądowe ślimaki świata. Ich jajowata, wydłużona muszla osiąga rozmiary nawet 30 cm, a masa ciała 0,5 kg. Niektóre gatunki są zbierane w celach konsumpcyjnych, a także hodowane jako zwierzęta domowe. Niektóre stały się gatunkami inwazyjnymi, wyrządzającymi dość duże szkody na terenach uprawnych.

Skąd mógł się wziąć ten egzotyczny ślimak w Lublinie? Być może, ktoś go po prostu wyrzucił lub ślimak uciekł z jakiejś lokalnej hodowli.

(fot. Egzotarium Lublin)

22 komentarze

  1. Uciekł z hodowli,to był moment!

  2. uchodźca – a pislamiści ostrzegali!

  3. Bimmer piechotą???

  4. Pewnie jakiś dresik chciał być oryginalny i zamiast pitbulla zaopatrzył się w bigślimaka 😉

  5. STONKA TEŻ Z AMERYKI PRZYWĘDROWAŁA

Z kraju