Kolejną odsłonę walki o wyższe wynagrodzenia i lepsze warunki pracy zapowiedzieli pracownicy sieci Kaufland. Tym razem będą manifestować przed siedzibą firmy.
Nikt was tam na siłę nie trzyma nie pasuje zmieniam pracę.
wlodeg
Pisgłupole tego nie rozumieją.
Kasjerka
Pełowski przygłup się odezwał.
Witold Janusz
I oczywiście biorę kredyt?
PL
Słuchaj gnido!!! Tak jak i ciebie nikt nie trzyma tam gdzie robisz….
!
Przeciw drożyźnie niech protestują pod kancelarią premiera.
A co do zarobków – wolny rynek. Macie lepszą pracę, to zmieńcie. Pracodawca znajdzie innych pracowników na dotychczasowych warunkach? Też ma do tego prawo. Jak nie znajdzie, podniesie płace. To właśnie niewidzialna ręka rynku.
Chyba się w związkach zagnieździli ludzie poprzedniego ustroju, gdzie państwo ustalające ceny i przedsiębiorstwo ustalające płace to była jedna i ta sama ekipa. Tylko że USTRÓJ SIĘ ZMIENIŁ!
jor
Ty to jesteś w POłowie mądry. Co ma premier do drożyzny? USTRÓJ SIĘ ZMIENIŁ!
Koniuszy
Premier w tym kraju za nic nie odpowiada?
krzych
pytasz co ma premier do drożyzny…? ręce opadają… te PISuary jednak nigdy nic nie zrozumieją
PRACOWNIK KAUFLANDU ŚWIDNIK
Zapraszamy do Świdnika tutaj zobaczycie dosadnie jak wyokozystuje się pracowników… ciągle braki rąk do pracy, ludzie robią za dwie albo trzy osoby, osoby na stanowiskach kierowniczych nie dają sobie rady, co zatrudnia pracownika to ten zaraz się zwalnia często odchodząc jeszcze przed upływem pierwszej umowy… A i zatrudnianie na ¾ etatu wcale nie zachęca, a zarobki też nie ściągają tłumów bo nie przekraczają 3 tysięcy na rękę,, TAKA JEST PRAWDA NIESTETY!!!!
Anonymous
W każdym Kaufie jest ten sam problem, nowi nie wytrzymują, Ci ze starej gwardii dyrekcja i tak wie że dadzą radę i kręci się dalej
GIT z Tatar
Miały te sieci co wyprowadzają kasę za miedzę płacić duze podatki tak PIS obiecywał a nie umie dopilonwać nawet żeby prawa pracownika nie były łamane ,niewolnictwo w własnym kraju !!!
tytusdezoo
pis nic nie umie porządnie dopilnować i zrobić
jor
Komuch jak ! i tytus z zoo
Noname
Po co protest. Wszyscy niech jednocześnie złożą wypowiedzenia i pieniążki znajdą się bardzo szybko i brakujące 1/4 etatu też. Nie zgadzać się na jakieś śmieszne dodatki premie itp co wam zaraz mogą zabrać. Tylko podniesienie zasadniczego wynagrodzenia. Jak was zwolnią to się zatrudnicie w innym markecie. Gorzej nie będzie. Do stracenia nie ma nic.
zadziwwiony
umowa na 3/4 etatu, a praca na cały bo zawsze jest cos do zrobienia. W każdej ciut wiekszej firmie powinien być elektroniczny pomiar zcasu pracy. wchodzisz do zakładu , czas zaczyna się liczyć, wychodzisz czas stop. I razem z wypłatą dostajesz wykaz przepracowanych godzin. A o zarobki niech walczą, mają prawo.
pawalo
popieram tego panna z wykrzyknikiem,prawda jest taka ze dopoki beda mieli ludzi za taka kase to nie podniosa,w centrach zatrudnia ukraincow ktorzy zostali w Polsce i bede im pracowac,za takie pieniadze jaki im daja,wiem cos o tym bo pracowalem w konkurencji tej firmy,i tak naprawde to jakie sa zarobki w centrach decyduja przyjaciele za wschodu
Tylko targ
Wróżę upadek tych wszystkich Kałfladnow, stonek, lidluf, kwiatków co rosła polna.
Przyszłość jest w targowiskach i małych sklepach typu mięsny, rybny, serowy i monopolowy.
Zaprawdę powiadam wam duże same się zaorają
Tylko targ
Cenzura działa
Kaliber9
W dino też jest niewesoło. Pracownicy wysyłani w delegację do nowootwierającego się marketu dojeżdżają po kilkadziesiąt kilometrów od wyznaczonego miejsca pracy i nie są im zwracane pieniądze!
Nikt was tam na siłę nie trzyma nie pasuje zmieniam pracę.
Pisgłupole tego nie rozumieją.
Pełowski przygłup się odezwał.
I oczywiście biorę kredyt?
Słuchaj gnido!!! Tak jak i ciebie nikt nie trzyma tam gdzie robisz….
Przeciw drożyźnie niech protestują pod kancelarią premiera.
A co do zarobków – wolny rynek. Macie lepszą pracę, to zmieńcie. Pracodawca znajdzie innych pracowników na dotychczasowych warunkach? Też ma do tego prawo. Jak nie znajdzie, podniesie płace. To właśnie niewidzialna ręka rynku.
Chyba się w związkach zagnieździli ludzie poprzedniego ustroju, gdzie państwo ustalające ceny i przedsiębiorstwo ustalające płace to była jedna i ta sama ekipa. Tylko że USTRÓJ SIĘ ZMIENIŁ!
Ty to jesteś w POłowie mądry. Co ma premier do drożyzny? USTRÓJ SIĘ ZMIENIŁ!
Premier w tym kraju za nic nie odpowiada?
pytasz co ma premier do drożyzny…? ręce opadają… te PISuary jednak nigdy nic nie zrozumieją
Zapraszamy do Świdnika tutaj zobaczycie dosadnie jak wyokozystuje się pracowników… ciągle braki rąk do pracy, ludzie robią za dwie albo trzy osoby, osoby na stanowiskach kierowniczych nie dają sobie rady, co zatrudnia pracownika to ten zaraz się zwalnia często odchodząc jeszcze przed upływem pierwszej umowy… A i zatrudnianie na ¾ etatu wcale nie zachęca, a zarobki też nie ściągają tłumów bo nie przekraczają 3 tysięcy na rękę,, TAKA JEST PRAWDA NIESTETY!!!!
W każdym Kaufie jest ten sam problem, nowi nie wytrzymują, Ci ze starej gwardii dyrekcja i tak wie że dadzą radę i kręci się dalej
Miały te sieci co wyprowadzają kasę za miedzę płacić duze podatki tak PIS obiecywał a nie umie dopilonwać nawet żeby prawa pracownika nie były łamane ,niewolnictwo w własnym kraju !!!
pis nic nie umie porządnie dopilnować i zrobić
Komuch jak ! i tytus z zoo
Po co protest. Wszyscy niech jednocześnie złożą wypowiedzenia i pieniążki znajdą się bardzo szybko i brakujące 1/4 etatu też. Nie zgadzać się na jakieś śmieszne dodatki premie itp co wam zaraz mogą zabrać. Tylko podniesienie zasadniczego wynagrodzenia. Jak was zwolnią to się zatrudnicie w innym markecie. Gorzej nie będzie. Do stracenia nie ma nic.
umowa na 3/4 etatu, a praca na cały bo zawsze jest cos do zrobienia. W każdej ciut wiekszej firmie powinien być elektroniczny pomiar zcasu pracy. wchodzisz do zakładu , czas zaczyna się liczyć, wychodzisz czas stop. I razem z wypłatą dostajesz wykaz przepracowanych godzin. A o zarobki niech walczą, mają prawo.
popieram tego panna z wykrzyknikiem,prawda jest taka ze dopoki beda mieli ludzi za taka kase to nie podniosa,w centrach zatrudnia ukraincow ktorzy zostali w Polsce i bede im pracowac,za takie pieniadze jaki im daja,wiem cos o tym bo pracowalem w konkurencji tej firmy,i tak naprawde to jakie sa zarobki w centrach decyduja przyjaciele za wschodu
Wróżę upadek tych wszystkich Kałfladnow, stonek, lidluf, kwiatków co rosła polna.
Przyszłość jest w targowiskach i małych sklepach typu mięsny, rybny, serowy i monopolowy.
Zaprawdę powiadam wam duże same się zaorają
Cenzura działa
W dino też jest niewesoło. Pracownicy wysyłani w delegację do nowootwierającego się marketu dojeżdżają po kilkadziesiąt kilometrów od wyznaczonego miejsca pracy i nie są im zwracane pieniądze!