Piątek, 26 kwietnia 202426/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przejechała drogę, w którą miała skręcić, zaczęła cofać zderzyła się z cysterną. Twierdziła, że to nie jej wina (zdjęcia)

Dwa pojazdy zderzyły się w południe na jednej z lubelskich ulic. Kobieta, nie bacząc na jadące za nią pojazdy zaczęła cofać, potem skręciła w lewo, choć wyprzedzała ją ciężarówka.

30 komentarzy

  1. Czy temu *** zostało zatrzymane prawo jazdy? czy niech jezdzie dalej? Następnym razem może kulsony jej wyjaśnią po godzinie ze nie wolno rozjeżdżać pieszych na przejściu? Ten kto tej babie dał prawo jazdy powinien odpowiadać za świadome narażenie ludzkiego życia.

  2. Może nietrzeźwa była?

  3. Powinna mieć z miejsca zatrzymane prawo jazdy .

  4. Jak wyprzedzać, wymijać ona cofała.

  5. Szkoda ze prawko nie zabrane, następnym razem spowoduje powazny wypadek. Ani rozumu ani zbajomosci przepisów.

  6. ” i zaczął wyprzedzać wykonujące dziwne manewry auto”
    Kierowca zawodowy z drugiej strony trochę nierozważny. Jak auto dziwnie się zachowuje to na 99% prowadzi baba i wiadomo z czym to się wiąże. Nie wiem czemu nie uważał.

  7. To właśnie feministki doprowadzili do tego źe one są do wszystkiego ,niech się cieszy źe wyszła z tego cało, następny raz juź taki moźe nie być fartowny.

  8. ” doprowadziły”

  9. Nie wierzę, jak zawodowiec z ciężarówki{z ADRami) mógł nie zauważyć że pani minęła skrzyżowanie. No przecież jest zawodowcem, a oni wiedzą wszystko. Powinien się zatrzymać, zablokować 2 pasy ruchu i umożliwić pani korektę trasy, tak jak to jest na placu manewrowym w WORD….co ja pierd…le

  10. Dlaczego kierowca cysterny rozjeżdża ciężkim pojazdem lokalną ulicę? Parę lat temu wyremontowana Wyzwolenia/Głuska ma już dzięki takim „zawodowcom” koleiny i pozapadane studzienki. Ciekawe dlaczego nie jechał Abramowicką/Kunickiego…

    • … jechał … bo mu wolno , nie ma zakazów na tej ulicy … a może szukał zaczepki ? … a lokalni tam są mieszkańcy , nie ulica

Z kraju