Dlaczego policja mało kontroluje małolatów bmkami? policjo robicie akcję trzeźwy poniedziałek więc zróbcie akcję bezpieczna kontrola małolatów w bmw-na pewno młodzi się troszkę opamiętają jak kasy będzie brakować na mandaty albo zbiorą sporo punktów
Ted
Te wszystkie stare bmw e46 e60 e36 e39 to jakiś stan umysłu. Jak widzę takie padło i ich kierowców to dziwię się że tylko tyle wypadków powodują
Paula
Zabrac mu i prawo jazdy i samochod zlicytowac a i odszkodowanie dla potraconej
Tesz mam bmw . strarzne co się dzieje na polskich drogah.
Paweł
Straszna to jest twoja znajomość ortografii…
Tutson
Przecież to troll
MAGDA
Blady a słownik to ”tesz” masz ? 🙂
znafca
I jak lubić tę markę???nawet jeśli są to fajnie samochody to ludzie w nich to ciapy…sory ale jak to inaczej ująć???nie ma dnia bez wypadku bmw….żal…
Marco
Klasyka. Prawda jest taka, że kierowca Nissana widząc stojące na chodniku osoby zaczyna nagle hamować. Powoduje tym samym ogromne zagrożenie dla niespodziewających się tego manewru jadących za nim. Efekty znane. Remedium?: zachowanie się zgodnie z kdr, który NAKAZUJE pieszym oczekiwanie na możliwość przejścia. Łamiący ten przepis pseudo uprzejmi kierowcy powodują zagrożenie dla siebie, jadących z tyłu i pieszych. Gratulacje.
miro147
Klasyka. Prawda jest taka, że piszący Marco nie umie czytać ze zrozumieniem, a komentuje…
XYZ
Marco…wiesz, jak mądrze powiedziałeś, napisałeś. Kierowcy zatrzymują się, po co…?????? Zapraszają do trumny!!!! Biorą odpowiedzialność, za tych co za nim jadą,?????? Nieee!!! DOWARTOSCIOWAŁ SIĘ, UPRZEJMNIS !!! A potem zdziwiony….
Szkoda, że kobieta skorzystała.
ss
Marko wez garść cebulionow i emigruj do rusków skoro kultura ci przeszkadza
parsom
A może po prostu nie siedzieć na zderzaku samochodu przed tobą?
Paweł
Nie masz podstaw do twierdzenia, że kierujący Nissanem zahamował NAGLE lub GWAŁTOWNIE. Chyba, że byłeś świadkiem.
Natomiast co do przepuszczania pieszych na przejściu – ja osobiście robię to bardzo rzadko (tylko kiedy jadę w jakimś korku i każdy generalnie jedzie powoli albo wtedy kiedy nikt za mną nie jedzie i jest to ulica jednopasmowa). Strach kogoś wpuszczać bo można narobić kłopotów i sobie i pieszemu.
Bob
Gratulacje: tym wpisem masz dużą szansę wygrać w konkursie na „bzdurę miesiąca”.
1. Skąd wiesz, że kierujący Nissanem hamował gwałtownie?
2. Nawet gdyby tak było, to w pewnych sytuacjach (np gwałtownego pojawienia się pieszego na przejściu) kierujący ma obowiązek gwałtownego hamowania by uniknąć potrącenia.
3. Jeżeli dla kierowcy hamowanie innego pojazdu przed przejściem jest niespodziewane to pora na doszkolenie się z przepisów ruchu drogowego. Jest wyraźnie powiedziane, że zbliżając się do przejścia dla pieszych należy zachować szczególną ostrożność, zwolnić i być przygotowanym nawet na zatrzymanie pojazdu.
4. Po za tym: zawsze należy zachować taki odstęp od poprzedzającego pojazdu, żeby być w stanie wyhamować w przypadku hamowania poprzedzającego pojazdu.
5. Pieszy może wejść na przejście zawsze z kilkoma wyjątkami: nie może wychodzić zza przeszkody (bo wtedy może być za późno zauważony przez kierowcę), nie może wchodzić na przejście, gdy nadjeżdżający pojazd jest na tyle blisko, że nie da rady się bezpiecznie zatrzymać (wtedy jest to wtargnięcie). Przepisy tego wprost nie podają, ale ile wynosi droga łagodnego hamowania na suchej, nieoblodzonej jezdni z 50km/h – 20-30 metrów. Jeżeli pieszy wchodzi przed nadjeżdżający samochód, który jest odległości większej – wtedy pieszy przechodzi prawidłowo – a kierowca ma obowiązek zwolnić lub zatrzymać się, jeżeli jest taka potrzeba.
6. Nie ma żadnego nakazu oczekiwania pieszego przed wejściem na przejście dla pieszych. Tak nakaz obowiązuje POZA przejściami dla pieszych. Tam pieszy ma ustąpić pierwszeństwa pojazdów – czyli może przejść dopiero wtedy gdy wszyscy przejadą. W uproszczeniu można powiedzieć, że na przejściu dla pieszych jest odwrotna kolejność: najpierw przechodzą piesi, później przejeżdżają pojazdy.
7. Ustąpienie pierwszeństwa pieszemu jest obowiązkiem kierowcy. Piesi bardzo często nie korzystają z tego prawa w obawy na swoje bezpieczeństwo. Prawa pieszych nie są respektowane przez wielu kierowców: z powodu nieznajomości przepisów (Ty dajesz dowód tego) albo z wygody lub pośpiechu kierowców, którym nie chce się zwolnić przed przejściem.
8. Odwróciłeś kota ogonem: z pieszych i kierowcy Nissana zdobiłeś winowajców – choć oni zachowali się zupełnie prawidłowo. A usprawiedliwiasz sprawcę kolizji (kierowcę BMW).
Woźnica
Ty czytać nie umiesz? Kierowca zgodnie z prawem i kulturą umożliwił kobiecie w ciąży z dzieckiem przejście przez ulice. W ten pojazd wjechała jakaś ślepa święta krowa, która zamiast skupić się kierowaniu pojazdu – zajmowała się np. telefonem.
Gdzie tu wina pieszych lub pierwszego kierowcy?
Franio
Napisz, że podobnie jak „bimmer” przekomarzasz się. Jego wpisy wyśmiewają (często w zabawny sposób) postawę niektórych kierowców (jeżdżących samochodami pewnych marek).
Twój jest również pełny absurdów i bardzo podobny, aczkolwiek nie każdy weźmie to za ironię.
A jeżeli to nie jest ironia (co przy obecnym zidioceniu i bezmyślności na drogach biorę pod uwagę) to oddaj prawo jazdy zanim zrobisz komuś krzywdę i proszę nie wypowiadaj się na forum w temacie przepisów drogowych, bo wprowadzasz ludzi w błąd.
Nie ośmielę się napisać, że masz krew (pieszych potrąconych na pasach) na rękach. Takie zachowania na drogach się skądś biorą. Z takich wpisów jak Twój być może również.
Aaron Fleischman
@Franio, owszem, ma krew na rękach. Głupota jest sprawą prywatną, ale jej skutki są społeczne.
Aaron Fleischman
@Marco, opowiedz to policjantom albo sądowi! :))) Na pewno zrozumieją swój błąd i przychylą się do Twojej interpretacji PoRD (bo przecież masz rację!), a winnym zdarzenia zostanie uznany kierujący Nissanem, a nie dekiel w burakowozie :))) Proszę, idź śmiało, skoro taki jesteś pewny swojej racji. Przecież dzieje się niesprawiedliwość, ukarany zostanie nie ten, co trzeba – musisz zareagować :))) A potem wróć, kretynie, na forum i opowiedz nam wszystkim, jak wybroniłeś NIEWINNEGO przecież rycerza ortalionu w burakowozie.
A jeśli nie, to morda w kubeł, cieciu, i nie wypisuj bzdur, od których się słabo robi.
Aaron, bez wyzwisk i obrażania proszę to jest forum publiczne a nie dialog u ciebie w domu .
wwe
Aaaaronowi fleszmanowi daleko do kultury, wszak nie polskie jego pochodzenie i obce mu nasze 'kultury’/
Flu333
Prawda jest taka, że przy przejściu dla pieszych należy zachować szczególną ostrożność. Nie wolno również wyprzedzać i należy zwiększyć dystans od poprzedzającego pojazdu. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej zapraszam na powtórny egzamin
Dd
Marco przepisy też mówią o odstępie który należy zachować
6.0
Ja w moim s600 6.0 v12 mam takie przyspieszenie ze bimmera bmw by tylko kuz widziało 🙂 a jakie hamulce mam napewno bym wychamowal ewentualnie bym dał gazu i cyk by mnie nawet nie zauważyli dziaaady !! I bym ich ominął a nie wy z samochodzikami w lpg co by zaraz zgasł lub wystrzeliło filtr hehe sama benzyna dziady !
Dlaczego policja mało kontroluje małolatów bmkami? policjo robicie akcję trzeźwy poniedziałek więc zróbcie akcję bezpieczna kontrola małolatów w bmw-na pewno młodzi się troszkę opamiętają jak kasy będzie brakować na mandaty albo zbiorą sporo punktów
Te wszystkie stare bmw e46 e60 e36 e39 to jakiś stan umysłu. Jak widzę takie padło i ich kierowców to dziwię się że tylko tyle wypadków powodują
Zabrac mu i prawo jazdy i samochod zlicytowac a i odszkodowanie dla potraconej
Czekamy na komentarze adwokata Bimmera .
BMW to nie marka a stan umysłu kierowców.
Tesz mam bmw . strarzne co się dzieje na polskich drogah.
Straszna to jest twoja znajomość ortografii…
Przecież to troll
Blady a słownik to ”tesz” masz ? 🙂
I jak lubić tę markę???nawet jeśli są to fajnie samochody to ludzie w nich to ciapy…sory ale jak to inaczej ująć???nie ma dnia bez wypadku bmw….żal…
Klasyka. Prawda jest taka, że kierowca Nissana widząc stojące na chodniku osoby zaczyna nagle hamować. Powoduje tym samym ogromne zagrożenie dla niespodziewających się tego manewru jadących za nim. Efekty znane. Remedium?: zachowanie się zgodnie z kdr, który NAKAZUJE pieszym oczekiwanie na możliwość przejścia. Łamiący ten przepis pseudo uprzejmi kierowcy powodują zagrożenie dla siebie, jadących z tyłu i pieszych. Gratulacje.
Klasyka. Prawda jest taka, że piszący Marco nie umie czytać ze zrozumieniem, a komentuje…
Marco…wiesz, jak mądrze powiedziałeś, napisałeś. Kierowcy zatrzymują się, po co…?????? Zapraszają do trumny!!!! Biorą odpowiedzialność, za tych co za nim jadą,?????? Nieee!!! DOWARTOSCIOWAŁ SIĘ, UPRZEJMNIS !!! A potem zdziwiony….
Szkoda, że kobieta skorzystała.
Marko wez garść cebulionow i emigruj do rusków skoro kultura ci przeszkadza
A może po prostu nie siedzieć na zderzaku samochodu przed tobą?
Nie masz podstaw do twierdzenia, że kierujący Nissanem zahamował NAGLE lub GWAŁTOWNIE. Chyba, że byłeś świadkiem.
Natomiast co do przepuszczania pieszych na przejściu – ja osobiście robię to bardzo rzadko (tylko kiedy jadę w jakimś korku i każdy generalnie jedzie powoli albo wtedy kiedy nikt za mną nie jedzie i jest to ulica jednopasmowa). Strach kogoś wpuszczać bo można narobić kłopotów i sobie i pieszemu.
Gratulacje: tym wpisem masz dużą szansę wygrać w konkursie na „bzdurę miesiąca”.
1. Skąd wiesz, że kierujący Nissanem hamował gwałtownie?
2. Nawet gdyby tak było, to w pewnych sytuacjach (np gwałtownego pojawienia się pieszego na przejściu) kierujący ma obowiązek gwałtownego hamowania by uniknąć potrącenia.
3. Jeżeli dla kierowcy hamowanie innego pojazdu przed przejściem jest niespodziewane to pora na doszkolenie się z przepisów ruchu drogowego. Jest wyraźnie powiedziane, że zbliżając się do przejścia dla pieszych należy zachować szczególną ostrożność, zwolnić i być przygotowanym nawet na zatrzymanie pojazdu.
4. Po za tym: zawsze należy zachować taki odstęp od poprzedzającego pojazdu, żeby być w stanie wyhamować w przypadku hamowania poprzedzającego pojazdu.
5. Pieszy może wejść na przejście zawsze z kilkoma wyjątkami: nie może wychodzić zza przeszkody (bo wtedy może być za późno zauważony przez kierowcę), nie może wchodzić na przejście, gdy nadjeżdżający pojazd jest na tyle blisko, że nie da rady się bezpiecznie zatrzymać (wtedy jest to wtargnięcie). Przepisy tego wprost nie podają, ale ile wynosi droga łagodnego hamowania na suchej, nieoblodzonej jezdni z 50km/h – 20-30 metrów. Jeżeli pieszy wchodzi przed nadjeżdżający samochód, który jest odległości większej – wtedy pieszy przechodzi prawidłowo – a kierowca ma obowiązek zwolnić lub zatrzymać się, jeżeli jest taka potrzeba.
6. Nie ma żadnego nakazu oczekiwania pieszego przed wejściem na przejście dla pieszych. Tak nakaz obowiązuje POZA przejściami dla pieszych. Tam pieszy ma ustąpić pierwszeństwa pojazdów – czyli może przejść dopiero wtedy gdy wszyscy przejadą. W uproszczeniu można powiedzieć, że na przejściu dla pieszych jest odwrotna kolejność: najpierw przechodzą piesi, później przejeżdżają pojazdy.
7. Ustąpienie pierwszeństwa pieszemu jest obowiązkiem kierowcy. Piesi bardzo często nie korzystają z tego prawa w obawy na swoje bezpieczeństwo. Prawa pieszych nie są respektowane przez wielu kierowców: z powodu nieznajomości przepisów (Ty dajesz dowód tego) albo z wygody lub pośpiechu kierowców, którym nie chce się zwolnić przed przejściem.
8. Odwróciłeś kota ogonem: z pieszych i kierowcy Nissana zdobiłeś winowajców – choć oni zachowali się zupełnie prawidłowo. A usprawiedliwiasz sprawcę kolizji (kierowcę BMW).
Ty czytać nie umiesz? Kierowca zgodnie z prawem i kulturą umożliwił kobiecie w ciąży z dzieckiem przejście przez ulice. W ten pojazd wjechała jakaś ślepa święta krowa, która zamiast skupić się kierowaniu pojazdu – zajmowała się np. telefonem.
Gdzie tu wina pieszych lub pierwszego kierowcy?
Napisz, że podobnie jak „bimmer” przekomarzasz się. Jego wpisy wyśmiewają (często w zabawny sposób) postawę niektórych kierowców (jeżdżących samochodami pewnych marek).
Twój jest również pełny absurdów i bardzo podobny, aczkolwiek nie każdy weźmie to za ironię.
A jeżeli to nie jest ironia (co przy obecnym zidioceniu i bezmyślności na drogach biorę pod uwagę) to oddaj prawo jazdy zanim zrobisz komuś krzywdę i proszę nie wypowiadaj się na forum w temacie przepisów drogowych, bo wprowadzasz ludzi w błąd.
Nie ośmielę się napisać, że masz krew (pieszych potrąconych na pasach) na rękach. Takie zachowania na drogach się skądś biorą. Z takich wpisów jak Twój być może również.
@Franio, owszem, ma krew na rękach. Głupota jest sprawą prywatną, ale jej skutki są społeczne.
@Marco, opowiedz to policjantom albo sądowi! :))) Na pewno zrozumieją swój błąd i przychylą się do Twojej interpretacji PoRD (bo przecież masz rację!), a winnym zdarzenia zostanie uznany kierujący Nissanem, a nie dekiel w burakowozie :))) Proszę, idź śmiało, skoro taki jesteś pewny swojej racji. Przecież dzieje się niesprawiedliwość, ukarany zostanie nie ten, co trzeba – musisz zareagować :))) A potem wróć, kretynie, na forum i opowiedz nam wszystkim, jak wybroniłeś NIEWINNEGO przecież rycerza ortalionu w burakowozie.
A jeśli nie, to morda w kubeł, cieciu, i nie wypisuj bzdur, od których się słabo robi.
Aaron, bez wyzwisk i obrażania proszę to jest forum publiczne a nie dialog u ciebie w domu .
Aaaaronowi fleszmanowi daleko do kultury, wszak nie polskie jego pochodzenie i obce mu nasze 'kultury’/
Prawda jest taka, że przy przejściu dla pieszych należy zachować szczególną ostrożność. Nie wolno również wyprzedzać i należy zwiększyć dystans od poprzedzającego pojazdu. Jeżeli ktoś twierdzi inaczej zapraszam na powtórny egzamin
Marco przepisy też mówią o odstępie który należy zachować
Ja w moim s600 6.0 v12 mam takie przyspieszenie ze bimmera bmw by tylko kuz widziało 🙂 a jakie hamulce mam napewno bym wychamowal ewentualnie bym dał gazu i cyk by mnie nawet nie zauważyli dziaaady !! I bym ich ominął a nie wy z samochodzikami w lpg co by zaraz zgasł lub wystrzeliło filtr hehe sama benzyna dziady !
Oj wez zamknij juz japsko