W jednym z lokali gastronomicznych w Okunince pracownik ochrony chciał uspokoić klienta. W związku z tym uderzył go w twarz. Poszkodowany mężczyzna doznał poważnych obrażeń.
Kolejny „ochroniarz”, który nie jest w stanie ochronić nawet samego siebie… Żenada.
Bo twoja prędkość jest lepsza niż moja...........
Miał na myśli uspokoić na zawsze????????
XYZ
nigdy nie wiesz czy taki niby hardy awanturujący się „petent” to nie zwykła p**da jednostrzałowa. widocznie coś zrobił nie tak, że go ochroniarz musiał uspokajać…
jerzy z wieży
No to pokozoł…
rysik
Kto był latem w Okunince to doskonale wie jak wyglądają klienci lokali i jak się zachowują, połowie to trzeba rympałem po garbie dać bo ręka za mało. Miejmy nadzieję że byłą jakaś kamera bo średnio w to wierzę ze uspokajany został spacyfikowany bo ochroniarz się nudził.
ConMan
no w to, że ochroniarz sam z siebie podszedł do cichego i spokojnego klienta jakich wielu – to chyba nikt nie wierzy
erty
to ochroniarz byl to jakis ćwok nie lepszy od tych co sie bija po uliach pod sklepami.
Edek
Bo ochroniarze dzielą się na 2 grupy. 1 to taka co się wszystkiego boi ale pracodawca nie musi dużo za niego płacić bo najczęściej to rencista lub emeryt z mundurówki. 2 to taka co się nie boi niczego z ułomnością myślenia wyszkoleni na ulicy przy butelce.
WAS
Nareszcie różnego rodzaju awanturnicy zaczną się trochę bać.
qwerty
jakby mieli mózgi, baliby się już wcześniej
Ja
I prawdiłowo! Tępić buraków i cwaniaków!
Morales
Ale news chyba jest za mało kolizji i nie macie o czym pisać. Po prostu masakra. Dam wam temat u mnie na balkonie na czubach był tak silny wiatr że z suszarki na balkonie wywiało mi gacie. Co się dzieje z tą pogodą hehe
Mw
A co, miał go błagać żeby się uspokoił? Byłem ochroniarzem imprez masowych przez 7 lat i wiem jak się ludzie zachowują. Nie jeden dostał odemnie w pysk i ja i oni wiedzą że nie było to za darmo. Miałem 4 sprawy karne i we wszystkich zostałem uniewinniony
qwerty
przecież wiadomo jakie bydło jeździ nad włodawskie jeziora. jest kogo naprostować, spośród niewinnych wybierać nie trzeba…
Kolejny „ochroniarz”, który nie jest w stanie ochronić nawet samego siebie… Żenada.
Miał na myśli uspokoić na zawsze????????
nigdy nie wiesz czy taki niby hardy awanturujący się „petent” to nie zwykła p**da jednostrzałowa. widocznie coś zrobił nie tak, że go ochroniarz musiał uspokajać…
No to pokozoł…
Kto był latem w Okunince to doskonale wie jak wyglądają klienci lokali i jak się zachowują, połowie to trzeba rympałem po garbie dać bo ręka za mało. Miejmy nadzieję że byłą jakaś kamera bo średnio w to wierzę ze uspokajany został spacyfikowany bo ochroniarz się nudził.
no w to, że ochroniarz sam z siebie podszedł do cichego i spokojnego klienta jakich wielu – to chyba nikt nie wierzy
to ochroniarz byl to jakis ćwok nie lepszy od tych co sie bija po uliach pod sklepami.
Bo ochroniarze dzielą się na 2 grupy. 1 to taka co się wszystkiego boi ale pracodawca nie musi dużo za niego płacić bo najczęściej to rencista lub emeryt z mundurówki. 2 to taka co się nie boi niczego z ułomnością myślenia wyszkoleni na ulicy przy butelce.
Nareszcie różnego rodzaju awanturnicy zaczną się trochę bać.
jakby mieli mózgi, baliby się już wcześniej
I prawdiłowo! Tępić buraków i cwaniaków!
Ale news chyba jest za mało kolizji i nie macie o czym pisać. Po prostu masakra. Dam wam temat u mnie na balkonie na czubach był tak silny wiatr że z suszarki na balkonie wywiało mi gacie. Co się dzieje z tą pogodą hehe
A co, miał go błagać żeby się uspokoił? Byłem ochroniarzem imprez masowych przez 7 lat i wiem jak się ludzie zachowują. Nie jeden dostał odemnie w pysk i ja i oni wiedzą że nie było to za darmo. Miałem 4 sprawy karne i we wszystkich zostałem uniewinniony
przecież wiadomo jakie bydło jeździ nad włodawskie jeziora. jest kogo naprostować, spośród niewinnych wybierać nie trzeba…
Nie każdy ma żółte papiery.